Stara Gwardia
|
|
Wszystko mi się podoba. Fajnie dobierasz materiały do swojego typu urody. Gobelinowy płaszcz rewelacyjny.
Najbardziej podoba mi się torebka. Oba materiały świetnie do siebie pasują. Widać, że nie jest usztywniona. Z usztywnieniem byłaby jeszcze ładniejsza. |
|
Zaaklimatyzowany
|
|
Dzięki
Ten komplet nie jest jeszcze tak całkiem skończony, bo żakiet potrzebuje jeszcze podszewki. Ale już nie miałam siły się z tym dziś biedzić. Wyjątkowo wredny materiał, śliski, poliestrowy żakard o nierównym wzorze. Wykrój żakietu z burdy, a spódnica to zwykłe kontrafałdy z zamkiem. W nic się już nie mieszczę :P |
|
Stara Gwardia
|
|
Komplet wygląda cudnie
|
|
Stara Gwardia
|
|
Ten komplet jest całkiem z innej planety - a ja jestem zachwycona. Może jednak skończysz? ________________________________________________________
http://magdiczka.blogspot.com - moje zmagania z blogowaniem i szyciem |
|
Zaaklimatyzowany
|
|
Skończę na pewno, tylko najpierw machnę kilka prostszych rzeczy, żeby odpocząć psychicznie, bo wszystko mi mówi, że przy podszewce znowu będę dużo sapać :P
Dziś skończyłam letnią sukienkę z Ikeowego materiału i wykroju z MissB z 1994 roku |
|
Stara Gwardia
|
|
Komplet fajne. Ale sukienka jeszcze lepsza! ________________________________________________________
|
|
Zaaklimatyzowany
|
|
Bluza z dwóch dresówek, wykrój z lutowego Ottobre, tylko kaptur sobie darowałam, bo nie lubię
|
|
Stara Gwardia
|
|
Komplecik super, gdzie dostałaś taki materiał
Suknia z nakryciem głowy genialna, od razu widzę Afrykę. To komplement, kobiety chodzą tam tak dostojnie wyprostowane A dresową sukienkę możesz i mi machnąć, ostatnio nie bardzo mam czas na obszywanie siebie ________________________________________________________
|
|
Zaaklimatyzowany
|
|
W jedynym sensownym norweskim sklepie z materialami, Stoff og Stil To błyszczący żakard 100% poliester.
Tak, też mi się ten wzór na kiecy skojarzył bardzo afrykańsko, więc musiałam dodać i turban do zdjęcia I dobrze, bo przy okazji przekopałam się przez tutoriale na youtube jak wiązać turban i okazało się, że nawet te najbardziej imponujące nie zajmują więcej niż trzech minut Póki co boję się jeszcze machać na zamówienie - mam wrażenie, że używam nie takich szwów, nie mam overlocka, nie wiem czy mogę ufać, że to się nie rozpadnie, więc najpierw muszę te uszytki intensywnie potestować na samej sobie i jak najwięcej się uczyć - ostatecznie szyję dopiero trzeci miesiąc :P |
|
Mistrzyni Krawiectwa
|
|
Super!
|
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.