Wersja do druku

25 stron: « < 2 3 4 5 6 7 8 > »

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Najlepsze w tym całym szaleństwie jest to, że kiedy czegoś potrzebujesz - to możesz to sobie zaraz uszyć ;-) No może nie wszystko, ale dużo :-)

Bardzo wesoły pokrowiec!

Ania


________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dzięki !
W zasadzie od kiedy więcej szyję, zmieniłam tok myślenia wiecie ?
Teraz właśnie jeśli coś mi wpadnie w oko, albo czegoś potrzebuję, najpierw zastanowię się, czy sama potrafię to zrobić :D
Bardzo mi się to podoba :)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
:oklasky:
Bardzo podoba mi się u Ciebie to, że nie porywasz się od razu z motyką na słońce, tylko dopasowujesz swoje zamiary do posiadanych już umiejętności. Dzięki temu unikasz niepotrzebnego stresu ("Znów nie wyszło!"), cieszysz się szyciem i ciągle masz do niego pozytywne nastawienie. Będzie coraz lepiej!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Bardzo się staram :)
Ale coraz częściej zaczynam się zastanawiać, czy jest możliwością, nauczyć się dobrze szyć samemu... ? tzn bez nauczyciela ?
jak sądzicie ?
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
To są kwestie osobnicze, tzn. jeden nauczy się w dzień, a drugi nawet w rok nie ogarnie...
Szycie ręczne - według mnie - jest kapitalnym sposobem na pojęcie w ogóle istoty procesu szycia.
Tyle istnieje rozmaitych ściegów i sposobów, a przy tym oswajasz się z ciągłym nawlekaniem igły, zaczynaniem i kończeniem szwu...
Pierwszą sukienkę ze skóry dla mojej "eks" uszyłem w ręku i kiedy poszliśmy do kaletnika, żeby nabił napy (wtedy jeszcze nie robiłem tego sam) - nie mógł się nachwalić, jak to starannie uszyte! :)
Polecam Ci trening ściegu "za igłą" - chyba najbardziej uniwersalnego i efektownego z tych nie ozdobnych.
Polega na tym, że wkłuwasz na początku igłę od spodu, aby ukryć supełek, a następnie cofasz się o 3-4 mm, następnie kolejne wkłucie wyprzedza miejsce pierwszego wkłucia.
Kiedy nabierzesz wprawy - to idzie naprawdę machinalnie i można to robić, oglądając film.:)
Podobnie, jak moja Matula kiedyś dziergała szaliki na drutach...:)
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Gałganku - jako typowa Zosia - Samosia szyć nauczyłam się praktycznie sama.

Mama pokazała mi same podstawowe podstawy - tyle co dało się uszyć maszyną szyjącą wyłącznie do przodu, a potem poszło studiowanie samodzielne - żurnali, książek, czasopism, po latach - netu... I podchwytywanie czego się dało, i analizowanie czemu tak a nie inaczej.

Nawet nie pamiętam, czy cokolwiek uszyłam pod okiem mamy. Chyba tylko dziurkowałam papier...

Ania

________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Czyli się da ! ! ! !

ANNO cieszy mnie ta wiadomość niezmiernie. To już głowę do góry podnoszę, i przestaję wątpić w swoje możliwości.... i w to, że to jest rzeczywiście wykonalne, i może kiedyś uszyję w końcu sukienkę dla siebie, piękną i zachwycającą, i może nawet będę z niej zadowolona :) taką mam nadzieję, takie mam marzenia :)

ZIBIASZ znam ściegi ręczne :p ćwiczę niestrudzenie ... spójrz na moje zabawki, wszystkie wykonuję tylko i wyłącznie w rękach :) a ścieg "za igłą" ćwiczyłam ostatnio na pokrowcu na aparat :) bo jak już zacznę coś ćwiczyć, to jakoś się coś uszyje samo ;) i nie powiem, do perfekcji jeszcze mi brak nieco, ale ćwiczę, ciągle ćwiczę... w sumie to zaczęłam szycie właśnie od szycia ręcznego, później dopiero się zaznajomiłam z maszyną. Jednak do tej pory, nie poznałam jej całkiem. . . i tylko tak czasem jakaś nostalgia się jednak zakradnie ...

--- Ostatnio edytowane 2014-07-22 23:30:19 przez galganekart ---
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Uszyjesz sukienkę dla siebie szybciej niż ci się dzisiaj wydaje :-)

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Urodziny mojej córki odciągnęły mnie nieco ostatnio od szycia. Ale tylko nieco ;)
Powstały nowe lalki, trochę się chwaląc... dziewczyny były bardzo zadowolone.
Ćwiczę, na lalkach szycie tiluowej spódniczki... noszę się z zamiarem uszycia takiej dla siebie.. chyba jeszcze wypróbuję kilka metod z netu ;) zanim się do tego zabiorę :)
________________________________________________________

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
SŁODKIE!:buzki:

25 stron: « < 2 3 4 5 6 7 8 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.