Wersja do druku

62 strony: « < 9 10 11 12 13 14 15 > »

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
:beczy::beczy:
Miałam dziś zamawiać maszynę singera 9960 ...ale ..ale zobaczyłam takie "coś" na allegro...czy mam sobie tym zawracać głowę czy nie?:bezradny: Proszę o pomoc- :) bo nie wiem jak się ma ta maszyna do singera. Wcześniej brałam pod uwagę tylko janome...maskara nie powinnam już oglądać stron z maszynami:(
http://allegro.pl/pfaff-2048-quilt-expression-maszyna-do-szycia-i2976806926.html
dziękuję z góry za jakąkolwiek podpowiedz
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
A ile kosztuje nowa taka maszyna?
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
A ile kosztuje nowa taka maszyna?
eeee a nie wiem:kwadr: idę poszukać zw

edit:

znalazłam 4539 ale wycofany ze sprzedazy z tego sklepu na stronie pfaff jest ale tam ceny nie ma hmm

--- Ostatnio edytowane 2013-01-25 14:47:15 przez polla ---

edit
tu znalazłam dostepna...
http://www.swiat-maszyn.com/legendarny-pfaff-expression-2048-p-613.html

--- Ostatnio edytowane 2013-01-25 14:55:02 przez polla ---
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Czyli nowy egzemplarz kosztuje ponad 4000zł. Myślę, że warto zapytać sprzedającego z czego wynika podana przez niego cena.

Zadzwoniłam do Husqvarny-Viking, która jest dystrybutorem Pfaffa i powiedziano mi, że 2048 nie jest już produkowana. Zastąpiono ją modelem 3.0 expression, też z półki ponad 4000zł.

--- Ostatnio edytowane 2013-01-25 17:26:50 przez Natalia_ ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Czyli nowy egzemplarz kosztuje ponad 4000zł. Myślę, że warto zapytać sprzedającego z czego wynika podana przez niego cena.

Zadzwoniłam do Husqvarny-Viking, która jest dystrybutorem Pfaffa i powiedziano mi, że 2048 nie jest już produkowana. Zastopiono ją modelem 3.0 expression, też z półki ponad 4000zł.
oki dzięki za informacje dopytam sie o tą maszynę na allegro :)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
wolałabym pfaffa ,:)

--- Ostatnio edytowane 2013-01-25 20:45:20 przez zanetta ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Pan napisał, że maszyna ma 5-6 lat , była sporadycznie używana i nie była zepsuta, była tylko na przeglądzie rok temu w serwisie.
Gdybym miała jeszcze pewność że nie zepsuje się tydzień po zakupie :boisie: nie twierdze ze singer może się nie zepsuć no ale tu mam gwarancję.
Aa co do stopek- chyba trudniej dostać do Pfaffa ?:myśli: i nie ma stolika :mysli:
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Jeżeli stolik jest dla Ciebie bardzo ważny, to upewnij się czy nie będziesz mogła dokupić pasującego stolika u dystrybutora. Ja sobie nie wyobrażałam maszyny bez stolika, bo moja poprzednia maszyna miała bardzo wąskie wolne ramię. Ale współczesne maszyny są zaprojektowane inaczej i ja sporadycznie zakładam stolik. Ale może niech wypowiedzą się osoby specjalizujące się w quiltingu, dla których duża gładka powierzchnia może być istotna. A ten Pfaff jest przecież dedykowany do quiltingu.

Nie wiem, nie potrafię doradzić. Być może jest to uczciwa oferta. Być może taka jest cena rynkowa 6-letniej maszyny.

Na pewno starałabym się przestudiować szczegółową instrukcję tego Pfaffa w porównaniu z instrukcją do Singera. Starałabym się również zdobyć informację czy maszyna z wbudowanym transportem sprawdza się lepiej niż maszyna bez tego cudu, ale z założoną stopką do górnego transportu.

I jeszcze jedno, Pollu, warto mieć sprecyzowane plany co się będzie szyło i pod tym kątem szukać maszyny.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Zgadzam się z Tobą :) sęk w tym że dopiero zaczynam przygodę z szyciem, na obecnym etapie jestem właśnie zachwycona patchworkiem, quiltingiem, poszewkami, bieżnikami, podkładkami itp. ale nie powiem, że powoli "łypię okiem" na odzież-bluzki, spodnie, bluzy polarkowe (np. dla synka, takie proste fasony )na pewno chcę spróbować wszystkiego w szyciu- próby i błędy zweryfikują moje nastawienie do pewnych rzeczy, ale na tym etapie trudno mi się opowiedzieć za czymś szczególnym.
Podobnie jest w sprawie sprzętu- kupiłam na początek maszynę Łucznika Zofię(wiem że nie jet to cudo- ale tfuu tfuu nie miałam z nią żadnych problemów) ale był to zakup podyktowany tym, że a może jednak tego nie polubię i trzeba będzie maszynę komuś sprezentować :) Okazało się jednak inaczej- ku mojej uciesze i teraz chce kupić maszynę, która będzie w miarę "uniwersalna", niezawodna, cicha, piękna i będzie szyć za mnie- ha,ha,ha nie no żartuję tylko pierwsze 3 cechy:)


________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
:D no i stało się :D właśnie dotarła do mnie "singielka" (bo tak ja pieszczotliwie nazwałam)
Na gorąco powiem tylko że jest ciężka :tak: a ja mam wypieki na twarzy i boje się jej dotknąć (aby nie zepsuć ha,ha,ha)
Jak ja oswoję na pewno napiszę o wrażeniach:)
________________________________________________________

62 strony: « < 9 10 11 12 13 14 15 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.