Wersja do druku

18 stron: « < 2 3 4 5 6 7 8 > »

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ha, ha, też miałam nauczyciela z zaczeską :D
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Administrator
Ja też miałam wykładowcę (księdza) co zaczesywał włosy (ich resztki) z lewa na prawo, długie były one bo całą łysinę przykryły :D

Co do męskich fryzur to uwielbiam długie (zadbane) włosy u facetów :D ale mąż nosi się krótko. W każdym razie ma zakaz ścinania się maszynką (na tz. zapałkę) a fryzjerki mają go strzyc zawsze nożycami :D Żelu czy jakieś pasty używa ale tylko trochę coby te swoje włosy lekko podnieść. Jak nie podniesie to wygląda śmiesznie :D
Nie podobają mi się łysi faceci tz. ogoleni na łyso. Brrr.
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Widok rozwijającej się zaczeski na silnym wietrze: bezcenny:D
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Wredne jesteśmy :D Wszyscy krawcy z zaczeską uciekną na widok tematu na forum ;)
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Co mi przypomina,że Night Fox podał linka na stronę ze zdjęciami z egzaminu końcowego i to, co projektuje ten chłopak naprawdę mi się podoba. Przy takim ascetycznym kroju nie można ukryć błędów.W ogóle podobają mi się faceci w koszulach i marynarkach ze stójką (z wyjątkiem stójek i kołnierzy u Karla Lagerfelda, które bardziej przypominają gorset ortopedyczny niż część garderoby). Właśnie popełniłam świętokradztwo. O Wielki Igielniku wybacz mi.:-S.
Podoba mi się również taki stójko-kołnierz.

--- Ostatnio edytowane 2011-05-09 19:07:08 przez agaaffek ---

--- Ostatnio edytowane 2011-05-09 19:17:34 przez agaaffek ---
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Ojej, po prostu Karlowi podgardle zwisa i chłop to chce za wszelką cen ukryć. Podobnie kombinuje z rękami - rękawiczki mają ukryć wiek, którego na dłoniach ukryć się nie da. A te okulary słoneczne to po co mu niby? Okulista przepisał?

No cóż - drugiej skóry zaprojektować się nie da... Szkoda mi ludzi, którzy nie akceptują siebie samych...

Wracając do zaczeski - nasz przyjaciel widział w niej zbawienie i nie chciał się jej pozbyć. Twierdził też, że nigdy nie założy krótkich spodni.

Pojechaliśmy na urlop do Odessy. Po dwóch dniach w 40 stopniach ściął zaczeskę i kupił bermudy ;-)

Never say never...

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Boki zrywałam przy czytaniu. Kora ma racje, jesteście niemozliwe:D Co do ubiorów meskich, to mam to samo co wiekszosc z was. tylko ze w wersji minimum. Moj facet ma chyba z 7 koszulek i to musza byc z okrągłym dekoltem, bo do szpica są ble i jesli juz to kupione gdzies w podrózy z konkretnych miejsc/ wyjatkiem sa te co mu sama malowałam, ale je tez bardzo lubi:) spodnie moro są niesciagane prawie wcale, jak jest bardzo ciepło to krótkie spodenki/na rower oczywiscie,zeby wietrzenie było i sie tyłek nie pocił/ jedne dzinsy w których chodzi tez na sluby / wesel nie znosimy oboje i migamy sie jak to tylko mozliwe/ koszule jak trzeba pozycza od brata a o buty toczyłam bój, bo jakos mi było nie w smak zeby szedł w dziurawych glanach na slub, przekonałam i ma welurki- tak zeby chodził na co dzień/ bo inne to "pedalskie", ale i tak był tylko na ślubie i leża w pudełku, a on w adidasach pomyka. Ciekawe czy kupi nowe sandały, bo stare juz stare. Chyba jak mu sie na nogach rozleca to cos z tym zrobi. Ciezki kaliber i przeprawa za kazdym razem. całe szczescie ze ja tez do elegantek nie naleze, wiec starcie jest tylko "przy okazji".
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Administrator
Największy upał a mój zasuwa w adidasach, skarpetach i bermudach (zwał jak zwał). Sandałów NIE UBIERZE (także pedalskie)! Męcz się facet dalej, wedle życzenia :p

Wczoraj nastąpił mały przełom. Dziś zbiórka odzieży używanej, zmusiłam chłopa żeby przymierzył swoje koszule - pozbył się aż 5 szt w tym 4 przygarnął dziadek Walter :D
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Największy upał a mój zasuwa w adidasach, skarpetach i bermudach (zwał jak zwał). Sandałów NIE UBIERZE (także pedalskie)! Męcz się facet dalej, wedle życzenia :p

Wczoraj nastąpił mały przełom. Dziś zbiórka odzieży używanej, zmusiłam chłopa żeby przymierzył swoje koszule - pozbył się aż 5 szt w tym 4 przygarnął dziadek Walter :D
Sus , bo musisz mu sprawić turystyczne sandały. Ja też chodzę w butach za kostkę nawet przy dużych temperaturach ( oczywiscie wersje pustynne przygotowane na takie warunki ),ale na plaże nosze takie sandały. Najlepsze na świecie. Sandały Keen ... Ty też znajdziesz coś dla siebie.

http://www.google.pl/search?q=keen%20newport&oe=utf-8&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&hl=pl&tab=wi&biw=1440&bih=770
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
O, mój mąż też nie chce sandałów nosić. Nie zmuszam go, ale przecież gorąco... Tak wogóle to chyba sporo facetów tak ma, przynajmniej w mojej rodzinie, na przykład brat to samo. Każdy sandał jest pedalski i koniec. Muszę im pwiedzieć o tej marce Keen. Może im to będzie odpowiadać.
Od początku wiedziałam, że to forum jest niesamowicie pożyteczne :)

18 stron: « < 2 3 4 5 6 7 8 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.