Wersja do druku

11 stron: « < 3 4 5 6 7 8 9 > »

Avatar użytkownika
Świeżynek
Póki co dałam rade sama.Zakazałam tylko dzieciom jej dotykać.Mam juz wprawę w rozkrecaniu tej maszyny i idzie mi to coraz gładziej :)Oczysciłam bębenek i naoliwiłam tam gdzie trzeba.Narazie (odpukać) nic nie stuka i nie plącze. Udało mi sie tez na ściereczce wypróbować wszystkie ściegi.Teraz oglądam nozyce i tkaniny:)) W końcu trzeba na czymś sie uczyć :)Mam nadzieje że teraz to juz pójdzie z górki .Pozdrawiam
Ilona.
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Ufff... :D:D:D

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
iloneczka no to powodzenia!
A jak tamaszyna radzi sobie z grubszymi tkaninami powiedz??
I co kupic w końcu niewiem?Arke888 czy 9050??
dziewczyny a wracając doinnych modeli,Medion? Co myślicie?:-S
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Zaryzykowałabym Arkę JL 9050.

Elektroniczna maszyna za mniej niż 500 zł?

Spróbowałabym. To nie jest kwota, która zabija, a maszyna może być zupełnie udana.

/Na oko sylwetką wygląda jak Janome. Całkiem możliwe, że Arka zamówiła model wycofany już przez Janome z produkcji, a producent wciąż posiada możliwości do robienia tych maszyn, ale już nie pod marką Janome. No i skąd to JL w nazwie?/

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam :)
Co do grubych materiałów ,to nie mam zastrzeżeń .Przetestowałam na dżinsie złożonym na pół. Ale problem z bębenkiem jest.Przy szybkim szyciu zaczyna się ruszać i wypada łamiąc igłę.:(Chyba muszę oddac do serwisu.
IlonA
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Może go po prostu niedokładnie zakładasz? Musi kliknąć i wskoczyć w odpowiednie miejsce. Wtedy nie powinno się go dać ruszyć /tzn. przekręcić bez poruszania całego modułu/.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
witam! iloneczka, a powiedz mi jak działa automatyczny nawlekacz igły? czy jest z tym jakiś problem?
Avatar użytkownika
Świeżynek
Hej :)
Mój bębenek nie klika.Zwyczajnie sie go wkłada i wyjmuje.Moze w tym tkwi problem że czegoś tam brak.:-S Po włożeniu do niego szpuleczki nitka pociaga za sobą cały bębenek i go wysuwa przekręcając , co powoduje , że igła sie w niego wbija i łamie.Napisałam dziś do serwisu opisując całą sytuację.Jak nic nie doradzą na odległość to odeślę do nich póki jest na gwarancji.
Leleno , ja naprawde nie mam zastrzeże do tego modelu , ale jak wiesz nie jestem krawcową i moze nie wiem co jest ważne , a co nie.Póki szyję wolno jest ok , ale jak tylko "dodam gazu" to odrazu problem z bębenkiem.
A co do nawlekacza to jeszcze go nie rozgryzłam.Nie umiem z niego skorzystać.Wolę zwyczajnie.:D Nie podoba mi sie też uboga instrukcja obsługi.Stary Łucznik posiadał książeczkę , tu kilka kserówek z rysunkami.Nie wiem czy to normalne , ale uwazam że powinna być książka z budową maszyny i częściami.
Pytaj jeszcze i upewniaj się co do wyboru bo jak masz pojęcie o szyciu na maszynie , to mozesz sie rozczarowac.Ja jestem zadowolona, ale tak jak wczesniej pisałam , ja jestem laikiem .Ale gdyby nie bębenek ( który mogłam sama popsuć albo zrobiły to moje dzieci ) to nie powiedziałabym ani jednego złego słowa o tej maszynie.
Pozdrawiam.
Ilona.
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Masz możliwość zrobić zdjęcie, jak ten bębenek u ciebie wygląda?

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Mam nadzieję, że bębenek w twojej maszynie jest taki sam, jak w starym Łuczniku 884.

Czy po prawej stronie, u góry, jest niewielka blaszka przykręcona jedną śrubką? Tą blaszkę można po delikatnym poluzowaniu śrubki lekko przesuwać w prawo lub lewo. Ta blaszka dociska bębenek i unieruchamia go. Może po rozkręceniu bębenka źle ustawiłaś tą blaszkę?

Tu jest do ściągnięcia instrukcja do starego łucznika. Pod koniec jest opisane, jak wyciągać bębenek /jest też tam o blaszce/. Musisz się tam zalogować, żeby móc ściągnąć plik.

http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=1368668&highlight=%B3ucznik+884&sid=bdf66ccbee0d89baa6658ba5af3074b2

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

11 stron: « < 3 4 5 6 7 8 9 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.