Wersja do druku

12 stron: < 1 2 3 4 5 6 7 > »

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dobry wieczór, miałam napisać w "po szyciu o życiu", ale nie zostały te wątki jeszcze przeniesione, i tam wyglądałyby, jak urwane z choinki. Dziewczęta, wracam do życia. Dopadła mnie opryszczka. Tak to wyglądało, ale nie wiem, czy nią jest, bo usta mam tak spuchnięte, że nawet na dwór nie wychodzę. Górną wargę mam prawie pod nosem. Nie mogę mówić, ledwo jem, nawet kiedy nic nie robię, to sama skóra jest tak napięta, że aż mnie boli. I jak tutaj z takimi ustami wyjść do chłopa? A tydzień temu miałam schadzkę z jednym i się zastanawiam, czy to od niego, czy po prostu przypadek? :) :)
Moniko, ja kiedyś byłam na sympatii, ale chyba z rok mnie już tam nie było, bo mnie znudziło. Ale chyba muszę faktycznie znowu się wziąć intensywnie za nią, bo wyjdzie na to, że dobiję 40 i już wtedy koniec ze wszystkim. Nawet poseksować się nie będę miała z kim :) Sikorki? zapodam zdjęcie moich "seksownych"ust :) :)
P. S. sama aż się poplułam ze śmiechu :)
Wiadomość skomentowana przez Susanna :
Ta wiadomość została przeniesiona z wątku Szycie, czy zakupy?.

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
O matko i córko!!! Wyglądasz jakby Ci ktoś przyłożył, współczuję serdecznie, życzę szybkiego powrotu do zdrowia. ;-)
________________________________________________________
Wiadomość skomentowana przez Susanna :
Ta wiadomość została przeniesiona z wątku Szycie, czy zakupy?.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
O jeny, a opryszczka nie jest wrodzona? Sporo osób ma bakterię odpowiedzialną za opryszczkę, ale wiele osób w uśpieniu. I chyba można złapać od kogoś, ale wtedy kiedy ma ją w takim stadium jak Ty. Kurcze, nie znam się kompletnie na opryszczce, nawet nie wiem czy to jest to - może lepiej przejdź się do dermatologa? Bo może to jakieś inne zakażenie? Znajomi zaopryszczkowani nie puchli od tego tak jak Ty.
Wiadomość skomentowana przez Susanna :
Ta wiadomość została przeniesiona z wątku Szycie, czy zakupy?.
Avatar użytkownika
Administrator
Monik trzeba założyć osobny wątek bo jak zacznę przenosić posty to się wymieszają...


Manuskrypcie o rety - masakra! Moim zdaniem to opryszczka :( Oboje z mężem may tego wirusa, ostatnio dawno się nieuaktywniał (tfu tfu oby jak najdłużej) ale strasznie Ci współczuję :( Opryszczka to wirus, mogłaś się zarazić od tego chłopaka ale jak mam organizm osłabiony to też może wyskoczyć.
To Twoja pierwsza opryszczka w życiu??
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Wiadomość skomentowana przez Susanna :
Ta wiadomość została przeniesiona z wątku Szycie, czy zakupy?.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Mam nadzieję, że odpowiadam w dobrym wątku? :) Kiedy się złapie wirusa opryszczki, to on jest w naszym organizmie do końca, przez całe nasze życie. Ale jest w uśpieniu i limfocyty go nie wykrywają i nie zwalczają. Dopiero kiedy człowiekowi spadnie odporność, albo jest przeziębiony, albo przegrzany, to wówczas on atakuje. To nie jest moja pierwsza opryszczka, ale nigdy nie miałam w takim stanie. Ale dosłownie czuję, jak moja skóra jest napięta wokół ust. Aż mnie boli.
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Nawiązując do wieku facetów, to można się pomylić i to mocno, moja nie żyjąca już teściowa opowiadała zdarzenie z życia wzięte jak to kiedyś młoda 18-sto letnia dziewczyna łakoma na majątek wiekowego pana (po 60-tce) wyszła za niego za mąż, myślała sobie dziaduś szybko umrze a co będzie miała kasę to będzie :D warto się poświecić. Okazało się że pan był takim ogierem że machnął 5 dzieci jedno za drugim, na końcu zamknęli go w wariatkowie bo dziewczyna nie dawała rady sprostać jego wymogom seksualnym, zamęczył by ją na amen :( więc nie brać co leci, nie bierze się kota w worku ;-)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Administrator
Manu jest tak jak piszesz (a piszesz w dobrym wątku) - raz dostaniesz oprychy i będziesz się z nią zmagać przez całe życie :/
Najgorsze to 2-3 pierwsze dni - koszmar :( Także szczerze Ci współczuję. A miałaś plastry na opryszczkę?? My z mężem używamy i są OK, przynajmniej jej nie roznoszą. Teraz są nowe, których nie trzeba zdejmować (bo zdejmowanie tez boli).

Madzik pazerna babka, nieźle się "przejechała".
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Oj jak tak patrze na ta opryche to wcale mi nie do smiechu, a u Ciebie Manuskrypcie to chyba śmiech przez łzy. Ja tego nigdy nie miałam i mam nadzieje ze sie nie przydazy, a Ty szybko zwalcz to dziadostwo i wzmacniaj odpornośc i niech Cie juz nie dopada, ani nikogo z Was. Co do innych damsko-meskich historii to sie usmiałam, szczególnie z starego ale jarego:)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Manuskrypt, to oprycha, wiem, bo sama czasem miewam. Na szczęscie ostatnio jakieś 2 lata temu miałam. A to zasługa kremu który używam. Vratizolin krem 3% sie nazywa.
Jak tylko czuję że coś mnie na ustach zaczyna swędziec, to smaruję i już się nie pojawi. Kiedyś jako nastolatka miałam kilka razy w ciągu zimy, ale sobie wyleczyłam. Jak juz wyjdzie, to nie da rady, trzeba to przetrzymać. Ja po sobie wiem, że nie wolno pic zimnych napojów, lodów i wogóle ciepło się trzeba trzymać.


A u mnie kawa za kawą i porażka za porażką...

--- Ostatnio edytowane 2011-05-09 18:23:59 przez monikowo ---
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Okropnie to wygląda! Na pewno nie jest to tylko opryszczka - prawdopodobnie zostało czymś dodatkowo nadkażone... Dobrze byłoby, gdyby lekarz to zobaczył...

Współczuję :-***

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

12 stron: < 1 2 3 4 5 6 7 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.