Stara Gwardia
|
|
Wszystko , co zaprezentowałaś w Swoim wątku, to dzieła najwyższej klasy.
Podziwiam za precyzję i cierpliwość. I kolejne stwierdzenie : "jesteś za duża na lalki", odeszło do lamusa ![]() ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Dziękuję ![]() Ja na szczęście przez tyle lat jeszcze się nie spotkałam ze stwierdzeniem, że jestem za duża na lalki, lub też jeszcze czymś głupszym- że sobie tym wynagradzam brak dzieci etc. Nawet gdybym się spotkała, starałabym się nie zwracać na to uwagi. Bo też czy to moja wina, że ktoś ma wąskie horyzonty? ![]() ________________________________________________________
|
|
Świeżynek
![]() |
|
Mio, podziwiam Twoje dzieła, tym bardziej, że wiem ile to wymaga precyzji i staranności. Jak byłam dziewczynką, to szyłam ubranka dla mojej barbie
![]() ![]() ![]() --- Ostatnio edytowane 2013-05-31 12:37:52 przez bosa --- |
|
Stara Gwardia
|
|
Mam nadzieję, że nie sprawiłam Ci przykrości słowami z lamusa. Nie miałam takiego zamiaru.
Pomyslałam sobie: ile pasji zabijamy w młodych, mniemając iż mamy prawo decydować o tym, co wypada, a co nie? Jesteś wspaniałym przykladem na to, że coś, co nas fascynuje w młodości, może stać się drogą życiową. Życzę Ci powodzenia i oczywiście czasu na wdrażanie własnych kreacji w życie. Jola ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Jolu a gdzie tam ![]() ![]() Chciałam tylko napisać, że do mnie osobiście nikt tak jeszcze nie powiedział. ![]() ________________________________________________________
|
|
Administrator
![]() |
|
Przepiękna ![]() ![]() ________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria ![]() * Susanna szyje - mój blog ![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Dziękuję ![]() Właśnie czytając wątek 'Opis w Burdzie' w problematycznych, przyszła mi do głowy taka oto myśl odnośnie różnic szycia dla lalek i dla ludzi. Otóż zawsze dziwiłam się, dlaczego wprawione krawcowe, które szyją od lat różne cuda, pisały mi, że nie mogły by szyć dla lalek. I teraz, jak tak sobie czytałam powyższy wątek o problematyce w kolejności zszywania poszczególnych części itd. co jak i dlaczego tak, zaświtała mi myśl, że szyjąc dla lalek niestety nie zawsze można postępować tak, jak szyjąc dla ludzi. Weźmy sobie oto taki rękaw. Często widzę, że rękaw jest szyty osobno, a np. bluzka osobno, a dopiero potem rękaw jest wszywany w swój otwór. Przy lalkach niestety tak się nie da z prostej przyczyny- stopka w maszynie jest na tyle duża, że często nie mieści się w otwór w taki sposób, aby ten rękaw wszyć. Ja zawsze najpierw zszywam ramiona, następnie wszywam rękaw, a potem zszywam szew boczny powiedzmy od pasa aż po koniec rękawa. Gdyby taka krawcowa chciała szyć dla lalek postępując tak, jak przy szyciu dla ludzi, to rzeczywiście czasami mogła by się zapłakać, albo zdenerwować. Takich przykładów jest na pewno więcej. I teraz w sumie sytuacja odwrotna- ludzie pytają mnie dlaczego nie szyję dla ludzi właśnie. Ja na to- bo nie umiem, a oni się dziwią. I musiałam się zapisać na to forum, by naszła mnie taka oto refleksja ![]() Niemniej mam zamiar coś dla siebie poszyć. Szyłam też kilka sukienek na bale dla dzieci. W załączeniu akurat sukienka Barbie Muszkieterki. Chyba tak się zwała. I taki oto kombinezon- Totoro. Bardziej dla zabawy, bo koleżanka lubi Miyazakiego ![]() ________________________________________________________
|
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
Nieźle ci idzie przenoszenie lalkowych ciuszków do świata ludzi ![]() Masz rację odnośnie różnic w szyciu dla lalek i dla człowieka. Trzeba sobie wiele rzeczy zupełnie inaczej ustawić w głowie. Pewnie dlatego nigdy nie lubiłam szyć lalkom ![]() Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Moja mama też nie chciała szyć mi sukienek dla Barbie. Miałam z tego powodu często focha, bo jak to jest, że szyje ludziom, a takiej małej sukieneczki nie chce mi uszyć? ![]() Raz jeden mi uszyła sukienkę, teraz mogę powiedzieć, że na 'odczepnego', by dziecko nie marudziło. Byłam przeszczęśliwa, dopóki nie stwierdziłam w swym dziecięcym zarozumialstwie, że sama sobie ładniejsze uszyję ręcznie XD Pamiętam, że chodziłam po zakładach krawieckich i prosiłam o resztki materiałów na ciuszki ^^' ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Ja wczoraj popełniłam taką oto suknię ![]() ________________________________________________________
|
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.