Mistrzyni Krawiectwa
|
|
Z pościeli prasuję prześcieradła i poszewki na poduszki. Poszwy na kołdrę odpuszczam sobie
Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
|
|
Właśnie włączyłam żelazko, żeby się nagrzało i weszłam na chwilę sprawdzić co na forum - a tu co? wątek o prasowaniu się rozwinął
Ja od zawsze nienawidzę prasować Nie prasuję pościeli, oczywiście (dla mnie oczywiście) nie prasuję też skarpetek ani majtek itp. Resztę niestety tak Ta moja nienawiść trochę mi zelżała trzy lata temu, kiedy to miałam stertę pieluch i ciuchów córeczki i to prawie codziennie... masakra! Ograniczam to zajęcie jak tylko mogę |
|
Stara Gwardia
|
|
Jakich uzywacie płynów do płukania tkanin?Bo wydaje mi się ,że ostatnio prawie wszystkie się popsuły,no chyba ,ze to ja straciłam węch
|
|
Mistrzyni Krawiectwa
|
|
Nie mam tego problemu. Nie lubię, kiedy ubrania mocno pachną płynami czy proszkami. Powinny perfumami i wodą toaletową nosicieli
Używam taniego płynu z Kauflandu. Najlepiej, kiedy świeżo wyschnięte pranie pachnie wiatrem... A ja nawet balkonu nie mam... Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
|
|
Aniu ,ja własnie lubię wyciągać z szafy pachnace plynem,praniem rzeczy.Wiem ,że niektorzy nie lubią ,uważają ,iż czuć chemią.
Co do zapachu wiatrem też uwielbiam . |
|
Mistrzyni Krawiectwa
|
|
Zbieram sobie pracowicie listki werbeny cytrynowej - nie bardzo chce rosnąć w mieszkaniu... I werbenę sobie chcę wsadzić do szafy
Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
|
|
żelazko mam tylko w pracowni, często jest potrzebne
od wielkiego dzwonu mąż zakłada koszulę więc prasuję najbardziej wkurzała mnie płócienna sukienka córki brryy nigdy więcej a jeśli chodzi o pranie to wstawiam je dopiero jak poprzednie mam poukładane w szafkach ________________________________________________________
|
|
Administrator
|
|
Hehe to ja bym musiała nigdy pralki nie włączać ________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%
* Susanna szyje - mój blog |
|
Stara Gwardia
|
|
A ja lubię prasować. Rozkładam się w saloniku przed tv, załączam,film uprzednio przygotowany na tę właśnie okazję,i żelazko w ruch. Ostatnio przy prasowaniu sprawdzają się też audiobooki. Polecam "Drogę do Tary".
Pozdrawiam ________________________________________________________
|
|
Stały Bywalec
|
|
Ja nie lubię prasowania, ale nie mam wyjścia...w pogniecionych ubraniach nie wyjdę. Ostatnio zaczęłam nawet prasować pościel, ale jakoś różnicy nie odczułam w komforcie spania :P:P.
Prasowanie ułatwiają bardzo dobra deska (czyli taka, która ma specjalną warstwę nieprzepuszczającą ciepła), dobre żelazko i triki jak coś szybko i łatwo wyprasować. Przykładowo: http://www.logo24.pl/Logo24/1,85825,7835422,Krok_po_kroku__jak_perfekcyjnie_wyprasowac_koszule.html i faktycznie działa ________________________________________________________
Moda w praktyce - senczyna.com |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.