Wersja do druku

7 stron: < 1 2 3 4 5 6 7 >

Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Sukienka wykonana z tego wykroju: http://www.madebyoranges.com/en/s1031-dress-yves.html
Żałuję, że nie posłuchałam wytycznych i nie użyłam elastycznego materiału, bo bardzo ciężko się zakłada rękawy. Musiałam też dodać zamek pod pachą, żeby w ogóle mieć szansę to założyć. W oryginalnym wykroju nie ma przewidzianego zamka i zastanawiam się, czy nawet przy użyciu dresówki materiał będzie na tyle elastyczny, żeby dało się go założyć, przy tak podkreślonej talii?
Tasiemki to moja inwencja, bo nie podobało mi się to, jak wykroiłam wzór (że nie przechodzi płynnie - ale też nie wiem jak to zrobic, żeby równocześnie zachować płynność wzoru i trzymać się prostej nitki), więc oddzieliłam panele granatową tasiemką, żeby wyglądało bardziej jak witraż.

Spódnica natomiast miała być lekka łatwa i przyjemna, a skończyło się na ręcznym marszczeniu w sumie osiemnastu metrów materiału (bo ma trzy warstwy, każda składa się z trzech pasów falban). Narobiłam się.

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Świetnie sobie radzisz Gayu - nie tylko z szyciem, z pisaniem rownież:):)Sukienki są bardzo ładne, po urodzeniu dziecka wystroisz się w każdą z nich. Jeśli chodzi o lekturę to najbardziej podobał mi się post o skończonej bluzce dla przyjaciółki. No i ciekawa jestem jak przyjaciółka zareagowała na prezent. Proszę jeśli możesz to napisz. Mam nadzieję że przesyłka nie zaginęła:):):)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
piekne rzeczy szyjesz. Sliczne sa te malunki, a ten plaszczyk i zakiet ze spodnica wspanialy...
Jak dlugo szyjesz?

--- Ostatnio edytowane 2017-04-22 12:46:28 przez AsiaSu ---
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Och, dziękuję :D

Przesyłka nie zaginęła, ale wtedy jeszcze nie wiedziałam nic o wdawaniu rękawów, więc czekają mnie poprawki, żeby nie piły pod pachą :P Poza tym właścicielka jest zachwycona uszytkiem, a co najważniejsze, pasował na nią :)

Szyję odkąd się zarejestrowałam na tym forum, czyli od stycznia tego roku. Największy obecnie problem mam z ustaleniem, jakich szwów najlepiej używać do bawełnianych tkanin - czy lepiej ściegu overlockowego, czy szwu francuskiego.

Od czasu ostatniego postu uszyłam kilka nowych rzeczy :)
- Sukienkę w kwiaty z materiału, który normalnie służy raczej do szycia obrusów ogrodowych (ale wzór taki piękny, że nie mogłam się powstrzymać)
- Sukienkę z ikeowskich zasłon, która miała być rozmiarem 36 a wyszło jakieś 48 - niestety kompletnie niefunkcjonalne, bo panie o biuście pasującym do sukienki nie są w stanie przecisnąć go przez talię - dałam za krótki zamek
- Suknię z szyfonu w ważki, pierwszą taką elegancką
- Spódnicę wielkanocną - ze szmatek bawełnanych, w ktore zawiniete były jajca podczas farbowania - użyliśmy tylko naturalnych barwników, jak kurkuma, kapusta, owoce aronii, jagody, buraki i chwasty
- Hippisowska sukienke z jerseyu

A teraz slecze na podlodze i wykrawam sukienkę z ikeowskiej pościeli :)

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
cd ilustracji

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Fantastyczne, ta pisankowa niesamowita.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ciesze sie ze w tak krotkim czasie mozna sie tak swietnie nauczyc szyc, bardzo pracowita i zdolna jestes, a i jest to nadzieja dla mnie, ze mozna ;D
Sliczna ta sukienka w wazki, inne tez piekne, a ta ktora miala byc 36 to moze zle sie wykroj wydrukowal, w kazdym razie latwiej zmniejszyc niz poszerzyc ;D
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Wyglądasz wspaniale ;) a uszytki jak zwykle cudne :)
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Wykrój brany z gazety, więc nie ma raczej szans na zly wydruk - ale że gazeta po niemiecku to moze bylo tam napisane cos o wielkich marginesach dla szwow, czego nie zrozumialam :P

Wczoraj skończyłam kiecę szytą z ikeowskiej pościeli ;) Wykrój z grudniowej Burdy, ale tez kto dał mu dwie kropki jest okropnym sadystą. Chciałam uszyć coś prostego, a tu potrójne plisy na biuście, zaszewki po łukach na plecach, półokrągłe zakładki na ramionach... masakra! Nigdy więcej nie będę tego draństwa szyć :P

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Susanno, trochę nam zeszło, ale oto mogę zaprezentować sukienkę szyta wg twoich wskazówek, uszyta od początku do końca przez mojego męża :) zdecydował się na nieco inny dekolt, co się nad tym natrudził to jego, ale ostatecznie zdążył na dwa miesiące przed terminem porodu, i w sam raz na rocznicę ślubu :D

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!

7 stron: < 1 2 3 4 5 6 7 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.