eKrawiectwo.net

Kurcze a ja się stresuję welonem Do mojej sukienki chyba welon nie pasuje a zawsze marzyłam o welonie i narzeczony też jakoś dziwnie na mnie patrzy jak mówię, że welonu chyba nie będzie. Pokazałabym zdjęcie ale zobaczy sukienkę i po niespodziance ehhh...

Porozmawiajmy o butach do ślubu :> ciężka sprawa ;/ wybór przeogromny.
Myślałam nad satynowymi ale ostatnio wpadły mi w oko skórkowe z Ryłka. Są w kolorze ecru, mogłabym je wykorzystać jeszcze po ślubie Aha obcas tak do 6 cm...
Moje typy:

A te mi się też podobają i myślę o nich bardzo poważnie
Ryłko
Nigdy nie przepadałam za długimi noskami ale do mojej sukienki powinny pasować :]

Podam wam stronkę sklepu z sukniami ślubnymi który jest w moich okolicach, suknie są tak śliczne że w każdej się zakochałam
http://www.bridesatbestman.co.uk/bride-dresses.asp
mam nadzieje że link zadziała

A tu kolejna stronka na której jest pełno sukienek, nawet dla kobiet o krągłych kształtach
suknie slubne

Na samym końcu stronki jest napisane na czerwono wedding dresses to należy to nacisnąć

--- Ostatnio edytowane 2010-01-27 22:01:07 przez reggi ---

--- Ostatnio edytowane 2010-01-28 18:49:01 przez Susanna ---

Reggi, pół nocy siedziałem i oglądałem te wspaniałe suknie z Twoich linków. Też uważam, że w każdej można się zakochać. A jeszcze cudowniej szyć takie kreacje i podziwiać panny młode w takich sukniach. Suknie ślubne mają jakąś magię, wobec której ja osobiście "tracę głowę". Nie mam takich emocji nawet przy szyciu sukienek wieczorowych, które są właściwie podobne. Każda suknia ślubna ma indywidualne piękno i delikatność i kiedy w rękach mam te zwoje atłasu , koronki czy satyny i wiem, że z tego musi powstać idealna suknia , to wierzcie mi, że trochę nerwy mam napięte. Ale potem w trakcie szycia, przy przymiarkach, kiedy widzę,że wszystko będzie dobrze, to jest takie odprężenie i potem już żmudne wykańczanie to właściwie relaks.
Tak więc dziewczyny, które muszą wybrać fason i materiał na suknie, mają big problem...

Mi się podobają sukienki zwiewne, delikatne, kobiece. Wszelkie "bezowe księżniczki", suto marszczone i drapowane, na dużym kole odpadają.
Z linków które przesłała Reggi to w tym pierwszym podoba mi się raptem kilka fasonów. Reszta odpada.
Ale faktycznie wybór fasonu i materiału to nie lada problem, z którym właśnie się borykam.
W zasadzie jestem już zdecydowana na fason ale czekam jeszcze do końca lutego na BURDĘ bo ma tam być kilka fasonów sukienek ślubnych. I potem jadę po materiał.
A gdzie tam dodatki... buty, kwiaty, coś na szyję... o matko!

--- Ostatnio edytowane 2010-01-28 08:31:11 przez Susanna ---

Sus ja się z Tobą w zupełności zgadzam. Kompletnie nie podobająę bezeowe księżniczki i nie chce tak wyglądać.
Jak byłam w kilku salonach ślubnych i przymierzałam już gotowe sukienki to wyglądałam właśnie jakl taka bezeowa księżniczka z koroną na głowie. Nie było ani jednej sukienki zwiewnej, delikatnej, bez koła. Spytałam ekspedientki dlaczego nie ma takich sukienek, Pani odpowiedziała: nie szyjemy takich sukienek, ponieważ kobiety w tym dniu chą wyglądać jak księżniczki...
Na szczeście mam wystarczającą ilość czasu, aby uszyć sukienkę taką jaką chce. Wybralam już materiały, co było poniekąd bardzo stresujące, ale i również bardzo przyjemne. Nie mogłam zdecydować jaką koronę wybrać, było ich tak dużo. Ja się nie znam na matriałach, więc moja krawcowa szczegółowo opisała mi jakie dokładnie mam wybrać materiały. Sus zdecydowałaś się na welon? Również kup materiał, będzie taniej. Tiul welonowy kosztuje ok 7-8 zł,a welon w sklepie ok 100-150 zł.

Wojtku, ta łososiowa sukienka jest drapowana pod biustem-z jkaiego materiału?
Pytam ponieważ w mojej sukni ślubnej mam dekolt w kształcie podobnym do litery V i on jest do pasa drapowany. Kupiłam muślin- dobry wybór?

Wklejam kilka bucików ślubnych- mnie osobiście zachwyciły

A Wam się podobają?

cd