Wersja do druku

294 strony: « < 5 6 7 8 9 10 11 > »

Avatar użytkownika
Świeżynek
ale chciałabym wiedzieć jaki ma chwytacz, obszywanie dziurki, bo dla mnie osobiście bardzo ważne no i trochę więcej informacji... z drugiej strony cena jak by kusząca;)
Nie jestem przedstawicielem Naumanna :-) opieram się tylko na tym co widzę na obrazku - chwytacz wahadłowy (ten "gorszy", ale SilverCrest też ma taki). Maszyny z chwytaczem rotacyjnym mają przed stopką szybkę, pod którą widać leżący poziomo szpulkę bębenka. Obszywanie dziurki jest - 4 stopniowe. Widać namlowaną ikonkę. Znów tak jak w SilverCreście.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Słabo widać, ale najprawdopodobniej maszyna na pokrętle do zmiany długości ściegu ma też znaczek do zmiany szerokości zygzaka. Przydałoby się lepsze zdjęcie...

Widać świetnie - pod zdjęciem jest obrazek lupki i napis "vergrossenrn" czyli "powiększyć". Wtedy otwiera się drugie okienko; pod fotografią maszyny są przyciski "vergrossern" (powiększyć), "verkleinern" (pomniejszyć) i "zurucksetzen" (wrócić). Wystarczy wybrać odpowiednią opcję i klikać w zdjęcie maszyny - można wszytkie szczegóły pooglądać z bliska.
Avatar użytkownika
Świeżynek
najprawdopodobniej maszyna na pokrętle do zmiany długości ściegu ma też znaczek do zmiany szerokości zygzaka.
Aire, zwróć uwagę na ścieg A i B - to jest ten sam prosty ścieg, tylko w innym miejscu jest igła. Wydaje mi się, że w tych maszynach, które mają pokrętło szerokości ściegu, właśnie nim się ustawia igłę w prostym ściegu, więc nie ustawia się tego pokrętłem do ściegów.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Wydaje mi się, że sensowniej jest jednak pomęczyć się trochę z tym googlowym tłumaczem, niż zdawać się na 100-letnią tradycję w czasach gdy padają 100-letnie banki :)

Co prawda, to prawda. I tak właśnie robię, "pomęczam się" ;)


MonikaB napisał:
ale chciałabym wiedzieć jaki ma chwytacz, obszywanie dziurki, bo dla mnie osobiście bardzo ważne no i trochę więcej informacji.


no właśnie, ja też chciałabym wiedzieć ;)

o-o, za późno wysłałam post, tyle informacji przybyło!
Bardzo Wam dziękuję za zainteresowanie, i korzystając z Waszego entuzjazmu chciałam zapytać jak bardzo istotne jest regulowanie szerokości ściegu dla osoby która o szyciu nie ma tak naprawdę pojęcia :P

--- Ostatnio edytowane 2011-11-07 13:58:15 przez Bel ---

--- Ostatnio edytowane 2011-11-07 14:04:54 przez Bel ---
Avatar użytkownika
Świeżynek
jak bardzo istotne jest regulowanie szerokości ściegu dla osoby która o szyciu nie ma tak naprawdę pojęcia :P
Po pierwsze ja nie jestem na 100 procent pewien, że ta maszyna nie ma gdzieś ukrytej regulacji. Po drugie najlepiej gdyby wypowiedziała się osoba, która miała i taką, i taką maszynę.

Miałem w życiu do czynienia z 3 maszynami do szycia - SilverCrestem, Singerem i starym Łucznikiem mojej matki. Wszystkie miały możliwość płynnej regulacji szerokości ściegu od 0 do 5 mm. Teoretycznie regulacja szerokości wielokrotnie zwiększa ilość kombinacji ściegów jakie maszyna może osiągnąć. W praktyce jednak są ściegi które, producent zaleca używać tylko w jednej lub dwóch szerokościach - poza nimi tracą sens. Więc dla osoby początkującej maszyna bez regulacji może być prostsza w obsłudze, nie trzeba sprawdzać który ścieg jak ma być ustawiony, bo szerokość jest dobrana optymalnie.

