Wersja do druku

10 stron: « < 2 3 4 5 6 7 8 > »

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dzięki.ewnowtedy zmyśliłam, że powinny byćjeszcze jakieś krótsze,i takie są , tyczą się 720D5 i innyc starszych owerlocków.
Do "swoich"miałam Organy i byly jakieś dłuższe, to że nie mogę ich zamontować, to sprawa odradzajacego się systemu nerwowego, i nieobecnych jak zwykklenici, ale wszystko to musi być pewno potwierdzalne.
Takie chaotycznebyło, że mam maszyny , ale same, i jedną szpulkę albo minimaną ilość nitek.
Trzeba zatem dłuższe i krótsze. Niech go. Cieszy jednak, że przynajmniej druga maszynka ma stopki nożowe, a druga Cut (cat) work.
Te wystające bardziej nie kłócą się u ciebie z systemem? Znaczy się, te bliższe?
________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne.
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Nie pamiętam. Od pół roku używam wyłącznie ściegu trzy nitki jedna igła.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dobra, można by teoretycznie podłożyć przynajmniej czasami te dwa systemy, ale ELx 705 ' i te z SUK to system typowo owerlokowy, jak piszą nawet jak się podłoży mówią Niemcy - z kolei - 130- 705 i ELx70 to niezupełnie to samo bez tych kombinacji rowkoidalnych.
Masz rację, zdawało mi się tylko już tylko nędznie , ale faktycznie jest to podwójny system igieł, a ja mam umieszczoną 1 igłę i coś dla 1 nitki, tudzież wszystkie nici do owera zostały na wiosce, małe toto i od starych ciotek trudno wydostać coś,bo się nie znajom.
Maszyny nie widziałam długi czas, przykuło mnie do miejsca i nic po moich dążeniach do posiadania dużego gospodarstwa a nawet zakładu z maszynami...

Teraz Łucznik wymyślił system igieł związany z taką Balladynką, Izabelką888 i owerlokiem 820D5 razem wziete.
Może już są u nas w pasmanterii, bo jak na razie nic oprócz bliskiego sklepu i kuriera z racji nieprzemijających teraz kłopotów z równowagą (nie wiem, nigdy nie miałam takich właśnie problemów ze zdrowiem, wyglądały mi na fikcję w ogóle, i niezależnie od wagi nawet dzięki rowerom i takim maszynom wierzyłam w przyszłość w ogóle,niestety - starość nie radość, dopadły kłopoty no to podniosły się barierki ale już piszczy i Sus, że automaticki niby ułatwiają, ale to nie to samo "co stara Singerka", a u mnie moja Izunia wiadomy do bólu mechanics.
Dobra, puszczam coś od Łucznika ze sklepu z igłami, ale nie będę zaśmiecać nam wątku.
Może się komuś przyda pod "Moja Maszyna" wątek "Igły"
________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Aggfa i co dałaś radę ogarnąć overlocka? Też mam taki i nawet nie chcę mówić ile nerwów mi zjadł(jestem samoukiem i wszystkiego musiałam uczyć się sama). Też miałam problem z rwaniem nici w lewej igle
Avatar użytkownika
Świeżynek
Niestety, pomimo kilku prób w dalszym ciągu bez sukcesów. 3-nitkowy bez większych problemów choć na dziwnych ustawieniach naprężenia (zupełnie inne niż w instrukcji). Próbowałam łańcuszkowy i drabinkowy ale nie chcę stworzyć łańcuszka. Też jestem samoukiem. Poprosiłam o pomoc kogoś bardziej doświadczonego, ale miał sporą zagwozdke. Pozostaje serwis Łucznika...
Avatar użytkownika
Świeżynek
Mąż namawia mnie, żeby tą oddać komuś bardziej obeznanemu z tematem, a wziąć nową Minerwe 3000 lub 4000. Choć to już większy wydatek.

--- Ostatnio edytowane 2022-01-31 16:36:37 przez Aggfa ---
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Nie poddawaj się. Kiedy kupiłem sobie owerloka szło mi tak kiepsko, że otworzyłem ten wątek. Przerobiłem chyba wszystkie możliwe problemy ale ostatecznie szyje mi się bardzo dobrze i to bez wizyty w serwisie. Trzymaj się instrukcji.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Mój overlock wylądował znowu w serwisie, były niedociągnięcia jeszcze po wczesniejszym zdarzeniu - ciągnęłam za materiał, igła się złamała i uszkodziła chwytacze... Dopiero się uczyłam i nie zdawałam sobie sprawy co robię. Po wizycie w serwisie wszystko działa, na szczęście była jeszcze gwarancja i nic mnie to nie kosztowało :) Uszyłam sobie nawet spodenki, ba, nawet zwykłe igły do tkanin dały radę. Doszkoliłam się jeszcze, zdobyłam informacje i jest spoko.

Aggfa - jak szyjesz ściegiem 3 - nitkowym to próbowałaś zarówno igłą lewą jak i prawą? Jeśli nie to posprawdzaj i pamiętaj by wsadzać igłę do samego końca, aha a nici jakich używasz?
Avatar użytkownika
Świeżynek
Nie poddawaj się. Kiedy kupiłem sobie owerloka szło mi tak kiepsko, że otworzyłem ten wątek. Przerobiłem chyba wszystkie możliwe problemy ale ostatecznie szyje mi się bardzo dobrze i to bez wizyty w serwisie. Trzymaj się instrukcji.
Miałam tak samo, zjadło mi to tyle nerwów... Miałam nawet mysli by się go pozbyć ale cieszę się, że tego nie zrobiłam :) Trzeba duzo cierpliwości tym bardziej jeśli nie miało się wcześniej do czynienia z takim urządzeniem
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Pewno, jeszcze szybciej chodzi overlock Toyota
________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne.

10 stron: « < 2 3 4 5 6 7 8 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.