Stara Gwardia
![]() |
|
Która z nas o tym nie marzy? Ale jeszcze troszkę, jeszcze troszkę...
***** http://anecioweszycie.blogspot.com |
|
Świeżynek
![]() |
|
Ja szyję w salonie bo mam mała kuchnie .W pokoju przeznaczonym na moją pracownie mieszka teraz moja mama bo jest po udarze i wymaga opieki .Najbardziej denerwuje mnie jak wszyscy są w domu a ja szyję i kręcą się inie mam spokoju .
![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Miałam nadzieję na zobaczenie zdjęć w tym wątku, a tu tak biednie :P
To ja wrzucę mój szyciowy kącik. Nie wyobrażam sobie nie mieć kawałka własnej przestrzeni w moim mieszkaniu. Nie jest ono duże, bo tylko 32m2, więc kącik mam w salonie z aneksem. Plusem jest to, że mam wszystko w zasięgu wzroku. Sypialnię mam w sumie za małą, by tak się organizować, choć, jakbym chciała to by się dało. Niemniej nie chcę, bo w kącie obok ma swój bajzel mój kiedyś mąż. Jesteśmy więc obok siebie, co jednak jest przyjemniejsze, niż gdybyśmy byli w osobnych pokojach. Biurko udało mi się okazyjnie za 150zł na tablicy kupić. W super stanie, prawie jak nowe. Do tego dość pojemne i duże. Muszę jakoś przeorganizować sobie moje panny stojące na biurku, by zrobić miejsce na ovelocka, którego w końcu kupię. Materiały trzymam w pudłach. W pudełkach dla majsterkowiczów trzymam koraliki, dodatki krawieckie, nici i inne drobne rzeczy. Ostatnio wpadłam na pomysł, aby zrobić sobie taki wieszak na nici z drewna- taka deska przykręcona do ściany pod tą półką z wystającymi drewnianymi 'bolcami'. Na takim bolcu by mi się ze 3 szpulki nici zmieściły. Obawiam się jedynie tego, że nici będą płowieć. Co o tym myślicie? ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Mio, niezła jesteś ![]() ![]() ________________________________________________________
www.facebook.com/natabo.retro.design/ |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Jakoś trzeba sobie radzić ![]() Chciałabym mieć 50m2 ![]() ________________________________________________________
|
|
Krawiec-Filozof
![]() |
|
Faktycznie nici mogą trochę spłowieć, ale to nie jest problemem, bo przecież nie spłowieją do białości ![]() Za to jest to dobre miejsce na zawieszenie np. clipboardu do przypięcia rozrysowanej ściągawki szycia, czyli który element do którego, gdzie się łączą itd. Taki clipboard jest płaski i nie będzie zabierał miejsca, a taka ściąga bywa bardzo pomocna. Ja sobie zawsze rozrysowuję schemat, żeby się nie pogubić i nie zeszyć np. złą stroną. Szczególnie, kiedy szyję coś z większej liczby elementów. Tylko z braku właśnie miejsca do powieszenia przed oczami - wkładam go pomiędzy wycięte formy, pogrupowane w kupki lub zwitki. Natomiast na szpulki lepsze chyba miejsce byłoby na bocznej ściance tej wiszącej półki. W dodatku nici będą płowiały równiej, po całym obwodzie nawoju, bo białe ściany intensywnie odbijają światło. To tylko takie moje spostrzeżenia, a teraz knuj dalej ![]() Zbych ________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej 2. maszynisty https://www.facebook.com/Zibiasz |
|
Świeżynek
![]() |
|
no to i ja wreszcie mogę się pochwalić 3 m2 czystej przyjemności własnej "pracowni" - czyli kącika wygospodarowanego w sypialni. Powierzchnia wyrwana sypialni na pracownię to 1,3 x 2,4m ![]() ![]() --- Ostatnio edytowane 2014-02-10 15:08:58 przez Wiedźma Domowa --- ________________________________________________________
a tymczasem u mnie, po słonecznej stronie ulicy.... http://www.wiedzma-domowa.blogspot.com/
a tutaj moje "dziecko": http://www.alebudka.pl/, które powoluśku rozwijam Zapraszam ![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Mam mieć
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
A my niestety na razie wynajmujemy małą kawalerkę i nie mam za bardzo miejsca by porozkładać swoje "graty". Mam tylko maluteńki stolik, na którym mieści się maszyna, a za nią na stosie poukładane pudełka z igłami, nićmi i innymi potrzebnymi rzeczami + kilka materiałów. Stolik jest bardzo niski i niewielki przez, co bardzo niewygodnie się przy nim szyje. Zawsze kiedy siadam do maszyny ściągam z niego wszystkie rzecze tak by została tam tylko maszyna, nożyczki i szpilki, a po zakończonej pracy znowu odkładam wszystko na miejsce. Także trochę Wam zazdroszczę tych wyższych stolików, przy których nie trzeba się garbić
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Dużo z Was pisało, że szyjecie w kuchni. Zawsze mnie to zastanawiało ![]() ![]() --- Ostatnio edytowane 2017-04-19 08:51:28 przez KotFilemon --- |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
KocieFilemonie, życzę rychłej przeprowadzki no i oczywiście żeby Dzidzia szybko pojawiła się na tym świecie
![]() ![]() ![]() ![]() |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.