Wersja do druku

4 strony: < 1 2 3 4 >

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Wczoraj troche podczytalam o tym programie,
i tak mi sie wydaje-ze po sprawdzeniu z ta polska koordynatorka,
sa lepsze wykroje,bez gumki, ktora zwlaszcza w tropikach moze okazac sie niezbyt dobrym pomyslem.
Jesli ta sukienka ma byc czesto prana, a gumka sie zniszczy to koniec z sukienka.

Tu alternatywy (bez gumki):
http://scatteredthoughtsofasahm.blogspot.com/2011/08/how-to-sew-tiered-pillowcase-style.html

1 cal (inch)=2.5cm;

lub tu:
http://www.mediafire.com/?lndtody328eowzk

--- Ostatnio edytowane 2012-05-31 13:40:16 przez amatorskieSzycie ---
________________________________________________________
pozdrawiam,
Anna

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Nie chca mi sie wkleic linki, nie wiem co jest -moze teraz?

Tu alternatywy (bez gumki):
http://scatteredthoughtsofasahm.blogspot.com/2011/08/how-to-sew-tiered-pillowcase-style.html

1 cal (inch)=2.5cm;

lub tu:
http://www.mediafire.com/?lndtody328eowzk
________________________________________________________
pozdrawiam,
Anna

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ale przecież nie potrzeba innego szablonu. Wystarczy najpierw wykończyć podkrój pach lamówką, a potem uszyć tunelik jak na gumkę i tam wciągnąć wiązania i będzie OK :).
Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam,
Jestem osobą kontaktową akcji Dress a Girl Around the World w Polsce.
Widzę, że pojawiło się kilka pytań dotyczących akcji i w miarę możliwości chciałabym na nie odpowiedzieć.
1. Sukienki proste, czy kreatywne?

Przeczytałam, idea wydaje się być ciekawa, ale tego zupełnie nie rozumiem ( jak mawiają tubylcy something..is... lost in translation?!)
Ważne jest także to, aby sukienki były ujednolicone. Nie oznacza to braku uznania dla kreatywności i indywidualizmu osób szyjących, jednak organizacji zależy na tym, aby sukienki były szyte według tego samego schematu.
Przecież to jest wewnętrznie sprzeczne! Mają być ujednolicone, ale wyrażać kreatywność, i są szyte w/g tego samego schematu?! To gdzie tu jest miejsce na kreatywność?
Jest to jakby praktycznie niewykonalne, moim skromnym zdaniem...
Nie, żebym nie chciała pomóc, wręcz przeciwnie, ale...


Organizatorzy akcji podkreślają, że sukienki powinny być proste, aby każdy wolontariusz mógł taką sukienkę uszyć bez większego problemu. Są szyte według jednego schematu po to, aby nie różniły się drastycznie między sobą. Ten schemat jest bardzo praktyczny, ponieważ daje możliwość dopasowania sukienki do różnych sylwetek.
Sukienki nie muszą być kreatywne i nikt tego nie oczekuje od osób szyjących, najważniejsze aby spełniały podstawowe wymagania, czyli aby były z mocnego, nieprześwitującego materiału i aby były porządnie i estetycznie wykonane. To ewentualne zdobienia dodają sukienkom indywidualnego charakteru :)
Na bardzo fajny pomysł wpadła jedna z osób zaangażowanych w akcję i do sukienek uszyła dodatkowo maskotkę z takiego samego materiału :) Zobaczcie sami:
http://lolajoo.blogspot.com/2012/06/dress-girl-around-world.html#comment-form.

2. Odnośnie szycia sukienek z poszewek.
W USA takie sukienki nazywają się pillowcase dresses, czyli (w moim wolnym tłumaczeniu ;) ) sukienki z poszewek na poduszki. Nie należy tego brać dosłownie (aczkolwiek na amrykańskich stronach znajdują się tututiale, które opisują dokładnie szycie sukienek z prostokątnych poszewek na poduszki). Chodzi bardziej o cechy materiałów, które są używane do szycia pościeli.
Szczerze…sama mam problem z dobraniem materiału, który będzie mocny, nietransparetny, przewiewny, nie gniotący się, a przy okazji ładny…ale rozumiem skąd te wymogi i szukam niestrudzenie czegoś odpowiedniego :)

3.Inne wykroje sukienek.

Wczoraj troche podczytalam o tym programie,
i tak mi sie wydaje-ze po sprawdzeniu z ta polska koordynatorka,
sa lepsze wykroje,bez gumki, ktora zwlaszcza w tropikach moze okazac sie niezbyt dobrym pomyslem.
Jesli ta sukienka ma byc czesto prana, a gumka sie zniszczy to koniec z sukienka.


Dostaję sporo zapytań dotyczących ewentualnego przerobienia oryginalnego schematu sukienki, a ile ludzi, tyle pomysłów.
Schemat szycia sukienki przedstawiony na stronie http://dressagirlpoland.wordpress.com/
jest odwzorowaniem schematu przedstawionego na oficjalnej stronie organizacji, która nie podaje wykrojów alternatywnych. Ja wychodzę z założenia, że jeżeli coś się sprawdza od bardzo wielu lat, to po co to zmieniać!
Faktem jednak jest, że na zdjęciach w galerii sukienek na stronie http://dressagirlaroundtheworld.com/ pojawiają się sukienki uszyte w nieco inny sposób. Zamiast wszytej gumki mają one przeciągnięte w tunelikach tasiemki, dokładnie tak jak sugerowała Wiola99.
Jeżeli więc chcecie dokonać takiej zmiany, nie widzę problemu :) Proszę jednak o rozważne dokonywanie zmian oryginalnego wykroju. Dla dzieci najważniejsze jest to, aby sukienka była nowa, ładna…i ich własna!

