eKrawiectwo.net

U nas też choć w sumie nie wiem ile mieści łubianka ale u nas s po 7,5/kg. Od kilku lat marzy mi się ciasto z truskawkami jakie robiła moja mama: biszkopt, nie z gruba warstwa kremu maślanego i na to galaretka z truskawkami. Klasyk PRLu ale to jest mój smak dzieciństwa.
A niech tam kupię, upiekę i najwyżej poczęstuję sasiadów

A ja rozszerzam balkonową hodowlę czegoś co się nazywa Stewia - wcześniej nie znałem (aż wstyd).

Używana głównie do białego sera & wszelkiego rodzaju serków na kanapki(daje ciekawe połączenia).

Ktoś może tego używa kulinarnie i jak ?

--- Ostatnio edytowane 2020-07-07 18:35:46 przez Benedek ---

Rety nienawidzę stewii... Wiem, że jest zdrowa i nie niszczy zębów jak cukier ale ma taki dziwny posmak... Ze wszystkich słodzików, które nie są cukrem, najbardziej pasuje mi erytrytol.

Dorzuciłem jeszcze kolendrę , niedługo mi balkonu zabraknie.

Kolendra do mięs - pychotka

Przemijanie , paskudna sprawa , jeszcze niedawno był 2020 i bohater na zdjęciu jakiś taki dorodniejszy a teraz...

Na pewno są jakieś wiersze oddające tragizm sytuacji ale z powodu silnego przygnębienia (i pełnej gęby) nie jestem ich w stanie zacytować

Ja także nostalgicznie (jak co roku) przeżywam kolejne sylwestry...
W tym roku aż boję się patrzeć w przyszłość.

Sylwester 2020 wyglądał mniej więcej tak: cicho, ciemno, mgła, czasami gdzieś coś nieśmiało huknęło.
____________________________________
www.janmarsport.pl - dzianiny

--- Ostatnio edytowane 2021-01-20 15:39:00 przez Spinka ---

Witaj spinka, a coś szyłaś z tych dzianin? Czy zalinkowałaś dla spamu? Bo tak to wygląda. Pozdrawiam.

Ja tam szyć mogę z miłą chęcią, piec nie umiem, natomiast najwyraźniej koleżanka spinka nie była w Wawie, mieliśmy bowiem na deGola już 11.11 posmak wolności - niestety, zwierzaki - moje gołębie wróciły z tego osmalone i chore, całą noc w szoku u mnie przesiedziały i dostały antyszokowe i cerujące antybiotyki.
Później była imprezka "U Kaczora", wiadomo, ogłoszenia jasne, łamanie rąk i policyjny nadzór.
Później zaprzysiężenie Bidena ,które ze względu na moje żarty, że p.trampek de showmaster ma nie po kolei i trzyma się władzy jak głupi - 100% trafności w oko gości.
Tak że Warszaffka się nie nudziła...
Teraz mi po sylwku z light show zostało jeszcze odrobinę amaretto , nie miewam też już od dawna alkoholiks tanie - jabcoka albo podobne, tylko niepasteryzowane.
Jakoś wytrzymuję więc ciężar choroby kręgosłpai tego co i wtedy - zapalenia przydatków na tym teraz tle.
schudłam za to 17 kilo.
Pozdrawiam i życzę wam tego co i poprzednio - wszystkiego co naj, nie mówiąc o świetnej maszynerii,którą uzupełniłam o syntetizera.Obok Chicity - chicago więc chyba będzie jeszcze Chick Corea...

A na sieci Benedku były ładne spontaniczne wiersze oddające i tragizm- pamiętam jedynie z comments p. KrzysiaZNazwiskiem, już nie pamiętam, ale "Bagnet na bron" i o tonącej coś Polsce i zagrożonej demokracji

--- Ostatnio edytowane 2021-01-26 12:44:08 przez Koma ---