eKrawiectwo.net

Właśnie rozpracowuję żakiet według książki pani Hanus i szczerze mówiąc mózg mi wysiada. Najbardziej mnie denerwuje, że zaskakuje mnie nagle jakimś punktem, którego wcześniej nie oznaczała, a on nagle się pojawia, trzeba ślipić w te cyferki gdzie toto jest, a książkę mam w formie elektronicznej i zaczyna mi wzrok wysiadać. Czy ta książka o bluzkach też ma takie "niespodziewanki"?

Tak, a do tego mnostwo bledow (literowek etc) brakujace oznaczenia, lub zle cyfry...Ale w gruncie rzeczy czego my sie czepiamy?! Przeciez to ksiazka z przed 40 lat!!! To ze kiedys byla jedyna (na polskim rynku) pewnie dla tego wszyscy ja znaja do dzis, mimo oczywistych mankamentow.

O rany. Więc trzeba będzie konstruowanie rozłożyć na raty, bo momentami jest masakra i człowiek się zastanawia pół godziny o co chodzi. Mam tylko nadzieję, że będzie warto.

Anna-Maria, proszę wklejaj co tam masz, przyda się.

Jak analizujecie wzory na głębokość wszystkich zaszewek wypadających w talii, to wychodzi Wam, że Hanus daje stały luz w talii czy luz rośnie wraz z talią, czyli im grubsza osoba, tym więcej luzu w talii? Chcę pogłębić wszystkie zaszewki, które są w talii, ale nie chcę tego robić na oko, tylko systemowo, zgodnie z jakimś wzorem, czyli wyliczam ile wynosi luz i potem pomniejszam ten luz.

Dziękuję, nie trzeba Mam dwa egzemplarze papierowe Hanus, rysowałam na podstawie wydania 1 i zamieszania z numerkami nie kojarzę, muszę po prostu odkopać swoją wyrysowaną formę i przetrawić na nowo rysowanie.
Aaaa, no dobra, mam formę, złożona była w segregator :P To u mnie nienaturalne, że rzeczy są tam, gdzie ich miejsce :P

A gdybyś wrzuciła skan z The Perfect Fit, to byłabym przeogromnie wdzięczna!

Rozwijam tę myśl. Proszę o przemyślenie poniższych słów. Mam nadzieję, że poprawnie rozumuję.

Zajrzyjmy do książki – na stronie 54, w punkcie 9 czytamy, że przy figurze proporcjonalnej najwyższy punkt gorsu „znajduje się na linii głębokości pachy albo minimalnie powyżej lub poniżej.” W dalszej części opisu dowiadujemy się, że jest to punkt 28. Zaszewkę gorsową wyznaczają punkty 32-28-31. Szczyt zaszewki gorsowej wypada w punkcie 28 i może znaleźć się powyżej lub poniżej linii głębokości pachy, lub na tej linii głębokości pachy (wtedy nakłada się na punkt 26).
Na rysunku 39 zaszewka gorsowa (jej czubek) jest narysowana do punktu 26, czyli do linii głębokości pachy, a to oznacza, że w punkcie 26 wypada również punkt 28 i tak powinno być na rysunku to prawidłowo oznaczone.

Według mnie, punkt 26 jest punktem "pomocniczym" i jednocześnie konstrukcyjnym. Nanosi się go na rysunek po to, aby wiedzieć gdzie wypada połowa szerokości gorsu (str. 58). Kiedy pociągniemy przez ten punkt (musimy jeszcze wyznaczyć jakiś jeden punkt w odległości tej samej, jak od punktu 9 wyznaczaliśmy punkt 26 )linię równoległą do linii 11-40, wtedy wiemy w jakiej odległości od środka przodu oznaczyć punkt 28 (a musi on znaleźć się w połowie szerokości rozstawienia gorsu). Poprowadzona równoległa linia jest jak szyna (prowadnica), na której przesuwamy się w górę lub w dół wyznaczając najwyższy punkt gorsu (punkt 28).


Na podanej wyżej stronie (www.kobietaszyje...), moim zdaniem, powielony jest błąd z książki dotyczący rysunku.


Rysunek 39 w książce jest o tyle dobry, że pozwala zlokalizować punkty z opisu.


