Wersja do druku

5 stron: < 1 2 3 4 5 >

Avatar użytkownika
Stały Bywalec
Dziękuje Ci Wojtku,powiem ze ja również oglądałam twoje sukienusie,są rewelacyjne ,jak tak prosta rzecz ja sukienka ,może dostarczyć tyle przyjemności dla oka i nie tylko :)
Ubolewam tylko ,ze tak póżno odkryłam to forum,tyle ciekawych i pięknych rzeczy można zobaczyć i mimo,ze szyję już od kilkunastu lat to pomysły i rozwiązania niektórych z Was przyprawiają mnie o zachwyt,jak to miło po tylu latach pracy w zawodzie umieć się wciąż zachwycać tym co się robi i podziwiać innych.
O rety mam nadziej ,ze nikt tu nie pomyśli ,ze słodzę za bardzo:),ale ja naprawdę uwielbiam szyć :)
Co do mojego synka Wojtku to kto wie,ma do wyboru albo pasję mamy albo taty który za to naprawiam smarty i tworzy różne urządzenia techniczne.Smieje się ,ze może w przyszłości stworzy dla mamy jakąś super maszynę do szycia :)
Tym razem na zdjęciu moja pociecha-Łukaszek

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Administrator
Prześlicznego masz synka - taki słodziak. Te włoski - jak aniołek :D
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Świeżynek
O, kalosze z biedronki :D Mam takie same ;)
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
Dziękuje Susanno ,włoski to po tacie kręcone,może to dziwne ale jak się urodził miał czarne i proste jak mama :)
A co do kaloszy to oczywiście ,że z biedronki :D
Avatar użytkownika
Administrator
Dziękuje Susanno ,włoski to po tacie kręcone,może to dziwne ale jak się urodził miał czarne i proste jak mama :)
No faktycznie dziwne :D hehe
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
to się zdarza, że włoski zmieniają swój kolor - we wczesnym dzieciństwie w jednym kolorze, później się zmieniają. Mój mąż nie wierzy do tej pory, że w wieku przedszkolnym miałam włoski prawie białe, bo jak mnie poznał, miałam je w kolorze ciemny szatyn - i ciemniały nadal ;)

Twój syneczek, Anetko, jest przesłodki :)
Avatar użytkownika
Mistrz Krawiectwa
Ja podobno po urodzeniu byłem czarny jak Cygan, potem wyłysiałem, a teraz jestem siwiejącym (niestety) brunetem.
A rzeczywiście Twój synek jest słodki, ale życzę Mu, aby odziedziczył w 100% zdolności do szycia po Mamie.
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
Spódnica z resztek materiału

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
i koszula nocna ze starego szlafroka :)

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Zakochałam się w dekolcie z różowej i niebieskiej sukienki z pierwszego postu. Pewnie nie szyłaś ich z Burdy, prawda?
________________________________________________________

5 stron: < 1 2 3 4 5 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.