Wersja do druku

5 stron: < 1 2 3 4 5 >

Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Zibiasz mam tak samo ;D szkoda że nie widziałeś mnie wczoraj w akcji, aż się biednym kotom oberwało :P

Mnie po prostu chyba ta moja Silverka nie lubi, ciągle łamie igły ;|, mama się ze mnie śmieje a Panie w pasmanterii dziwnie na mnie patrzą gdy kolejny raz kupuję u nich igły:]
Jeszcze Cię zgłoszą na policję, że jesteś szamanką VooDoo! :D
Kupuj za każdym razem w innym sklepie! :)
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Podbijam wątek. Ja z kolei mam pytanie w jaki sposób w miarę bezproblemowo szyć gumkę. Jak szyć po naprężonej gumce? pomocy.
Jestem w tej chwili na tym samym etapie. Próbuje przymocować 5cm gumkę do spódnicy z dzianiny (podobnej do punto). Najpierw próbowałam podwójną igłą. Ścieg przepuszczał. Założyłam igłę do dzianiny/jerseyu-też przepuszcza ścieg i w dodatku niszczy mi gumkę. Już sama nie wiem jak to ugryźć :krzyk: Jutro spróbuję zwykłą ostrą igłą i zygzakiem.
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
Evcia jeszcze melisy sobie zaaplikuj i jakoś pójdzie :))
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Evcia jeszcze melisy sobie zaaplikuj i jakoś pójdzie :))
Racja, mam spory zapas więc zaparzę dwie saszetki. Może dam radę :D
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
Ewcia owerlockiem ja doszyj
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ewcia owerlockiem ja doszyj
Dzięki Roksi. Nie pomyślałam o tym i na siłę próbowałam maszynowo. W końcu się udało :hura:. Ale...nie obyło się bez gafy. Podłożyłam materiał z przypiętą gumką i zaczęłam szyć. Lekko naciągałam i przesuwałam gumkę. Maszyna wydawała trochę inne niż zwykle odgłosy-ale szyła. Dopiero przy samym końcu zorientowałam się, że nie opuściłam stopki :glupek: Ale gumka doszyta. jeszcze tylko podłożyć kieckę i się nieskromnie pochwalę w swoim wątku.
Dzięki po raz kolejny za pomoc :kwiatek:.
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
no jak z podniesiona stopka szyjesz,to juz wyzsza szkola jazdy :)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
no jak z podniesiona stopka szyjesz,to juz wyzsza szkola jazdy :)
:) Ale to chyba nie zaszkodzi maszynie :-S
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
jak do tej pory sie nie rozleciala,to chyba nie
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
jak do tej pory sie nie rozleciala,to chyba nie
To był jeden jedyny raz. Teraz będę pamiętać, żeby opuszczać stopkę.

5 stron: < 1 2 3 4 5 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.