Wersja do druku

37 stron: « < 2 3 4 5 6 7 8 > »

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Poczytaj sobie wypowiedzi dziewczyn, które tak jak ja kupiły go w lutym w Lidlu. Wystarczająco dużo opinii znajdziesz na tym forum, m.in. w tym wątku są linki do blogów,
w których dziewczyny opisują swoje wrażenia i pokazują, co zrobiły do tej pory przy pomocy tego owerloka.
W Twoim wątku "poszukuję owerloka" też Ci odpowiedziałam.
Ostatnio sama się zdziwiłam - od lutego w googlach baaardzo wzrosła ilość informacji na jego temat. Nie jestem mistrzem świata w wyszukiwaniu, ale po wpisaniu nazwy firmy i całego symbolu, pokazała mi się dość spora ilość. Są filmy, opinie, oferty sprzedaży. Zupełnie inaczej było parę miesięcy temu, kiedy to nie było prawie nic.
Poświęć trochę czasu, poszukaj, poczytaj, pooglądaj. Decyzję musisz podjąć sama, jak każda z nas.
Ja nie żałuję. Mnie jego możliwości zupełnie wystarczają.
Właśnie zamówiłam kilka kolorów nici dla niego, żeby przestać się ograniczać...

--- Ostatnio edytowane 2014-04-12 11:13:35 przez violina64 ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Po wstępnym przetestowaniu overloka -uważam,że jest sprzęcior bardzo przydatny. Własnie doszła mi partia nici i zamierzam dogłębnie go przetestować . Najważniejsze moje spostrzeżenia/zalety tej maszyny- jak dotąd ,to: sprzęcior dosyć cichy (liczyłam na więcej decybeli:D ),świetna szybkość -plus przy obrzucaniu większych długości (na mniejsze używam swojej maszyny do szycia),możliwość odłączenia noża,unieruchomienia w razie potrzeby chwytacza,czytelnie i b.dobre oznakowanie nawlekania nitek,bez problemu obrzuca cieniutką żorżetkę i dzianinki( te ostatnie zszywałam :)). Maszyna do szycia robi to mniej wdzięcznie :).Zakupiony w cenie "lid-owskiej" czyli jakieś 300 złociszy w kieszeni.
Na ten moment nie zamierzam dokupować do niego więcej stopek do "zadań specjalnych":).Wystarczy ,że odpowiednią ilość posiada moja maszyna do szycia:D
Podsumowując powiem jedno:mam wspaniałą maszynę(odpukać!...oby jak najdłużej pracowała bez awarii:))) -ale overlok jest świetnym jej uzupełnieniem .
________________________________________________________
"W żadnym wieku nie powinieneś się wstydzić tego, czego nie wiesz, ponieważ zamiłowanie do nauk i zajmowanie się nimi nie ogranicza się do czasów szkolnych, lecz kończy się z życiem." (Szymon Marycki,1551)
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
A ja jak zwykle mam problem:beczy: Leciutko nacisnę pedał. a on szyje tak szybko,że się gubię:-S i wszystko mi strasznie marszczy.Znowu siedziałam w nocy,żeby rozgryźć powód i d..a.Owerlock widzę dopiero pierwszy raz w życiu,udało mi się nawlec najpierw przywiązałam nici,a później sama nawlekłam nowe nici(bez wiązania).Tak mi brakuje wprowadzenia!!!!!oglądałam wiele filmów,ale to nie to samo co wprowadzenie na żywo:krzyk: Powiedzcie mi proszę od czego zacząć?Czy łatwiej szyć 2-3 nitkami czy od razu 4 ?I dlaczego mi się zwija materiał.Z lewej strony po otworzeniu klapki jest takie czarne pokrętło i nie bardzo wiem do czego ono jest i biały przesówany przycisk który powoduje chowanie takich małych widełek pod stopką,koło ząbków.Poproszę o pomoc.:stres:
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Ten przesuwany przycisk służy do przestawiania maszyny na tryb ściegu rolowanego. W tym trybie materiał będzie się bardziej zwijał /nici mają większą możliwość ściągnięcia się. Widełki działają jak poprzeczka w stopce do ściegu owerlokowego./.

Sama musisz wypróbować - i to będzie zależało od grubości materiału - na ile przesunięcie tych widełek wpłynie na jakość ściegu. Muszę powiedzieć, że w moim owerloku ustawienie go "na maksimum" do ściegu obrzucającego wcale nie jest maksymalnie dobre :-)

Pokrętło - nie wiem. Może służy do odłączenia noża?

Spróbuj otworzyć sobie na stronie galerii Łucznik instrukcję do któregoś owerloka czteronitkowego. Mogę się założyć, że w 90 % będzie zgodny z obsługą twojego.

No i owerloki są szybkie... Trzeba się przyzwyczaić...

