Wersja do druku

37 stron: « < 25 26 27 28 29 30 31 > »

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
powinnam zszyc prawa do prawej ale trzy cztery milimetry, a nie centymetr :)
Na wykroju odszycia miałaś zaznaczone dodatki na szwy - i dokładnie taka powinna być odległość szwu od brzegu materiału. Większa albo mniejsza może popsuć wszystko.

A ja i tak patrząc na pierwsze zdjęcie nie jestem przekonana, czy dobrze zabrałaś się do szycia. Doszyłaś plisę, a nie obłożenie /odszycie/.

Ania


--- Ostatnio edytowane 2014-03-27 09:00:45 przez czeremcha ---
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Masz rację Czeremcho, pruję i robię od nowa, tak jak powinno być,trochę to potrwa. ...:)
________________________________________________________
Praca rozumna i wytrwała, która nie myśli o zbieraniu owoców w tydzień po siewie, nad przepaściami przerzuca mosty. B. Prus
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Gdyby potrzebna była jeszcze pomoc, polecam Ci NIteczko82 zajrzenie na stronę Susanny - pokazała krok po kroku jak szyje bluzkę kimonową. Klik...

Fides


--- Ostatnio edytowane 2014-03-28 13:13:44 przez Fides ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dziękuję Fides za podpowiedz, przeglądam wasze blogi, ale cięzko tak od deski do deski każdy przeczytac :)
________________________________________________________
Praca rozumna i wytrwała, która nie myśli o zbieraniu owoców w tydzień po siewie, nad przepaściami przerzuca mosty. B. Prus
Avatar użytkownika
Świeżynek
Hej :)

Mam pytanie z kategorii "prawdopodobnie totalnie głupie" ;) Czekam na moją pożyczoną maszynę (znowu mam opóźnienie i dojedzie dopiero w ten weekend, wrrr...) i na razie studiuję zaciągniętą z neta instrukcję i wiem, że to pewnie banalnie proste, ale nie mogę ogarnąć :)
Czym się różni górna i dolna nić? Rozumiem, że szyje się obiema, ale dolnej, z tego co widzę na instrukcji, jest znacznie mniej, tyle co nawleczemy na malutką szpuleczkę. To jest tak, że co chwilę trzeba ją zmieniać/dokładać? Wiem, że pewnie jak już usiądę nie do instrukcji, tylko do maszyny, to wszystko stanie się jasne, ale na razie muszę czekać i tak mnie to okropnie gryzie :P
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
no niestety calej szpulki nici od spodu nie da rady wlozyc dlatego sa szpuleczki
to normalne ze kilometra na niej nie przeszyjesz ale na metr na pewno wystarczy :)
Avatar użytkownika
Świeżynek
Eee no spokojnie wystarczy tej nitki na troche więcej niż metr :)Właśnie sobie sprawdziłam - szyłam ostatnio spodnie, w kroju podobne do dżinsów,a więć sporo stębnowania i różnych dupereli do przeszycia - zużyłam trochę więcej niż jedną szpuleczkę :) Tylko, że obrzucałam brzegi na owerloku. Z obrzucaniem np zygzakiem pewno wyjdzie ze dwie szpuleczki :)
________________________________________________________
http://czasemtrzeba.com.pl/

"Błogosławieni, którzy potrafią śmiać się sami z siebie, albowiem będą mieć ubaw do końca:)"
Avatar użytkownika
Świeżynek
UCIEKA MI GÓRNA NIĆ.

Witam serdecznie,

kupiłam sobie przed chwilą maszynę SINGER 8280. Niestety przy pierwszych próbach zszycia czegokolwiek ucieka mi górna nić. Nawlekam ciągle od nowa, dokładnie, krok po kroku a jednak ciągle ucieka. Nie wiem co z tym zrobić? Czy mam zwiększyć naprężenie nici czy zmniejszyć? Od czego to zależy? Maszyna nówka sztuka, więc ani igła ani stopka nie jest zniszczona, tak jak na innych stronach piszą.

Czy ktoś może mi pomóc??

Pozdrawiam,
Magda
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Witaj,
W którym momencie ucieka nitka - na początku szycia? Jeśli tak, spróbuj ją przytrzymać za stopką - trzymaj obie nitki górną i dolną. Naprężenie nitki ustaw na opuszczonej stopce na np. 4.

Fides

--- Ostatnio edytowane 2014-06-28 19:55:45 przez Fides ---
Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziękuję za tak szybką odpowiedź :)

Nitka ucieka niekoniecznie za samym początku. Po nawleczeniu, przeszywam kawałek jest ok. Potem chce drugi raz coś przeszyć i dopiero wtedy. Generalnie nie ma zasady kiedy dokładnie, to jest właściwie przypadkowe, tak mi się wydaje...

Martwię się czy to nie wina maszyny np? Czy dobre, bardzo drogie maszyny nie mają takiego problemu?
Poza tym... jak łatwo da się rozsynchronizować maszynę? To idzie z czasem czy mogłam coś popsuć?

Pamiętam rzeczywiście, że jak mama moja miała starą maszynę, stary łucznik to kazała mi przytrzymywać sobie nicie z tyłu. Myślałam, że przy nowych maszynach to już nie jest konieczne...

37 stron: « < 25 26 27 28 29 30 31 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.