Korzystając z okazji BARDZO SERDECZNIE DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM ZA POMOC W AKCJI! bo bez takich osób ta akcja nie miałaby racji bytu.

Proszę też o wyrozumiałość dla mnie ;) Zaangażowałam się w akcję zupełnie niedawno i cały czas pogłębiam wiedzę na jej temat, również dzięki Waszym pytaniom :)

Jeżeli mogę jeszcze w czymś pomóc, odpowiedzieć na jakieś pytania proszę o kontakt pod adresem : [email protected].

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu.
Sylwia
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Świetnie, że wyjaśniłaś kilka wątpliwości. Mam pytanie do kiedy trwa akacja?
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Bezterminowo. Sukienki są wysyłane partiami co jakiś czas.
Ze strony http://dressagirlpoland.wordpress.com/
Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam ponownie :)
Aby rozwiać wszelkie wątpliwości napisałam do pomysłodawczyni akcji w USA, Rachel Eggum Cinader z zapytanie dotyczącym wyglądu sukienek. W odpowiedzi usłyszałam, że oryginalny schemat można modyfikować o ile pamięta się o tym aby sukienka była z odpowiedniego materiału, pozbawiona ostrych lub zbyt delikatnych ozdób, odpowiadała przyjętym wymiarom i była wiązana na ramionach.
Jak więc widać, w akcji Dress a Girl Around the World jest też miejsce dla małej bo małej, ale zawsze kreatywności ;)
Pozdrawiam ciepło!
Sylwia
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
ja z rana juz 1 uszylam :)

--- Ostatnio edytowane 2012-06-09 11:33:33 przez roksanitka ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Witam,
Jestem osobą kontaktową akcji Dress a Girl Around the World w Polsce.
Widzę, że pojawiło się kilka pytań dotyczących akcji i w miarę możliwości chciałabym na nie odpowiedzieć.


Do Sylwii: ja nie mieszkam w Polsce, z tego co zorientowalam sie nie ma w poblizu zadnej osoby kontaktowej (tej akcji),sukienki trzeba przesylac, i dalej sa "kolportowane".
Te pillowcase dress, z poszewki, to wlasnie caly klopot, tak jak pisalam, moje dzieci (do szkoly, na cos w rodzaju naszego ZPT ) szyly z bawelnianych podszewek, ich jakosc byla FATALNA NB. Co gorsza farbowaly w praniu!
W domu uzywamy poszewek lnianych lub satynowych.
Innymi slowy: jesli faktycznie szyc z tutejszych poszewek, to takie sukienki nie wytrzymaja wielokrotnego prania. Poszewki bawelniane tutaj, to cos, co jest nieomal jednorazowego uzytku, sa tak cienkie -lub zupelnie nie nadaje sie na sukienke dla dziewczynki (mieszanki typu: poly-cotton). Stad dziwila mnie sama idea. Podobnie jak te gumki, jesli to ma byc od tropikow -to nie z gumkami. Gumki to pierwsze to, co odmowi posluszenstwa w czasie upalu.
Nie chce, zeby to zabrzmialo NEGATYWNIE-to sa moje bardzo powazne rozwazania.
Lepiej zastanowic sie teoretycznie, niz szyc, cos co sie po prostu nie przyda w danych warunkach.
Jesli mam sie w cos angazowac, to chcialabym to zrobic jak najlepiej. A doswiadczenie w szyciu dla dzieci mam na prawde duze.
Nie szylam do tej pory ani jednej sukienki przytrzymywanej na gumce!!! Owszem, szylam "z shirring elestic" taka wszywana gumka, cieniutka; ale sukienka nie wytrzymala nawet jednego dziecka, gumki po kilku praniach zaczely po prostu "parciec".
Musze przemyslec ta akcje. Jesli faktycznie znajde dobry material, to sie przylacze, ale sila rzeczy nie bede raczej wysylac sukieneczek do Polski a do tutejszego koordynatora tej akcji. Na razie skontakowalam sie z przyjaciolmi pracujacymi jako misjonarze w Ugandzie, i czekam na odpowiedz, co/jakie rzeczy sa faktycznie przydatne w tamtejszych warunkach. Jesli sie czegos sensownego dowiem, to rzecz jasna napisze.
Do wioli -zobacz na podane przeze mnie strony. To nie gumka byla wyroznikiem, a to jakie w ogole byly to sukienki. Takie jak tam podane szylam kilkaktrotnie; i wydaja mi sie duzo przydatniejsze, niz te "poszewkowe". No, ale ja patrze na to jednak z perspektywy mamy zachodniej, a nie krajow trzeciego swiata.


--- Ostatnio edytowane 2012-06-11 00:30:54 przez amatorskieSzycie ---
________________________________________________________
pozdrawiam,
Anna

Avatar użytkownika
Administrator
ja z rana juz 1 uszylam :)

Pokaż :)


Dziewczyny, które już coś uszyły - wklejajcie tutaj zdjęcia :)

W piątek byłam na zakupach i kupiłam płótno we wzorek serduszek - w sam raz na te sukienki :) Myślałam czy nie kupić satyno-bawełny ale chyba byłaby za sztywna.
Aniu wiadomo, że sukienki się znoszą, zużyją ale już sam fakt otrzymania czegoś dla tych dzieci jest ważny. Jak uszyjemy tych sukienek więcej to może kiedyś każda dziewczynka otrzyma drugą? Z tego co wiem te dzieci bardzo dbają o ubrania i szanują to co mają.
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

4 strony: < 1 2 3 4 >

Wątek jest zablokowany.