Wersja do druku

11 stron: < 1 2 3 4 5 6 7 > »

Avatar użytkownika
Świeżynek
Hej, ja wlasnie kupilam Łucznika Lidie 2016 i jestem zadowolona :) Kosztowala ok 370 pln, ale na allegro sa tez lepsze oferty. Co do starych Łucznikow, to potwierdzam- gdy pierwszy raz zaczynałam szyć, zraziłam się do tego zajęcia na pare ładnych lat przez właśnie takiego na oko dwudziestoletniego Łucznika.
Lidia szyje "sama" i nie sprawia mi (poczatkujacej) problemow, ale mysle, ze jest stosunkowo glosna. Chociaz te motylki, ktorymi jest zadrukowana troche rekompensuja ;)
Moze trywialne, ale powtarzam za radami z innych forów- jak kupujecie maszyne, to upewnijcie sie, ze instrukcja jest w jez. polskim (ja bez instrukcji nie umialabym nawet nawlec igly ;).
Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam.Jak się cieszę, że jest takie forum.Potrzebuję porady w sprawie maszyny .Siostra krawcowa poleciła mi ARKĘ RADOM 653 ale ona mi się nie podoba .Wiem ,wiem ,maszyna ma szyc a nie sie podobać.Jednak ja zdecydowałam dołozyc pare zlotych i teraz tylko dwa modele do mnie przemawiaja .
ARKA RADOM JL 9050 L
ARKA RADOM JL 9070 L
Doradzcie dziewczyny czy nie porywam się z motyka na słonce ? Moze powinnam pozostac przy modelu Arki 653.?
A moze macie jakies propozycje dla mnie ? Cociaz ja tak bardzo napaliłam sie na te Arki JL .Czy to dobra inwestycja ? Błagam pomózcie w wyborze bo do konca miesiaca muszę ja miec Tak postanowiłam :)Pozdrawiam serdecznie i czekam na fachowe rady.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Czyżby nikt nie posiadał takiej maszyny :( ? Nie chciałabym się naciąć , a już tak bardzo chciałabym kupić. Jeśli do 28 lutego nikt mi nie doradzi to kupię ARKĘ JL 9050 L .A co będzie dalej to czas pokaze.:)
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Witaj Iloneczko!!!Maszyna prezentuje się nieżle,recenzje też dosyć przychylne.Nie napisałaś nam do jakiego szycia potrzebujesz maszynę...Jeśli jesteś początkującą osobą to jak najbardziej ok,jeśli masz w planach duże wyzwania a może i pracę zarobkową warto by było zainwestować w sprzęt...
Avatar użytkownika
Świeżynek
Ojej jak miło że ktos odpisał .Ale się cieszę :) Tak naprawdę nie jestem krawcowa .Kiedyś chodziłam na kurs kroju i szycia , ale bardzo chcę rozpocząć przygodę .Do tego potrzebna mi maszyna , która wytrzyma moje pierwsze kroki.Mam ambitne plany drobnych poprawek ,a potem kto wie ... :) Czyli moge smiało inwestować w JL9050L ? Dziekuję za odzew, teraz będę pewniejsza.:)A i jeszcze jedno , mam zamiar molestowac uzytkowniczki tego forum jak bede sie uczyc i praktycznie wykorzystywać wiedze :)) Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Iloneczko będziemy pomagać,uczyć,stresować się przy szyciu razem z Tobą!!!Uważam,że na pierwszy początek maszyna ok dobrze ją przetestuj w sklepie,a jak już zarobisz na popraweczkach kupisz sobie jeszcze lepszy sprzęt.Powodzenia i bierz się do roboty bo na zdjęcia czekamy!!!
Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam Na wstępie chce sie pochwalić ,bo własnie dzis dostałam maszyne :) Niestety to wszystkie pozytywy .Otóż po kilkunastu minutach walki z nawleczeniem , ustawieniem napręzenia nici i RWANIEM ich , mój syn -mechanik psuj :) coś powciskał i maszyna zaczęła szyć NON STOP. Nie da sie jej zatrzymac jak nalezy tylko albo przez odłączenie od prądu , albo przesunieciu nawijacza szpulki.O ile nawijacz działa wtedy , kiedy ja tego chcę , to po przełaczeniu maszyny do trybu szycia , maszyna szyje i szyje i szyje i trzeba ja odłączyc .Próbowalismy wszystkiego ( chyba ) i nic.Jestem wsciekła, nie wiem co dalej robic a maiłam ja tylkko ze dwie godziny.Przypomne że to ARKA RADOM JL9050L Moze ktos na forum powie mi co jest grane .Maszyna kupiona w sklepie , na gwarancji ale z drukowana instrukcja obsługi ,bez książeczki z instrukcja. Kilka kartek tylko .Prosze , nie chce jej oddawac do serwisu a nie widze rozwiązania.do pedału juz sie dobrałam i wszystko ok.Mam nadzieje ze ktos mnie poratuje wiedza i doswiadczeniem Czekam z niecierpliwościa i pozdrawiam. :-S:(
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Tylko współczuć... Tak na czuja - coś ze sprzęgłem?

A synowi na drugi raz ręce związać do tyłu. Albo zaszyć mu je w kieszeniach.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Sprzęgło odpada (chyba ) Rozebraliśmy i jest ok.Mąż elektryk usterki nie znalazł.Natomioast ono działa jak sie przelączy na nawijanie szpulki.Kęci nawijacz i po zwolnieniu pedała , zatrzymuje sie Natomiast w przypadku przełaczenia na szycie , nie da sie zatrzymac.Co ciekawe oprócz odłączenia z prądu , maszyne zatrzymuje tez przesunięcie nawijacza na pozycje nawijania.Wtedy maszyna staje.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
przemaglować synka, co i w jakiej kolejności dotykał.

Moi też mi się czasem do maszyny dobierają, choć mają zakazane, i zawsze są zadziwieni, że wiem o tym, że majstrowali - w ich przekonaniu zostawili maszynę taką jaką zastali ;) a wifama stoi i się kurzy:)

11 stron: < 1 2 3 4 5 6 7 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.