Wersja do druku

5 stron: < 1 2 3 4 5 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziewczyny możecie mi wytłumaczyć jak przenosi się linię przodu i tyłu z wykroju na prawą stronę materiału fastrygą?
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
tez nie wiem...ja robie to w staroswiecki sposob rysujac mydelkiem :D
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dziewczyny możecie mi wytłumaczyć jak przenosi się linię przodu i tyłu z wykroju na prawą stronę materiału fastrygą?
Natalio, podejrzewam że chodzi o to, by nie rysować na prawej stronie materiału, bo to przecież będzie "wierzch" sukienki. Jeżeli masz wycięty np. tył, materiał jest złożony prawą stroną do siebie i żeby zaznaczyć środek tyłu trzeba na linii złożenia zrobić fastrygę RĘCZNIE!! nie na maszynie. Po uszyciu sukienki fastrygę wyciągasz. Ja sobie sprawę ułatwiam i zaznaczam szpilkami. Muszę przyznać że odważna jesteś wybierając dzianinę do pierwszego szycia. Powodzenia:):):)
Avatar użytkownika
Świeżynek
Właśnie tak się zastanawiam nad tą fastrygą... ćwiczyłam ją sobie na materiale i chyba zrobię tak, że mydełkiem na lewej stronie ją sobie zaznaczę, a potem poprawię fastrygując i będę miała ten środek tyłu i przodu. ;)
Hm...a po co ja właściwie mam zaznaczać ten środek? :P czy mi to jest potrzebne żeby potem, szyjąc - dopasować tą pierwszą część wykroju do drugiej? bo właściwie jak przeglądam to w każdym wykroju są te "środki" czemu one służą? :)

