11 stron: « < 4 5 6 7 8 9 10 > »
Stara Gwardia
![]() |
|
Będzie prywata:
![]() mnie osobiście takie neologizmy i kalki językowe b. rażą. Zwłaszcza w podręcznikach "zawodowych" bo świadczą o niewiedzy tłumacza/niechlujstwie redaktora i ogólnym braku dbałości przez wydawnictwo. Razi to tym bardziej, gdy książka jest dość kosztowna. A jeszcze ta prywata...mieszkam poza Polską dużo dłużej niż Małgosia (tak wynikałoby z naszej rozmowy w innym wątku).Staram się pisać poprawnie, chociaż zdaję sobie sprawę, że błędy są nieuniknione. Natomiast nie mam nic wspólnego z szyciem -zawodowo. --- Ostatnio edytowane 2012-03-30 16:08:03 przez amatorskieSzycie --- ________________________________________________________
pozdrawiam,
Anna |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Małgosia wiersz jest świetny ![]() A jeżeli chodzi o tą zagorzałą dyskusje, to mam wrażenie że tu nie tak bardzo chodziło o samo wyrażenie: zamek niewidoczny,(przynajmniej mnie to aż tak bardzo nie zdziwiło) tylko o to że ten to właśnie niewidoczny zamek był WIDOCZNY i to bardzo.Równie gorąca dyskusja by była gdyby tam użyto nazwy zamek kryty, no bo jak można powiedzieć że jest coś niewidoczne jak jest widoczne albo że jest kryte jak jest na wierzchu. ________________________________________________________
|
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
A ja zdaję sobie sprawę, że mieszkając w Irlandii wtrącałam do "mowy mówionej" angielskie określenia, zwłaszcza, gdy były krótsze i bardziej zwięzłe, niż polskie. Np. mówiłam, że muszę kupić "top-up", a nie "doładowanie" do telefonu, ale nigdy nie użyłabym tego w "mowie pisanej". No i oczywiście - w Polsce znów kupuję doładowania ![]() I nie mówię, że serce mnie pali, tylko że mam zgagę /heartburn/. Tłumaczenie wprost często wiedzie na manowce ![]() Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
Widocznie zamek niewidoczny okazał się widoczny ![]() Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
A to złośliwiec jeden! ![]() ![]() ________________________________________________________
pozdrawiam,
Anna |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
hahaha ![]() ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Utworzylam watek, zeby sie zapytac, czy okreslenie zamek niewidoczny istnieje w polskim krawiectwie i czy to, co bylo na zdjeciach, wszyciem zamka niewidocznego nazwac mozna.
Chodzilo mi nie tylko o szycie, ale o nazwe takze, poniewaz spotkalam sie z nia pierwszy raz. NIe sadzilam, ze takie emocje wywoła, ale wcale nie zaluje, od tego chyba forum jest, zeby sie pytac i roztrzasac takie sprawy. --- Ostatnio edytowane 2012-03-30 20:08:38 przez monikowo --- ________________________________________________________
|
|
Administrator
![]() |
|
O tak sprawy językowe są tutaj intensywnie roztrząsane ![]() ________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria ![]() * Susanna szyje - mój blog ![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
No to który jest w końcu kryty "blind stitch" czy "slip stitch".Określcie jeden i drugi po polsku precyzyjnie.
"pick stitch"- jest używany w krawiectwie. To nie jest żaden maczek używany w hafciarstwie.To tłumaczenie jest takie samo jak wszycie zamka krytego z bloga "jakuszyc". "flat line" lub flat-lining" - Super tłumaczenie- To czynność krawiecka- ale się uśmiałam. Zrozumieliście???? A podajcie mi polską nazwę precyzyjnie i na poważnie "BABY HEM",żebym nie używała już angielskiej. Małgosia. --- Ostatnio edytowane 2012-03-31 01:26:46 przez malgosia --- |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Dark czy już zrozumiałeś,te angielskie określenia?Wiesz jak one brzmią po polsku?Wystarczy Ci czeremchy tłumaczenie,po polsku precyzyjnie z internetu?
Poważnie,ja nadal nie wiem jak je po polsku napisać.Również nie wiem jak napisać po polsku "baby hem".Pomóżcie i to poważnie,bo zaczynam bać się tutaj cokolwiek pisać z powodu braku znajomości polskiego słownictwa.Boję się razić kogokolwiek moim słownictwem. Chociaż wiele lat walczono w Polsce z moją leworęcznościa,pozostałam mańkutem.Tutaj za granicą nikomu to nie przeszkadza,nawet nożyczki dostaję specjalne dla leworęcznych.Ot,elastyczność angielska. |
11 stron: « < 4 5 6 7 8 9 10 > »
Wątek jest zablokowany.