eKrawiectwo.net

monikowo napisał w dniu 2011-05-26 19:21:15:

Zakochałaś się w szyciu w styczniu i już tak precyzyjnie szyjesz? NO, no, podziwiam!
Jak dla mnie to ta pierwsza tilda ulubiona, ze względu na...długie nogi. Mam sentyment do takich, hi hi hi.
A na blogu byłam, oczywiscie, i nie mogłam oderwać wzroku od Nathalie i jej ubioru również!

dziękuję Monika... tak masz na imię, tak?
Dziękuję za miłe słowa.

ja tam wiem czy precyzyjnie... może tak, jestem perfekcjonistką, bez przesady oczywiście, może dlatego..

toskaniau napisał w dniu 2011-05-26 11:47:30:

Susanna napisał w dniu 2011-05-26 11:39:15:

Jak dla mnie jesteś mistrz! Laleczki tildowe to coś co mi się szalenie podoba a do czego zabrać się nie potrafię ze względu na to iż lubię szyć "duże formy" A zające... te uszy... coś cudnego! Podziwiam precyzję wykonania, prześliczne ubranka Piesio kapitalny, to chyba z jakieś kreskówki??

Sus, dziękuję za cudne słowa, dziękuję.

Tak na prawdę to szycie zaczęłam właśnie dla tych zajaczków. Gdzieś je wypatrzyłam, zachwyciłam się i kupiłam maszynę Od nich się zaczęło.


Uszy też mi się właśnie takie spodobały, długaśne..

a piesio to ze skarpetek uszyty..

Hehe uszyłam pierwszego królika ale daaaaleko, bardzo daaaleko mu do Twoich cudeniek. Dałam mężowi w prezencie Niemniej jest w tych zającach pewien urok zaklęty. A te stojaczki to kupujesz też w jakimś sklepie specjalnym??
Pomyślałam czy tych rumieńców nie robić np. farbami do tkanin. Powinny się nadać

________________________________________________________

* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog