Wersja do druku

141 stron: « < 123 124 125 126 127 128 129 > »

Avatar użytkownika
Mistrz Krawiectwa
Ja też uważam, że każda suknia ślubna jest piękna bez względu na krój czy materiał. Ja rzeczywiście podchodzę do szycia sukienek ślubnych bardzo emocjonalnie. I do samego szycia, i do sukienki jako wyjątkowego stroju. Jest to w końcu , dla większości kobiet, ta jedna jedyna i wyśniona sukienka !!
Dlatego też szycie sukienek ślubnych jest dla mnie takie emocjonalne, próbuję włożyć w to szycie coś więcej, niż zwykle siedzenie przy maszynie.
Trinny, nieraz wzruszyłem się jak Ty, kiedy widziałem tą radość przyszłej panny młodej, kiedy przymierzała gotową sukienkę. Bardzo często kończyło się to serią całusów dla mojej osoby, co było bardzo przyjemne.
A teraz ostatnio skończona suknia, cholernie żmudna do szycia, ale uważam ,że jest piękna. W żargonie krawcowych jest to "hiszpanka", ze względu na układ falban.
Avatar użytkownika
Świeżynek
:oklasky::oklasky::oklasky::oklasky::oklasky:
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
:oklasky: nie przepadam za falbanami ( w sukniach ślubnych) ale tu mi wyjątkowo się podobają :)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
"hiszpanka" jak marzenie :oklasky:
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Zacna :) z jakiej tkaniny te falbany szyłeś?
Wykańczałeś je jakąś lamówką czy tylko podwinięte są?
________________________________________________________
Moja praca, moja pasja - http://aleksandra-krajnik.pl/
Aleksandra i jej mała manufaktura - http://aleksandra-szyje.blogspot.com/
Koszulki, dużo koszulek - http://t-max.pl
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Wow, ładna sukienka!!!
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Jak zwykle :okok::okok::oklasky::oklasky:
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrz Krawiectwa
Jeszcze raz dzięki za słowa uznania !! Staram się, żeby suknie ślubne , które szyję , były prawie doskonałe, aby potem życie tej młodej pary też było doskonałe.
Koleżanko Gangreno (tak nieraz w myślach określam moją małżonkę - oby tego nie zobaczyła !!), falbanki do tej "hiszpanki' są uszyte z tiulu i są tylko powinięte. Ale praca przy tym jest cholernie żmudna !
A teraz poniżej szycie "prywatne" dla przyjaciółek mojej małżonki, co realizuję w weekendy.
Tak więc fartuszka nie zdejmuję nawet podczas weekendu w domu, bo coś zawsze jest do zrobienia, jak nie prasowanie, to pranie, albo szycie. Ale nie skarżę się !! W domu to najczęściej noszę ten "tygryskowy " fartuszek z falbanką, a do tego zawsze satynowa koszulka. W pracowni moje koleżanki i ja nosimy do tych niebieskich fartuszków, białe jedwabne bluzeczki z długim rękawkiem, nawet ładnie to wygląda.
I jeszcze dla mojej małżonki taka kloszowa spódniczka.

--- Ostatnio edytowane 2013-03-05 07:15:57 przez Wojtek ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
O podwijaniu falban to ja coś wiem :) gorsze jest chyba tylko szycie organzy.

Różowa mi się podoba :) jest taka inna niż to co się widzi na ulicach i w sklepach.

Twój wątek lustruję od miesięcy i pozytywnie mnie nakręca. Jeszcze 10 000 godzin wysiedzianych przy maszynie i nad konstrukcją, a będę szyć takie cuda jak Twoje suknie :)
________________________________________________________
Moja praca, moja pasja - http://aleksandra-krajnik.pl/
Aleksandra i jej mała manufaktura - http://aleksandra-szyje.blogspot.com/
Koszulki, dużo koszulek - http://t-max.pl
Avatar użytkownika
Świeżynek
Witaj Wojtku,wlasnie skonczylam ogladac Twoje dziela i musze powiedziec ze sa REWELACYJNE!!!nigdy nie widzialam tylu projektow tak odpicowanych, pamietacie taki program "odpicuj mi bryke" to tu u Ciebie jest podobnie o tytule odpicuj mi sukienke:D

141 stron: « < 123 124 125 126 127 128 129 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.