Wersja do druku

69 stron: « < 17 18 19 20 21 22 23 > »

Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Meg_Sonata na miarę napisał w dniu 2013-12-17 00:13:49:
Fides, Czeremcho, dziękuję, uff :-) Czyli ryzyk-fizyk, ale się udało.
Jednak ta wycięta po skosie i tak nie chciała się układać po łuku, więc naklejałam ją w dwóch kawałkach. Zobaczymy, jak się to sprawdzi w noszeniu i praniu.
Koniecznie relacjonuj - spotykałem się ze skrajnie różnymi opiniami na temat tego materiału i jestem ciekaw.:)
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Evcia - nie szyj "na raz", czyli na jedno pociągnięcie maszyną.

Przeszyj najpierw idealnie do czubka dzióbka, wróć dwa-trzy ściegi i zakończ szew. Potem szyj drugą stronę - od dzióbka, ryglując tym razem początek szyciem po wcześniej uszytych ściegach. Zanim zabierzesz się za drugą stronę - możesz sobie jedna warstwę naciąć, jeśli źle się układa i przeszkadza.

Lekcja poglądowa - zdjęcia od 4 do 7. :)

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/2013_10_01_archive.html

Ania
Udało się :hura::hura::hura::hura:. Sukienka prawie skończona. Ależ jestem z siebie dumna. Dziewczyny dzieki za pomoc. Próbowałam wcześniej szyc, tak jak Aniu napisałaś. Ale musiałam to chyba przeczytać i zobaczyć na zdjęciach (dzięki za link do bloga).
Jeszcze tylko rękawy i podszewka :D i wkońcu będę mogła założyć swój wątek z moimi pracami.

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
No pięknie! Poezja! Cudownie to uszyłaś!

/Myślę, że główna trudność takich zadań polega na tym, że - po pierwsze - chciałoby się to szyć "na raz", a przecież nie jest żadnym grzechem ułatwienie sobie pracy i szycie "na dwa". Po drugie - mamy naturalną skłonność do sugerowania się zewnętrznymi brzegami materiału składając dwie warstwy i prowadząc szew. W trakcie szycia wszelkich kątów i zakrętów ta skłonność utrudnia nam szycie, bo brzegi nijak się nie będą zgadzały, tu będzie za krótka krawędź, tam za długa, materiał się składa w fałdy, robi się bałagan pod stopką itp. Sfastrygować takich elementów po prostu się nie da - i jest ciężko....

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Gratuluję!!! Ciekawe, kiedy ja się odważę na coś takiego - ale Tobie sukienka wyszła naprawdę cudna, zazdroszczę :oklasky:
________________________________________________________
http://magdiczka.blogspot.com - moje zmagania z blogowaniem i szyciem ;)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Gratuluję!!! Ciekawe, kiedy ja się odważę na coś takiego - ale Tobie sukienka wyszła naprawdę cudna, zazdroszczę :oklasky:
Aniu, to prawda, chciałoby się przeszyć jednym ściegiem jak po prostej-a tu zonk. Nie da rady :bezradny:. Ale cieszę się, że udało mi się pokonać (jak dla mnie) taki trudny fragment. Teraz przy wyborze wykroju, będę zwracać większą uwagę na szczegóły.
W szafie wisi jeszcze niedokończony płaszcz z rewersem. Poległam na wszyciu kołnierza, ale zdjęcia z bloga na pewno mi pomogą (ponownie).

magdiczka bardzo dziękuję :zawstydzony:
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
evcia1 co to za materiał?
________________________________________________________
Praca rozumna i wytrwała, która nie myśli o zbieraniu owoców w tydzień po siewie, nad przepaściami przerzuca mosty. B. Prus
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
no i prosze
WYSZLO
jak sie pokombinuje to zawsze wychodzi ale trzeba troche cierpliwosci
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
no i prosze
WYSZLO
jak sie pokombinuje to zawsze wychodzi ale trzeba troche cierpliwosci
Cierpliwość powiadasz :-S? O dziwo przy szyciu mam jej dużo (trudniej przy dzieciach :() Teraz jestem na etapie wszywania rękawów. Jeden wszyłam od razu maszynowo, a drugi trochę więcej wdałam i sfastrygowałam. I ten sfastrygowany układa się lepiej jak ten już na stałe wszyty. Więc jutro prócie i od nowa.

evcia1 co to za materiał?

Oba materiały to wełna. Ten niebieski dostałam w spadku więc nie znam dokładnego składu. Ale ponieważ mnie gryzie, więc to zdecydowanie wełna (taka płaszczowo-kostiumowa). A ten czarny to też wełna ale z dodatkiem kaszmiru. Ma króciutki włosek i jest bardzo delikatny.
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
WITAM CHCE USZYĆ SUKIENKĘ NA PODSZEWCE TAKĄ PROSTĄ BEZ REKAWA ,PODSZEWKĘ KROIMY TAK JAK SUKIENKĘ ,A PÓŻNIEJ PRAWĄ DO PRAWEJ I OBSZYWAMY RAMIONA I DEKOLD ?
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
najpierw dekolt

69 stron: « < 17 18 19 20 21 22 23 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.