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dokładnie przeczytaj instrukcję.To podstawa.
Sprawdź czy prawidłowo nawlekłaś nitki:
-czy przechodzą przez "talerzyki" (pokrętła z numerami ).Jeżeli zwisają /są luźne wprowadź je miedzy talerzyki.
-sprawdź czy nitka znajduje się w dolnym chwytaczu -jest prawidłowo nawleczona aż do końca(zerknij w instrukcji ).
Naprężenie nici ustawiam wg. swoich potrzeb - nie do każdych nici(grubość) pasuje " firmowa" ściągawka znajdująca się w instrukcji.Proponuję nawleczenie czterech nici w różnych kolorach.Pozwoli Ci to na prawidłowe ustawienie naprężenia nici i ścieg wyjdzie prawidłowy.
To "czarne " służy do unieruchomienia górnego noża.
Overlok ma być szybki i to jest min. jego zaleta:).Mój pedał działa prawidłowo ale to kwestia przestawienia się z "wysokiego " pedału-część maszyn do szycia właśnie taki posiada - na "niski" jaki posiada ten overlok.
________________________________________________________
"W żadnym wieku nie powinieneś się wstydzić tego, czego nie wiesz, ponieważ zamiłowanie do nauk i zajmowanie się nimi nie ogranicza się do czasów szkolnych, lecz kończy się z życiem." (Szymon Marycki,1551)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
(...)z lewej strony po otworzeniu klapki jest takie czarne pokrętło i nie bardzo wiem do czego ono jest(...)
Czarne pokrętło, o które pytałaś to pokrętło od szerokości ściegu.

Fides
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Dziękuję!Bardzo dziękuję!!!!Jesteście naprawdę wspaniałe!!!!A ja coraz bardziej tracę wiarę w siebie.Tak się przestraszyłam,że tak szybko szyje ten overlok.Chciałam na święta uszyć nowe poduszki na krzesła do kuchni(6 krzeseł)zachciało mi się i mam!Stary singer jaki dostałam szyje tylko ściegiem prostym,materiał z którego szyłam strasznie się strzępi i pomyślałam,obrzucę na overloku.O rany!Instrukcje przeczytałam,dokładnie,ale widać jestem bardziej manualna niż umysłowa:nie:I wiem,że gdyby ktoś mi pokazał jak i co,pewnie dała bym radę.Właśnie czy materiał mam od razu wsunąć pod stopkę,czy najpierw zrobić taki łańcuszek z nici,no kurcze jak ułożyć nici z boku z tyłu.To jest pewnie dla Was śmieszne,ale ja nigdy nie szyłam na overloku.Im więcej czytam tym bardziej mi się podoba,tak ładnie i tak różnie i szybko można uszyć zasłonki czy poduszki.Ech!Czy ja kiedyś się nauczę!!!!?
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Tzn. tym pokrętłem czarnym przekręcając do przodu zwiększam a do tyłu zmniejszam szerokość?Dobrze zrozumiałam?Czyli zależy co szyję.Rany czy ktoś ma łopatę?Kurcze może łopatą mi wejdzie do głowy:yyyy:
Czy to że będę szyła trzema czy czterema nitkami ma wpływ na trudność szycia?Tak na logikę to chyba nie.A kiedy się wyłącza te widełki?Czy one mają być cały czas?Czy się je chowa?Może je się chowa przy łączeniu 2 tkanin na płasko? Dramat!
Ale ja lubię sobie komplikować życie!!!!
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Ewo - o widełkach pomyśl sobie "na logikę".

Kiedy ich nie ma - nitka ciasno okręca brzeg - czyli może go poprzecznie ściągać /rolować/. Kiedy są - nitki okręcają się wokół materiału i widełek. Potem obszyty materiał zjeżdża z widełek i nitka może się rozprężyć.

Robisz na drutach? To jest dokładnie taki efekt, jak wtedy, gdy nabierasz oczka na dwa druty, a potem jeden drut wysuwasz. I oczka są luźne.

Popróbuj, jak przesuwanie widełek wpływa na jakość obszycia.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Czterema nitkami szyjesz wtedy, kiedy chcesz mocno zszyć i obrzucić jednocześnie. Trzema - kiedy chcesz zszyć lżej i obrzucić albo tylko obrzucić. Zszyć lżej - mam na myśli taką sytuację, kiedy do przymiarki zszywałaś ciuszek maszynowo i chcesz go teraz "poprawić" owerlokiem ścinając jednocześnie dodatki na szwy.

Do czterech nitek masz założone dwie igły, do trzech - jedną. Może to ci na początek ułatwi połapanie się. Dwie igły - zszywam mocno, jedna - słabiej.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

37 stron: « < 2 3 4 5 6 7 8 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.