Wersja do druku

294 strony: « < 9 10 11 12 13 14 15 > »

Avatar użytkownika
Świeżynek
Na Ceneo.pl ktoś napisał, że ten model jest chiński, ale są również zdecydowanie pozytywne komentarze. Nie wiem co robić, bo Łucznik kojarzył mi się zawsze z dobrymi maszynami natomiast na produkty chińskie mam uczulenie i nie chciałabym popełnić faux pas....
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
każda jest dobra... czasami żadnej marki nie potrzeba a i tak będziesz zadowolona, czasami z kolei kupisz markę a później klniesz, że wywaliłaś kasę w błoto... tak dobrze, a tak jeszcze lepiej;)
zależy jak się trafi... :)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Świeżynek
Na Ceneo.pl ktoś napisał, że ten model jest chiński, ale są również zdecydowanie pozytywne komentarze. Nie wiem co robić, bo Łucznik kojarzył mi się zawsze z dobrymi maszynami natomiast na produkty chińskie mam uczulenie i nie chciałabym popełnić faux pas....
Większość maszyn - nawet dobrych marek - jest dzisiaj Made in China. A te poniżej 500 zł to już wszystkie z Chin - i Husquarna, i Łucznik, i Singer. Cała sztuka polega na znalezieniu najbardziej udanego Chińczyka, tak myślę.
:)
Avatar użytkownika
Świeżynek
Bel, jak Ci poszło z tamtym Naumannem?
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Na Ceneo.pl ktoś napisał, że ten model jest chiński, ale są również zdecydowanie pozytywne komentarze. Nie wiem co robić, bo Łucznik kojarzył mi się zawsze z dobrymi maszynami natomiast na produkty chińskie mam uczulenie i nie chciałabym popełnić faux pas....
Większość maszyn - nawet dobrych marek - jest dzisiaj Made in China. A te poniżej 500 zł to już wszystkie z Chin - i Husquarna, i Łucznik, i Singer. Cała sztuka polega na znalezieniu najbardziej udanego Chińczyka, tak myślę.
:)
hehehe... takie chybił - trafił, z naciskiem na trafił ;)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Świeżynek
hehehe... takie chybił - trafił, z naciskiem na trafił ;)
Dlatego kapitalnego znaczenia nabierają takie miejsca w Internecie jak to forum. Albo ta niemiecka strona z testami - przydałoby się coś takiego po polsku.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Bel, jak Ci poszło z tamtym Naumannem?
Przede wszystkim poznałam niemieckie słownictwo lepiej niż przez lata nauki w liceum :p

Naumann jest u mnie, działa aczkolwiek miałam problemy z przepuszczaniem szwów. Nie wiem co zawiniło, złe igły, nieodpowiednie nici, naprężenia czy co. Próbowałam wszystkiego, ważne że coś zadziałało i na "normalnym" materiale (bawełnianej koszuli) idzie dobrze. Ponieważ poza bawełną mam w domu polar, był on drugim testowym materiałem, i tu było słabiuuutko z zygzakiem i resztą bajeranckich nie-prostych szwów. Ale chyba polar nie jest najlepszym materiałem i szyć z niego nie będę ;). Nie mając wachlarza różnych materiałów obleciałam zygzakiem wokół nogawki swoich dżinsów B-) (tam gdzie materiał jest założony na wykończeniu nogawki) - igła poszła jak w masło i nie przepuściła żadnego szwu.
Ogólnie kupiłam maszynę za 250 zł, z dwuletnią gwarancją, z serwisem na miejscu w sklepie (bez odsyłania Bóg wie gdzie), z możliwością zwrotu w ciągu 7 dni gdyby coś było nie tak. Po poświęceniu z tłumaczeniem postanowiłam że zostanie ze mną. Mam nadzieję że nie będę żałować.

P.S. Gdyby ktoś był jeszcze zainteresowany to nie znalazłam w Polsce żadnego innego sklepu który ją sprzedaje (to jest AGD outlet) i są jeszcze 3 takie maszyny.
Avatar użytkownika
Administrator
Tylko wyczytałam, że Redstar R10 to wcale nie jest Husqvarna! To chiński No Name sprowadzany przez dystrybutora Husqvarny w Polsce. I dlatego "mówią" na tę maszynę Husqvarna. Więc szczerze mówiąc nie wiem czy tak bardzo by odbiegała jakością od Łucznika, produkowanego być może w fabryce po drugiej stronie ulicy... ;)
W sumie racja... niestety... ale do tanich Łuczników jakoś mam mniejsze zaufanie. W sumie niebawem będę takiego taniego Łucznika testowac :D
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Świeżynek
Ogólnie kupiłam maszynę za 250 zł, z dwuletnią gwarancją, z serwisem na miejscu w sklepie (bez odsyłania Bóg wie gdzie), z możliwością zwrotu w ciągu 7 dni gdyby coś było nie tak. Po poświęceniu z tłumaczeniem postanowiłam że zostanie ze mną.
W takim razie trzymam kciuki żeby już więcej nie gubiła ściegów. I w ogóle, żeby Wam było dobrze razem...
:)

Co do polaru, sprawa mnie zaintrygowała, poszperałem trochę po forach i blogach i widzę, że to generalnie trudny materiał jest.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ponieważ poza bawełną mam w domu polar, był on drugim testowym materiałem, i tu było słabiuuutko z zygzakiem i resztą bajeranckich nie-prostych szwów. Ale chyba polar nie jest najlepszym materiałem i szyć z niego nie będę ;).
tu się nie zgodzę - mam całkowicie odmienne zdanie nt szycia polaru - jest bardzo łatwy!
spróbuj może z odpowiednimi igłami (złotymi - do dzianin)i odpowiednio grubymi, np 90; wyczyściwszy najpierw maszynę
gorsza jest satyna czy cieniusieńki poliester w rodzaju organzy. Ale szyłam go Łucznikiem 466, którym szyłam też satynę poliestrową, bawełnę (choć z 4 warstwami dżinsu miała problemy), sztruks, wiskozę czy cieniutkie apaszki jedwabne...
moja nowa Juka też sobie świetnie radzi z polarem :)

294 strony: « < 9 10 11 12 13 14 15 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.