Właśnie też słyszałam, że materiały elastyczne są trudne w szyciu szczególnie dla początkujących, ale myślę sobie, że jak nie spróbuję, nie zacznę to nigdy się nie nauczę :) to nie jest tak, że od razu siadam do maszyny i na "sucho" sobie szyję. Najpierw przygotowuję się do tego teoretycznie i zbieram wszelkie info na temat najmniejszych szczegółów :D a jak wyjdzie - zobaczymy. Mam nadzieję, że nie będzie źle :)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Natalio, może w fasonie sukienki którą szyjesz potrzebne są np.zaszewki pionowe - wtedy łatwiej je rozmieścić symetrycznie - w równych odległościach od środka. Albo jeżeli dół sukienki jest np. z 4 klinów(prostokątów) to wypada po 2 kliny na przód i 2 na tył.Ja zaczynam dopasowanie góry sukienki do jej do dołu zaczynając od środka, dla zachowania symetrii - spinam szpilkami, ale można sfastrygować. Jeżeli po bokach góra z dołem się "nie zejdzie" no to trzeba się zastanowić co dalej. Czy szerszą część dorównać do węższej czy na odwrót, po to również robi się przymiarki. Może też być potrzebne zaznaczenie środka przy przyszywaniu kołnierzyka - kiedyś były modne kołnierzyki "bebe" no to musiał taki kołnierzyk być przyszyty symetrycznie. (o kołnierzyk bebe zapytaj Babcię) Czasem faktycznie to zaznaczenie środka nie jest konieczne, zależy co się szyje. Powodzenia:):)
Avatar użytkownika
Świeżynek
Natalio, może w fasonie sukienki którą szyjesz potrzebne są np.zaszewki pionowe - wtedy łatwiej je rozmieścić symetrycznie - w równych odległościach od środka. Albo jeżeli dół sukienki jest np. z 4 klinów(prostokątów) to wypada po 2 kliny na przód i 2 na tył.Ja zaczynam dopasowanie góry sukienki do jej do dołu zaczynając od środka, dla zachowania symetrii - spinam szpilkami, ale można sfastrygować. Jeżeli po bokach góra z dołem się "nie zejdzie" no to trzeba się zastanowić co dalej. Czy szerszą część dorównać do węższej czy na odwrót, po to również robi się przymiarki. Może też być potrzebne zaznaczenie środka przy przyszywaniu kołnierzyka - kiedyś były modne kołnierzyki "bebe" no to musiał taki kołnierzyk być przyszyty symetrycznie. (o kołnierzyk bebe zapytaj Babcię) Czasem faktycznie to zaznaczenie środka nie jest konieczne, zależy co się szyje. Powodzenia:):)
Właśnie o to chodzi, że ta sukienka jest (a może tak mi się wydaje? :P)bardzo prosta w swojej konstrukcji :) Otóż: jej góra jest asymetryczna, czyli mam jedno ramię, a drugie jest "nagie" :P
Natomiast dół składa się z dwóch prostokątów. Nie ma tam mowy o żadnych zaszewkach pionowych, czy klinach :) dlatego właśnie zastanawia mnie po co mi ten środek przodu i tyłu tej mojej góry sukienki :)a zaznaczam, że tak jest w instrukcji :)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ja zaznaczam srodek gory i dolu, zeby przy zszywaniu sie zeszly i byly rowno...zwlaszcza ze tkanina jest rozciagliwa i jak nie zepniesz srodkow to moze Ci wyjsc na koncu zmarszczenie i nierowno...wszystkie srodki lepiej zaznaczac- takze rekawow i dekoltu, tak jak Jaklucznik radzi szpileczka jest szybko, a jak zaczniesz zszywac to sama zobaczysz ze sie przyda :)
a pocielas juz?
Avatar użytkownika
Świeżynek
Ja zaznaczam srodek gory i dolu, zeby przy zszywaniu sie zeszly i byly rowno...zwlaszcza ze tkanina jest rozciagliwa i jak nie zepniesz srodkow to moze Ci wyjsc na koncu zmarszczenie i nierowno...wszystkie srodki lepiej zaznaczac- takze rekawow i dekoltu, tak jak Jaklucznik radzi szpileczka jest szybko, a jak zaczniesz zszywac to sama zobaczysz ze sie przyda :)
a pocielas juz?
No teraz już bardziej rozumiem, a z czasem jak będę szyła to może zrozumiem w pełni :)
Właśnie dzisiaj przyszedł mój materiał :) jest naprawdę rozciągliwy i cieniutki także boję się go ruszyć póki co :P
Czytam i analizuję instrukcję tej sukienki, im bardziej się zagłębiam tym bardziej nic nie wiem i nie rozumiem echh... :(
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
wrzuc zdjecie materialu :D
poogladaj filmiki o krojeniu i szyciu z dzianiny...i do dziela! albo moze popros o pomoc kogos ze znajomych kto juz cos szyl i tez do dziela!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ja także środki zaznaczam szpilką i tylko po to, aby łącząc elementy (w Twoim przypadku górę z prostokątnym dołem) najpierw połączyć (spiąć szpilką) właśnie środki elementów a potem szpilkować od środka do brzegu i drugą stronę od środka do brzegu. Brzegi góry i dołu powinny się połączyć, jeśli nie, to znaczy, że albo dałaś nierówne zapasy (inny na górę, inny na dół) albo jeden z elementów przy szpilkowaniu naciągałaś, w ostateczności jest błąd w wykroju (czasami się to zdarza)

Jeśli szpilkujesz, zwłaszcza dzianinę, to powinnaś szpilkować (umieszczać szpilki) prostopadle do krawędzi/brzegu łączonych elementów - wtedy szpilki Ci nie naciągają dzianiny.

Daj link do dzianiny jaką kupiłaś. Wydaje mi się, że tą sukienkę lepiej uszyć nie z takiej mega cienkiej i rozciągliwej dzianiny, bo nie utrzyma kształtu (nie takiej cienkiej t-shirtowej).

5 stron: < 1 2 3 4 5 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.