Czy mogą zdarzyć się sytuacje, kiedy będzie Ci brakowało możliwości korekty szerokości ściegu? Na to pytanie lepiej niż ja odpowiedzą osoby, które dużo szyją. Ja tylko "serwisuję" maszynę mojej córki.
:)


--- Ostatnio edytowane 2011-11-07 14:35:06 przez wojtas ---

--- Ostatnio edytowane 2011-11-07 14:40:19 przez wojtas ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Słabo widać, ale najprawdopodobniej maszyna na pokrętle do zmiany długości ściegu ma też znaczek do zmiany szerokości zygzaka. Przydałoby się lepsze zdjęcie...

Widać świetnie - pod zdjęciem jest obrazek lupki i napis "vergrossenrn" czyli "powiększyć". Wtedy otwiera się drugie okienko; pod fotografią maszyny są przyciski "vergrossern" (powiększyć), "verkleinern" (pomniejszyć) i "zurucksetzen" (wrócić). Wystarczy wybrać odpowiednią opcję i klikać w zdjęcie maszyny - można wszytkie szczegóły pooglądać z bliska.
Faktycznie, widać :) Napisy zignorowałam, bo nie znam niemieckiego ;P Tam, gdzie sądziłam że jest znaczek do zmiany szerokości, jest symbol dziurki. W tym modelu Juki jest podobne rozwiązanie i wydaje mi się, że w pewnym stopniu można szerokość zygzaka regulować. Niestety nie mam jak tego sprawdzić na żywo.
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
http://www.testberichte.de/p/naumann-tests/83a0-testbericht.html

Na tej stronie znalazłam, że maszyna ma regulowaną szerokość i gęstość ściegu. Czyli - gites!

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Wszystko przemawia do mnie, bym została beta-testerem Naumanna!

Ja po niemiecku wenig sprechen i jeszcze mniej wenig verstehen B-) dlatego też bardzo Wam dziękuję za pomocną dłoń
(poczekam jeszcze, może Pan Wojtas coś znajdzie... ;-) )
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Ja jeszcze kilka lat temu szprechałam sobie całkiem nieźle, z czytaniem było nawet lepiej, ale...

Pobyt w Irlandii zamknął mi niemiecką klapkę w mózgu /rosyjską zresztą też/ na tyle, że rozumiem, ale pogadać już ciężko... Otworzyła się klapka angielska i na hasło "język obcy" otwiera się bez względu na to, jaki język mam na myśli...

Będzie co odświeżać po powrocie :D, byle tylko znów angielskiego nie zaprzepaścić!

Ania

________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Przejrzałem te recenzje, które nie miały kompletu gwiazdek - było takich osiem. Najgorsza recenzja opisywała problemy z pedałem, transponderem, i o ile zrozumiałem, niezadowalającym kontaktem z telefonicznym serwisem i opisywała historię, która zakończyła się oddaniem maszyny i kupnem innej.

Poza tym wszyscy zadowoleni - narzekania dotyczą rzeczy nieistotnych albo oczywistych. Np. komuś nie podobał się zapach nowej maszyny, który na szczęście wywietrzał po tygodniu (sic!). Powtarzają się narzekania na pedał, ale ponieważ wszystkie akcesoria wyglądają DOKŁADNIE jak te ze znanych mi dwóch maszyn made-in-china (Singer i SilverCrest) jest to najprawdopodobniej ten sam pedał z napisem "ELECTRONIC" - pewnie można zapytać sprzedawcę. Poza tym wiecej niż raz ktoś miał problem z automatem do nawlekania nici (SilverCrest wcale nie ma takiego automatu). Ktoś inny uważa, że jest zbyt głośna, ale i tak chwali.

Nikt nie zwracał uwagi na ewentualny brak regulacji szerokości ściegu. Często pojawiało się zdanie, że to prosta maszyna, ale za tę cenę absolutnie zadowalająca, oraz, że do drobnych domowych prac wystarczająca.

* * *

Niestety nie udało mi się znaleźć na stronie Amazona żadnej informacji, która potwierdziłaby albo zaprzeczyła moim spekulacjom na temat braku regulacji szerokości ściegu.


294 strony: « < 5 6 7 8 9 10 11 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.