Wersja do druku

294 strony: « < 7 8 9 10 11 12 13 > »

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
A ja muszę się pochwalić: nabyłam drogą kupna (przez internet, w łódzkim sklepie u Pani Jolanty) maszynę juki hzl-f 400 . Jest fantastyczna, ma wszystko, czego potrzebuję, będę piać peany nt tej maszyny chyba wiecznie i nt przemiłej obsługi przed i po zakupowej, również w sytuacji, gdy w obliczu odrobiny techniki człowiek (czyli ja) się zgubił.

--- Ostatnio edytowane 2011-11-09 09:35:43 przez pajesia ---
Znam sklep, bywam tam i miałam przyjemność rozmawiać z panią Jolantą osobiście :) Maszyny oczywiście dziko zazdroszczę! Napisz, jak się sprawuje :zawstydzony:
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Administrator
Tak Pajesiu koniecznie napisz recenzję. Bardzo się przyda :tak:
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Znam sklep, bywam tam i miałam przyjemność rozmawiać z panią Jolantą osobiście :) Maszyny oczywiście dziko zazdroszczę! Napisz, jak się sprawuje :zawstydzony:
Pani Jolanta Cię kojarzy, Aire,:kotek: zna nasze forum i jak podałam swój nick: "pajesia" , powiedziała, że wie co szyję,:hejka: i mniej więcej przypuszcza, jak uniwersalna maszyna jest mi potrzebna. Z kilku przykładowych, o podobnej uniwersalności, ta mi się najbardziej spodobała, bo m.in. ma podnośnik kolanowy (wyjmowalny) i obcina obie nitki - górną i dolną, przewlekając je na spód. No i automatyczną dziurkę (kilka rodzajów), której jeszcze nie ćwiczyłam...
a kłopot miałam z nawlekaczem, co się wyjaśniło szybko i bardzo sprawnie; po prostu, czasem przy odrobinie techniki...
Niebawem sprawdzę ją :cwaniak:na długich i ciężkich, prawie przełajowych "trasach" - dużo pracy szyciowej mnie czeka ;)
Sus: Jak pisałam - póki co mogę ją chwalić niemal (no bo ten nawlekacz :zawstydzony: ) bezkrytycznie, a po za tym, igły 130 nie włożę w nią, bo igła ma zbyt szeroką kolbę (nie wchodzi w uchwyt):bezradny: - przećwiczyłam własnoręcznie:mysli:
więcej napiszę potem, po dłuższych testach

no i ww maszyna była moim urodzinowym prezentem, kontakt ze sklepem idealny i bardzo szybka przesyłka :hura:

--- Ostatnio edytowane 2011-11-09 12:51:07 przez pajesia ---
Avatar użytkownika
Administrator
Oo to pozdrawiamy Panią Jolę :)
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
no muszę powiedzieć, że rewelacja Juki hzl-f 400, jak tak sobie poczytałam, szukam maszyny ale nie znalazłam nic fajnego a jedyna jaka mi się spodobała tak naprawdę to Hafciarka Husqvarna Viking Platinum 955 E, ale to kupa kasy, a teraz tak sobie myślę, że nad tą można by się poważniej zastanowić... mam takie zawzięcie w sobie, że jak bym i ile bym nie szyła to maszyna musi być dobra, o owerloku już takiego zdania nie mam, owerlok to dla mnie tylko dodatek, mogę go zmieniać i co rok, ale do maszyny się przywiązuję... swojej starej, choć już porządnie spanachana nie mam zamiaru się nigdy pozbyć, dam jej jedynie wolne :)

--- Ostatnio edytowane 2011-11-09 15:20:38 przez MonikaB ---
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
O piękny prezent. Pajesia uważaj na nawlekacz!!!, kiedy przesiadłam się z Łucznika na Singera z nawlekaczem to oczywiście kilka razy dość mocno o niego zahaczyłam, w końcu połamałam. Ten drobiazg kosztuje z przesyłką 80zł:krzyk:
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Hafciarka Husqvarna Viking Platinum 955 E
o tak, Platinium jest superaśna, ale tyyle kasy ....
Agaaffek: będę uważać na nawlekacz. Wiem już, że nie nawlecze igły 60... ale muszę sprawdzić empirycznie ;)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Znam sklep, bywam tam i miałam przyjemność rozmawiać z panią Jolantą osobiście :) Maszyny oczywiście dziko zazdroszczę! Napisz, jak się sprawuje :zawstydzony:
Pani Jolanta Cię kojarzy, Aire,:kotek: zna nasze forum i jak podałam swój nick: "pajesia" , powiedziała, że wie co szyję,:hejka: i mniej więcej przypuszcza, jak uniwersalna maszyna jest mi potrzebna. Z kilku przykładowych, o podobnej uniwersalności, ta mi się najbardziej spodobała, bo m.in. ma podnośnik kolanowy (wyjmowalny) i obcina obie nitki - górną i dolną, przewlekając je na spód. No i automatyczną dziurkę (kilka rodzajów), której jeszcze nie ćwiczyłam...
a kłopot miałam z nawlekaczem, co się wyjaśniło szybko i bardzo sprawnie; po prostu, czasem przy odrobinie techniki...
Niebawem sprawdzę ją :cwaniak:na długich i ciężkich, prawie przełajowych "trasach" - dużo pracy szyciowej mnie czeka ;)
Sus: Jak pisałam - póki co mogę ją chwalić niemal (no bo ten nawlekacz :zawstydzony: ) bezkrytycznie, a po za tym, igły 130 nie włożę w nią, bo igła ma zbyt szeroką kolbę (nie wchodzi w uchwyt):bezradny: - przećwiczyłam własnoręcznie:mysli:
więcej napiszę potem, po dłuższych testach

no i ww maszyna była moim urodzinowym prezentem, kontakt ze sklepem idealny i bardzo szybka przesyłka :hura:

--- Ostatnio edytowane 2011-11-09 12:51:07 przez pajesia ---
Aaaaach, chyba wiem, jak mnie p. Jolanta skojarzyła :D Pewnie mało osób chce kupić maszynę teściowej :plotki: Dawno nie byłam na Narutowicza, ale pewnie jak się igły skończą czy coś podobnego, to nie omieszkam :) i przy okazji rzucę okiem na tę Juki, o ile będzie :>
A powiedz mi, Pajesiu, czy maszyna ma przycisk do ryglowania? Bo, jak pani Jolanta pokazała mi możliwości tego przycisku w janomkach, to już nie chcę maszyny bez niego.
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
A powiedz mi, Pajesiu, czy maszyna ma przycisk do ryglowania? Bo, jak pani Jolanta pokazała mi możliwości tego przycisku w janomkach, to już nie chcę maszyny bez niego.
hm, przycisk do ryglowania? chodzi o umocowanie początku i końca szwu?

Aż musiałam zajrzeć do instrukcji, bo chyba była o tym mowa, ale z radości mi umknęło...
Jeśli chodzi o mocowanie początku i końca szycia, to tak, jest przycisk z zygzakowatą strzałką i nożyczkami. Jutro, pozwolisz zrobię testy - dziś już nie dam rady - po testach napiszę co i jak

--- Ostatnio edytowane 2011-11-10 19:30:58 przez pajesia ---
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
60-tki nie da się nawlec, bo haczyk razem z podwójną nitką nie przejdzie przez oczko igły, ale to drobiazg masz kawał dobrego sprzętu i tyle.
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett

294 strony: « < 7 8 9 10 11 12 13 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.