Wersja do druku

12 stron: « < 5 6 7 8 9 10 11 > »

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
A ja chętnie bym sobie uszył spodnie w takim kolorze. Coś ostatnio mnie na eksperymenty kolorowe bierze, jeśli chodzi o spodnie ;)
________________________________________________________
Mój blog o zmaganiach z maszyną do szycia http://bartasde.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
dla mnie to raczej jasna, przygaszona czerwien, a nie pomarancz :mysli: taki bledziuchny pomidor ;) ja okropnie w takich odcieniach wygladam, wiec odpada...
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
a ja bym to połączyła z czernią lub brązem:)
a jeszcze lepiej z brązową średnio gładkiej struktury skórą:D
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ostatnio jak byłem w centrum handlowym to zauważyłem, że promod już ma ciuchy w tych kolorach. Teraz jak oglądam Australian Open to sędziowie w ten kolor ubrani, tenisiści tez, więc coś jest na rzeczy :)
________________________________________________________
Mój blog o zmaganiach z maszyną do szycia http://bartasde.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Administrator
A ja chciałam odnieść się do posta Manuskrypta o tym że niektórzy kolory wybierają podświadomie, przepadają za pewnymi barwami już od wczesnego dzieciństwa itd. U mnie sprawa wyglądała tak, że jako dziecko uwielbiałam kolor niebieski. To był ukochany kolor ale jako że były to czasy kryzysu więc nosiłam ciuchy po starszym bracie, po kuzynkach - słowem nie było mi dane nosić niebieskich bluzeczek czy sweterków. W czasach dorastania (szkoła średnia) ubierałam się na szaro-buro. Koszmar, czarna plama. Aż pewnego razu kupiłam sobie różową bluzeczkę, w domu wszyscy byli w szoku i tak jakoś róż uwielbiam (choć nie każdy odcień).
W każdym razie jestem zdania, że do pewnych kolorów trzeba dojrzeć. A czasem trzeba spróbować i od razu nie skreślać danego koloru bo może się okazać, że jest nam w nim wybitnie do twarzy. O i chyba dojrzałam już do czerwonej sukienki ;)
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
A ja niebieskiego nie znosiłam. Poza błękitem paryskim, a i to w ciuchach miałam go niewiele. Miałam krótki okres w swoim życiu, kiedy niebieski polubiłam - moja starsza córka do półtora roku życia miała pięknie niebieskie oczy /przy czarnych włosach i ciemnej oprawie oczu/. Cudnie wyglądała w niebieskim, a i ja sprawiłam sobie kilka niebieskości.

Podrosła, kolor oczu zmienił się na zielony. Minęło - i znów niebieskiego nie lubię ;-)

To był chyba ten podkorowy odbiór koloru, o którym mówiła Manuskrypt. ;-)

Czerni tez nie nosiłam i pamiętam, jakie wrażenie zrobiłam na koleżankach, kiedy w końcu założyłam coś czarnego, bo w tym kolorze jest mi bardzo do twarzy.

Teraz czerń jest ok ;-)

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Administrator
Błękit paryski jest cudny ale jako dziecko oczywiście nie wiedziałam co to a przepadałam za jasnymi błękitami, takimi rozmytymi. Niemniej granaty lubię :)
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
A ja miewam,jak się to mówi ostatnio "fazy" na kolory z tym,że czerń nie opuszcza mnie nigdy.
I jako podstawa i jako dodatek ale jest wszechobecna.
Ponadto lubię bardzo czekoladę,szarości a latem biel... biel...
Przerobiłam już czerwień,turkus,amarant,teraz jestem w fazie mandarynkowego koralo - gerbera :luzik:
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ja uwielbiam pomarańczowy kolor-mam nawet spódnicę w tym kolorze i bardzo ją lubię.W kolejce na szycie czeka pomarańczowa wełenka na wczesną wiosnę jak znalazł.

12 stron: « < 5 6 7 8 9 10 11 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.