Wersja do druku

5 stron: < 1 2 3 4 5 >

Avatar użytkownika
Administrator
Właśnie boję się że nić będzie się zrywała albo strzępiła :/ Pytałam w pasmanterii i pani powiedziała że tak, absolutnie można tą nicią szyć na maszynie... Ja czuję, że będą kłopoty, tak samo jak z nicią elastyczną - okropnie się strzępiła i zrywała :/

W każdym razie dam znać, muszę się za to zabrać bo ślub już w lipcu!
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Susanna w Eti mają igły maszynowe do szycia nićmi metalicznymi, one mają większe oczka, więc nitka nie powinna się tak szybko zrywać.
Igły

--- Ostatnio edytowane 2010-06-04 22:36:06 przez panett ---
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Świeżynek
Ale wracajac do tematu.
1.Pierwszy szew bez zawijania szyjemy przez papier.
2.Zaprasowujemy material do lewej strony po przeszytym szwie.Ten pierwszy szew jest wtedy dokladnie w zagieciu zaprasowania.
3.Zrywamy papier.
4.Przeszywamy drugi szew bliziutko brzegu zagietego materialu.
5.Przeprasowujemy teraz bez zaginania,tylko dlatego aby sie lepiej obcinalo.
6.Obcimamy dokladnie ,blisko szwu.
7.Zawijamy raz i szyjemy .To jest 3 szew.Latwo sie go robi.
Faktycznie łatwo. Załapałam :)

A jeśli chodzi o angielszczyznę to może lepiej posługiwać się słowem pisanym (jako, że to forum) a nie fonetyką ;)
________________________________________________________
Miłośnik smoły bez mleka to fan minimalizmu, do życia podchodzi na serio..
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
A jeśli chodzi o angielszczyznę to może lepiej posługiwać się słowem pisanym (jako, że to forum) a nie fonetyką ;)

Tak,tylko zrozum mnie,ze ja tutaj nie uzywam( na forum) angielsczyzny fonetycznej.Poprostu wydawalo mi sie,ze pisze po polsku.
Ale dziekuje za uwage.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Susanna w Eti mają igły maszynowe do szycia nićmi metalicznymi, one mają większe oczka, więc nitka nie powinna się tak szybko zrywać.
Igły

--- Ostatnio edytowane 2010-06-04 22:36:06 przez panett ---
Dobra rada.Ale to wszystko czasem niepotrzebne koszty.Najlepiej jak Susanna najpierw wyprobuje.
My tez mamy czasem z metalikami przedziwne klopoty.
Z tej samej firmy,czasem nici szyja,a czasem nie.
Nawet edycja nici nie moze byc razem mieszana.Sa numerki na szpulkach.I od gory i od spodu musza byc nici dokladnie z tego samego rzutu.Bo juz zmiana moze byc powodem zrywania.
Na temat nici tez ksiazke mozna pisac.
Czasem robimy takie rozwiazanie.Szyjemy tiule nitka cieniutka niewidoczna.Ona jest taka jak cieniutka zylka,bezbarwna.
A pozniej pomiedzy nici wprowadzamy metaliki.

Ja gdybym miala klopot z ta nicia ktora kupila Sus.
Zrobilabym tak:

Podwiniecie zrobilabym jakas cienka nitka,koloru tiulu.Pozniej to podwiniecie obdziergalabym recznie zlota nitka,lub wprowadzilabym jakos ciekawie zlota nitke w szwy.

Aplikacje,ktora pokazywalam jak sie wykonuje,tez zygzakowalam metalicznymi srebrnymi nicmi.Szylam na pelnych obrotach bez problemu.Byc moze Sus tez nie bedzie miala klopotu,czego jej zycze.
Sus,zrob mala probke i pokaz nam.

Pozdrawiam.


--- Ostatnio edytowane 2010-06-05 01:20:47 przez malgosia ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Wybaczcie mi ja juz myle jezyki.
To sie nazywa wtorny analfabetyzm.Polskiego zapomnialam,a angielskiego sie nie nauczylam.
Małgosiu, tym się nie przejmuj, to naturalne zjawisko. Psycholingwiści twierdzą, że występuje u wszystkich bilingwalnych: język macierzysty się cofa/ubożeje, a drugi język nigdy nie osiąga poziomu mistrzowskiego. Tak to już jest.
________________________________________________________
Szyję sobie hobbystycznie. :)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Wypróbowałam tą metodę i jest super. Co prawda na razie na prostym, muszę jeszcze poćwiczyć na skosach.
Proponuję jako papieru użyć papieru śniadaniowego, łatwo się go usuwa po przeszyciu.
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Administrator
Susanna w Eti mają igły maszynowe do szycia nićmi metalicznymi, one mają większe oczka, więc nitka nie powinna się tak szybko zrywać.
Igły

Panett dziękuję za linka - mam chyba jeszcze kilka igieł tej marki, sa super ale tak normalnie to ciężko je dostać. Najwyżej zamówię :)
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Sus - igły wszelkiej maści ( w tym do metalu) kupisz w Katowicach pod mostem na mikołowskiej w sklepie z maszynami...
Avatar użytkownika
Administrator
Wypróbowałam patent Małgosi - sprawdza się :]
Niestety poziom trudności wzrasta jeśli szyjemy coś nitką w kontrastowym kolorze i na tiulu. Tiul ma "krateczki" i naprawdę ciężko to idzie. Ale pierwsze 2 przeszycia wykonałam, trzeciego nie robiłam tylko cienkim i gęstym zygzaczkiem przeszyłam brzeg i ładnie to wygląda :)
A potem przypaliłam welon i muszę uszyć drugi...
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

5 stron: < 1 2 3 4 5 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.