Wersja do druku

12 stron: « < 6 7 8 9 10 11 12

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Kora, zdaje się napisała prawdziwą rzecz, zima jeśli chodzi o ubrania ludzi wokół jest taka smętna. Nie rozumiem tej czarnej, szaro burej stylizacji ludzi i sklepów. Sama zawsze wybieram kolory, mam czerwony płaszcz i różne zestawy szalikowe, a czuję się jak wybryk na ulicy xD

Powinno być więcej koloru zimą.
Dziś obserwowałam dzieci wracające ze szkoły, a że jestem lekkim krótkowidzem widzę z dużej odległości rozmyte barwne plamy. I wygląda to z mojego punktu widzenia w zimie tak- jedna bura plama, następna bura plama, trzecia mniejsza, trochę jaśniejsza bura plama... Strasznie to dołujące, więc postanowiłam sprawić córce pomarańczową, ostrą czapkę, i jak najszybciej uszyć kolorową kurtkę. Dodatkowy plus- nie zleje się z otoczeniem i będzie bardziej widoczna na drodze.
W zeszłym roku kupując kurtkę zimową uparlam się, żeby nie była szara, czarna, grafitowa ani bezowa, ani biała. I był problem :) w końcu mam czerwoną kurteczkę, płaszczyk w biało-czarną pepitkę i turkusową kurtkę do stajni :)
________________________________________________________
Moja praca, moja pasja - http://aleksandra-krajnik.pl/
Aleksandra i jej mała manufaktura - http://aleksandra-szyje.blogspot.com/
Koszulki, dużo koszulek - http://t-max.pl
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Na potwierdzenie mojej tezy:

http://alemodelki.pl/id,3959,strona,5,omodzie,newsy.html

Ach i w "moich" sklepach z materiałami z każdego gatunku jest szmaragd :)
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Kora, zdaje się napisała prawdziwą rzecz, zima jeśli chodzi o ubrania ludzi wokół jest taka smętna. Nie rozumiem tej czarnej, szaro burej stylizacji ludzi i sklepów. Sama zawsze wybieram kolory, mam czerwony płaszcz i różne zestawy szalikowe, a czuję się jak wybryk na ulicy xD

Powinno być więcej koloru zimą.
Dziś obserwowałam dzieci wracające ze szkoły, a że jestem lekkim krótkowidzem widzę z dużej odległości rozmyte barwne plamy. I wygląda to z mojego punktu widzenia w zimie tak- jedna bura plama, następna bura plama, trzecia mniejsza, trochę jaśniejsza bura plama... Strasznie to dołujące, więc postanowiłam sprawić córce pomarańczową, ostrą czapkę, i jak najszybciej uszyć kolorową kurtkę. Dodatkowy plus- nie zleje się z otoczeniem i będzie bardziej widoczna na drodze.
W zeszłym roku kupując kurtkę zimową uparlam się, żeby nie była szara, czarna, grafitowa ani bezowa, ani biała. I był problem :) w końcu mam czerwoną kurteczkę, płaszczyk w biało-czarną pepitkę i turkusową kurtkę do stajni :)
A taką do stajni to masz jakiś specjalny wzór? Bo od wiosny córka wróci do jazdy konnej i nie mam pomysłu na coś wygodnego , nie krępującego ruchów a ciepłego- szkółka jest w zdroju, który ma tę cechę, że jest tam zawsze wiatr a mała jest zmarzluchem. Aż do naprawdę ciepłej wiosny musiałaby jeździć pod dachem, a co to za przyjemność?
________________________________________________________

12 stron: « < 6 7 8 9 10 11 12

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.