Świeżynek
![]() |
|
Aniu gips planuję użyć tylko jako formę, pod wypełnieniu tym, czym chcę wypełnić, formę schowam
![]() Ale wygląda na to, że będę musiała wykombinować inne wypełnienie... |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Dokładnie to samo miałam pisać o piankach. Ostatnio podczas remontu to przerobiłam, kiedy to ustrojstwo wydęło płytę g-k, że aż pękła... Potem raczej szpilki w to nie wbijesz. Dlatego nie polecam. Abstrahując nieco od manekina z Burdy (bo w zasadzie takowego nie robiłam), to przyznam, że kupiłam gotowca ze styropianu za niecałe 30 zł i rozmiarowo mi pasował, dlatego go nie przerabiałam. Można jednak go dopasować np. obklejając w talii taśmą. Może to jest łatwiejsze rozwiązanie? ________________________________________________________
Mój blog: Yeshka Gone Wild |
|
Świeżynek
![]() |
|
Tylko ja jestem w ogóle nieforemna, typowa klepsydra z szerokimi ramionami i biodrami przy naprawdę nieproporcjonalnie wąskiej talii - zawsze przynajmniej 30cm mniej od bioder (bywało, że miałam w talii 58cm, a w biodrach 95), z niewielkim biustem na szerokiej klacie... więc jak już mam szyć na manekinie, to chciałabym, aby rzeczywiście mi ułatwiał pracę i przymiarki, szczególnie sukinek, bluzek i koszul.
Burdowy manekin mnie totalnie nie satysfakcjonuje wizualnie, no jakoś nie przechodzi ![]() ![]() ![]() |
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
Wystarczy go w coś ubrać ![]() ![]() Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Krawiec-Filozof
![]() |
|
Tak rozmyślam o tym manekinie, bo zadałaś niezłą zagwozdkę warsztatową ![]() Faktycznie z tak nietypową sylwetką najlepszym rozwiązaniem chyba będzie odlew w gipsie, choć można też spróbować taki styropianowy gotowiec kupić na największy z Twoich wymiarów i ręcznie go pomału "ostrugać" płaskim nożem introligatorskim, tzn. powoli, po plasterku odkrawać w tali i mierzyć co parę cięć (te manekiny są chyba pełne, bryłowe?), a na końcu wygładzić delikatnie skrawając wiórkami. Ale od razu uprzedzam, że skrawanie styropianu naśmieci Ci w domu, bo odcięte kawałeczki się elektryzują i niełatwo się ich pozbyć ![]() A może by tak spróbować wypełnić gipsową formę papier-mache? Tylko do wierzchnich warstw, dla większej miękkości, dać mniej lepiszcza, albo - to pomysł sprzed chwili - poeksperymentować z gęstą żelatyną? Trzeba zrobić na próbę coś niedużego, nie wiem, np. osiołka, żeby zobaczyć, jak papier i żelatyna się wiążą... Najlepsze są do tego stare gazety, typu dzienników, taki zwykły gazetowy papier. Tzn. tak naprawdę najlepszy jest papier toaletowy, ale strasznie dużo się go zużywa i to byłoby może za drogo ![]() Jako lepiszcza można użyć zwykłej mąki. Nie wiem tylko, jak to się sprawdzi na dłuższą metę, jeśli wziąć pod uwagę pleśniaki i im podobne...? Gdyby przypomniała mi się jeszcze jakaś technika dekoratorska, to napiszę niezwłocznie ![]() Trzeba eksperymentować! Zbych ________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej 2. maszynisty https://www.facebook.com/Zibiasz |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Mój manekin ma na przykład ma wymiary 85x60x90. Można faktycznie nieco obkleić tu i ówdzie i myślę, że by się sprawdził. Tym bardziej, że w styropian szpilki wchodzą bez oporów z z taśmą to chyba nie wygląda tak różowo. ________________________________________________________
Mój blog: Yeshka Gone Wild |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Mój mąż też mnie chciał obkładać gipsem, ale właśnie wpadłam na ten wątek i uff.. ![]() A czy myślicie, że ręce też się da uformować w ten burdowy sposób? ________________________________________________________
Magdalena
http://sonata-na-miare.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Nie wiem jaki był sposób burdowy, ale ja uformowałam córki nogi http://myszkimamy.blogspot.com/2013/09/a-ty-pokaz-swoje-nogi.html, okazały się bardzo przydatne. --- Ostatnio edytowane 2013-09-24 14:14:18 przez Nowamyszkimama --- ________________________________________________________
|
|
Świeżynek
![]() |
|
da się uformować jak najbardziej, ale jeśli chcesz mieć te ręce lub nogi dłuższe niż do połowy ramienia lub uda - to trzeba by je wykonać oddzielnie i przykleić do reszty.
Ja swojego manekina wykonałam z taśmy i wielkiego worka na śmieci (jakoś szkoda mi było bluzki) i wypchałam go makulaturą (bo akurat to miałam). Na manekina zużyłam 3 rolki szarej taśmy (takiej do obklejania kartonów) i sam w sobie był już dosyć sztywny. Ściskam tego mojego manekina i wbijam w niego szpilki, kilka razy zaliczył też przysłowiową glebę - ale trzyma fason i nie puszcza farby ![]() widać moją Józkę tutaj: http://www.wiedzma-domowa.blogspot.com/2013/05/suknia-slubna-donosy-z-placu-boju.html --- Ostatnio edytowane 2013-09-24 23:16:53 przez Wiedźma Domowa --- ________________________________________________________
a tymczasem u mnie, po słonecznej stronie ulicy.... http://www.wiedzma-domowa.blogspot.com/
a tutaj moje "dziecko": http://www.alebudka.pl/, które powoluśku rozwijam Zapraszam ![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Nózie rozkoszne wyszły ![]() W załączniku przedstawiam Angelę. Dla przyzwoitości odziałam ją w stanik, żeby nie gorszyła ![]() Przy okazji mam parę uwag na gorąco. Trzeba się owijać ciasno, ponieważ wiele warstw taśmy powoduje różnice w obwodach między oryginałem a klonem. Mnie na przykład w brzuchu wyszło o 2 cm więcej, ponieważ starałam się stać, mając cały czas powietrze w płucach, coby po trzydziestu minutach nie być przyduszoną z powodu ucisku na żebra. Natomiast już biust należy owijać bez maksymalnego naciągania taśmy, ponieważ jest miękki i łatwo go spłaszczyć, a wtedy traci nieco właściwy kształt. Otwory ramion mogliśmy zawiązać sznurkiem od wewnątrz, ponieważ bluzka miała rękawy. Górę i dół zamknęliśmy okładkami segregatorów. Wypełnienie to dwie cienkie jak kocyk kołdry z IKEI + półtorej poduszki. Koszt całkowity ok. 30 zł. Zabawa - bezcenna! ![]() ________________________________________________________
Magdalena
http://sonata-na-miare.blogspot.com/ |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.