Anna-Maria napisała:"Nie jestem Fides, ale "oblozylam sie " literatura fachowa"
Jestem tylko amatorką. Cały czas się uczę. Mam szczęście, bo "wiem, że nic nie wiem".

Fides

Kursywą zaznaczyłam poprawki (edycję wpisu).

--- Ostatnio edytowane 2013-09-10 13:26:32 przez Fides ---

--- Ostatnio edytowane 2013-09-10 13:27:15 przez Fides ---

--- Ostatnio edytowane 2013-09-12 08:10:37 przez Fides ---

--- Ostatnio edytowane 2013-09-14 13:38:03 przez Fides ---

--- Ostatnio edytowane 2013-09-19 01:17:22 przez Fides ---

--- Ostatnio edytowane 2013-10-18 05:23:28 przez Fides ---

Fides, przekonałaś mnie. 28 nie ma prawa zejść z osi wyznaczonej przez punkty 26-53. Bo wtedy sutek leci pod pachę i nie jest w odpowiedniej odległości od osi klatki piersiowej. Przy założeniu, że nie wolno nam modyfikować linii 27-26, to punkt 28 nie może wypaść powyżej 26, nawet jeżeli z pomiarów ciała wychodzi, że 27-28 mniejsze niż 27-26. Pozostaje mi skroić przód jeszcze raz i się przekonać.

Natalio,
Na stronie 54, w punkcie 9 napisano, że punkt 28 może być powyżej punktu 26. Pisałam w poprzednim poście o tym. Jeśli pomierzyłaś siebie dokładnie, obliczyłaś, co jest do obliczenia, to dlaczego miałabyś nie zaaprobować faktu, że punkt 28 wypadł akurat powyżej punktu 26?

"28 nie ma prawa zejść z osi wyznaczonej przez punkty 26-53." Prawie się z Tobą zgadzam. Punkt 28 jest pochodną wyznaczonego wcześniej punktu 26. Jak napisano w książce punkt 28 może być powyżej punktu 26. Trochę zawęziłaś lokalizację punktu 28 pisząc o "osi wyznaczonej przez punkty 26-53". Co do odległości od środka przodu - czyli połowy szerokości gorsu - pełna zgoda.

Słyszałaś o tym, że spłyca (skraca) się zaszewki piersiowe, aby lepiej się układały? I nic nie leci pod pachę, a zaszewka wybiera tyle ile powinna tkaniny, ładnie modelując biust. Na przykład tu: http://www.papavero.pl/konstrukcja/818-818, w załączniku jest rysunek z tej strony.

Fides

Zrobiłam rysunek konstrukcyjny bluzki w skali 1:5 według obliczeń z książki.

Widać na nim dokładnie, jak wykreślona jest zaszewka piersiowa, na którą składają się odcinki 32-28 i 31-26. Brakujący fragment - od punktu 28 do 26 - łączy się i otrzymujemy pełną zaszewkę.

Zaszewka tylna - odcinek 45-46 - ma 3,0 cm głębokości.
Zaszewka boczna tylna - odcinek 50-51 - ma 3,0 cm głębokości.
Zaszewka boczna przednia - odcinek 50-57 - ma 3,2 cm głębokości.
Zaszewka środkowa przednia - odcinek 54-55 - ma 4,2 cm głębokości.

Na stronie 60 zauważyłam błąd w obliczeniu, kiedy autorka książki pisze: "40-58 = 1/2 połowy obwodu bioder + 2,5 cm = 28". A wcześniej dwa razy prawidłowo oblicza i pisze, że jest to 28,5.

W załączniku poprawiony rysunek - linią pozioma od punktu 35 do 36

Fides




--- Ostatnio edytowane 2013-09-28 05:03:37 przez Fides ---

--- Ostatnio edytowane 2013-10-18 05:24:58 przez Fides ---

Obiecalam skany, ale nie przewidzialam jednego, ksiazka jest wiekszego formatu i nie miesci sie, w skanerze! A jedyne co ,moge zrobic, to probowac sfotografowac te strony. Mam niestety tylko taki postawowy aparat, probowalam z fleszem wbudowanym ,i kompletnie przeswietla, a bez flesza nie wychodzi. Czy macie jakis pomysl co mozna w takim razie zrobic?