Wersja do druku

10 stron: 1 2 3 4 5 6 7 > »

Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Mam kłopot. Kupiłem sobie maszynę jak w tytule. Niby wszystko robię zgodnie z instrukcją ale kompletnie nic mi nie wychodzi. Wybrałem ścieg 5-nitkowy. Wszystkie nitki poprowadziłem zgodnie z rysunkami na obudowie. Wszystkie rolki naprężające ustawiłem zgodnie z tabelą w instrukcji. Jedyne co uzyskałem to kłębek splątanych nitek. Gdy zadzwoniłem do serwisu dowiedziałem się, że tabelka z instrukcji to tylko opcja jedna z wielu, a tak naprawdę (w zależności od rodzaju igieł, nici i materiału) trzeba wypraktykować własne ustawienia metodą prób i błędów. Czy możecie mi podpowiedzieć coś więcej?
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Witaj Dominik, nie mam ovelocka i ani nie szylam na nim, ale na forum wiele na ten temat pisano, to czesty problem, choc pewnie zlozony ( odpowiednie nici, zalozenie, naprezenie). Poczytaj, poprobuj moze cos podpasuje..tyle stron z radami znalazlam, byc moze jest wiecej, milej lektury :)
https://ekrawiectwo.net/board/search/?category_id=12&query=overlock+nici
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dominiku, nawlekałeś w odpowiedniej kolejności? Kolejność na znaczenie.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
I sprawdź czy nitki weszły pomiędzy talerzyki naprężacza.
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Dzięki za sugestię z talerzami naprężającymi. Jak tylko znajdę dłuższą chwilę to je sprawdzę. Błąd nawleczenia mogę wykluczyć. Ścieżka każdej nitki jest oznaczona innym kolorem zarówno na rysunku jak też na każdym kolejnym oczku przez które nitka ma być przewleczona. Zastanawia mnie tylko czy po przejściu dolnych nitek przez chwytacze jest jeszcze jakieś końcowe oczko dyscyplinujące oprócz kanału w stopce czy mam puścić nitki luzem?
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Po nawleczeniu chwytacza, nitkę układa się pod stopką i przeciąga za stopkę z 10 cm. Nie ma dodatkowego oczka dyscyplinującego.

Po nawleczeniu owerloka robisz ze wszystkich nitek łańcuszek? Może tu jest problem?

Możliwe, że dobrze poprowadziłeś nitki i w odpowiedniej kolejności. Jeśli problem będzie dalej występował, może warto zrobić zdjęcia nawleczenia i je tu wrzucić : )
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Równie dobrze problem może być w tym że powinienem wybrać prostszy model. Z drugiej strony faktem jest że zapomniałem o łańcuszku a to właśnie on dyscyplinie nitki. Kiedy byłem na kursie kroju i szycia zauważyłem że instruktorka zawsze po przeszyciu zostawiła łańcuszek i nie pomyślałem żeby spytać dlaczego. Niby drobiazg a może właśnie tego mi brakowało.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Prostszy? Na początku nawet proste urządzenia są trudne, a owerlok przecież prosty nie jest. Z czasem staje się prostszy, a i tak potrafi zaskoczyć. Potrzeba odrobinkę czasu, aby się z nim zaprzyjaźnić. : )
Napisz czy się udało. Czy wszystko gra. : )
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Może też zacznij nawlekanie od jednej igły i jednej nici, a później dodawaj nowe, w miarę doświadczenia?
Ja szyję , głównie z racji oszczędności i braku potrzeby , na 2óch nitkach , i tak samo robi wielu krawców. A też mam ten sam model :)
N 5 nici powinien ładnie obrzucać i zszywać na krawędzi. Chyba że zmieniłeś płytkę ściegową na "drabiniastą".

Na drugiej płytce powinien grzać łańcuszkiem środkiem na materiale.
Po naciągnięciu nowych nici, włóż kawałek materiału i przeszyj, obrzuca materiał czy nie. Z tyłu wyjdą poplątane nitki,które się zostawia po obcięciu, to naturalny splot, ale nie szyje się " na sucho: bez materiału, o ta to ci poplącze każda maszyna, ona jest od "plątania nici". Zrób po przeszyciu zdjęcie, jeśli dobrze ustawiłeś naprężenie, a jest tam duża instrukcja jak to robić, powinien na brzegu wyjść ładny splot. Nóż powinien ci obciąć brzegi.
Nie martw się, na początku każdy ma problemy :)
PS. Nie ma takiego oczka, puszczasz wszystkie nitki do tyłu, każdą z osobna i pomiędzy nie, no i stopkę wkładasz materiał

--- Ostatnio edytowane 2017-08-23 15:59:31 przez Koma ---

--- Ostatnio edytowane 2017-08-23 16:03:15 przez Koma ---
________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne.
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Ostatnio nie bardzo mam czas siadać do szycia więc nie prędko dodam zdjęcie mojego problemu. W skrócie wyglądało to tak jakby podczas szycia powstały równolegle dwa ściegi czyli łańcuszkowy i obrzucenie. Łańcuszkowy w jakiś sposób wyszedł piękny i solidny natomiast obrzucający zmarszczył materiał i utworzył kulkę. W tym owerloku jest coś takiego jak regulowany palec stopki (suwak który go wysuwa lub chowa) i to właśnie wokół palca stopki zrobiła się ta kulka. Co ciekawe próbowałem zarówno na wysuniętym jak i na schowanym i efekt był podobny.

10 stron: 1 2 3 4 5 6 7 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.