eKrawiectwo.net

Hej, dzień dobry
Jak pewnie wielu z nowych i ja przychodzę z problemem wyboru piewszej maszyny do szycia.
Od jakiegoś czasu dziergam sobie na szydełku oraz drutach i zacząłem się zastanawiać czy w związku ze zbliżającym się nowym rokiem, w ramach postanowienia noworocznego, nie spełnić gdzieś mocno zaszufladkowanego marzenia i nauczyć się szyć na maszynie do szycia. Przyznam, że na start nie jest mi potrzebna bardzo skomplikowana maszyna, tylko coś prostszego, ale jednocześnie posiadająca zestaw funkcji, które z czasem nauki zaczną się przydawać. Niestety, ale nie mam nikogo znajomego, który pomógłby mi w wyborze odpowiedniej maszyny, a im więcej czytam o przeróżnych modelach maszyn tym coraz większy mam mętlik w głowie. Oczywiście przejrzałem również forum i ogólie to zastanawiam się nad kupnem Singera Tradition 2282, gdyż od 10 grudnia będzie dostępny w ofercie Lidla. Chciałbym się dowiedzieć czy dla totalnego laika, będzie to odpowiedni sprzęt do nauki i dalszej zabawy? Jak z akcesoriami do tej maszyny, czy bez problemu są dostępne, czy można stosować nieoryginalne zamienniki?
Czy może jednak w tej cenie znajdzie się coś lepszego?

--- Ostatnio edytowane 2018-12-05 15:12:53 przez Shemko ---

Witam.
Zacznę od tego,że nie chcę nikogo obrazić ale nie jestem w stanie przewertować 282 stron w poszukiwaniu odpowiedzi.
Dlatego zwracam się z prośbą o pomoc ,w wyborze pierwszej maszyny dla mej lubej,doświadczenie w szyciu posiada w 0%.
Dla mnie temat maszyn to kosmos
Nie wiem kompletnie co maszyna powinna posiadać ,czytałem tu i tam o maszynach,jedynie dowiedziałem się,że marka Łucznik to rosyjska ruletka,gdzie można trafić albo dobry egzemplarz albo nerwicę.
Chcę jej kupić na prezent,wspominała mi o maszynie,że chciała by nauczyć się,i korzystać itd.,nie spodziewa się jednak,że słuchałem tego co do mnie mówi :P
Maszyna max.550zł na razie nie jestem wstanie zakupić droższej przynajmniej na początek,bo też nie wiem czy nie pójdzie do szafy.
Ze swoją niewiedzą rozważam dwa modele : Dorina-Gritzner 323 oraz Brother BQ17,proszę o pomoc w wyborze bądź polecenie innej .
Pozdrawiam Serdecznie Paweł.

Przeczytasz cały internet w tym temacie a i tak nie będzie Ci łatwiej wybrać.Moje osobiste zdanie jest takie,że w tej cenie to ganc pomada co kupisz.To nie jakaś złośliwość z mojej strony.Przy wyższej kwocie bardziej bym żałowała błędu. Maszyny można porównywać w nieskończoność.Można mieć pecha i drogi egzemplarz będzie problematyczny.Mam overlock z biedronki z wyprzedaży za 200zł i śmiga jak złoto,ale gdyby był do bani to bym się nie zmartwiła bo to tylko 200zł. Dobrze mieć na początku przygody z krawiectwem zaprzyjaźnioną panią krawcową która w razie problemów podpowie co i jak z maszyną.Łatwo się zniechęcić kiedy maszyna nas nie słucha.Pozdrawiam.

Singer 4423 ewentualnie 4411 - ale to ciut drożej.

Jeżeli dla osoby uczącej się to raczej coś mocnego bo ta osoba prawie na pewno będzie robiła z maszyną rzeczy których maszynie robic się nie powinno - sprawdzone.



--- Ostatnio edytowane 2018-12-09 17:14:24 przez Benedek ---

Przeczytałem bardzo dużo Twoich postów na temat tej maszyny i zdecydowałem się na tego Singera, ale wersję 4432. Już nie mogę się doczekać aż do mnie dotrze

Zapowiada się wielofunkcyjny pancernik.

Fajnie że zmienili oświetlenie na led-owe (choc z tego co widzę nadal bez możliwości wyłączenia w trakcie szycia)

Szkoda że nadal trzeba przytrzymywac przełącznik jazdy do tyłu.



--- Ostatnio edytowane 2018-12-21 17:47:15 przez Benedek ---

Dzień dobry,
Pierwsza maszyna, którą kupiłam, nie mając pewności czy będę dalej szyć, to był Łucznik Lidia. Męczyłam się z nią długo. W końcu nadszedł czas na zmianę maszyny. Założyłam budżet do 1000zł. Bardzo prosiłabym doświadczone Panie o pomoc w wyborze.

Czego oczekuję:
- żeby nie przepuszczała ściegów (marzy mi się czysty ścieg)
- żeby była cicha (więc chyba chwytacz rotacyjny)
- automatyczne obszywanie dziurki
- wolne ramię
- żeby dobrze szyła jersey
- płynna regulacja długości i szerokości ściegu
- bezawaryjna
- solidna (nieplastikowa), metalowa konstrukcja.

Wytypowałam sobie trzy maszyny:
- Brother BN27 (tutaj tylko widzę mały minus że ma szpulki dedykowane dla modelu, więc inne nie podejdą)
- JUKI HZL-353 ZR-A
- JANOME JUBILEE 60507

Maszyny mają porównywalne parametry. Chciałabym, żeby maszyna posłużyła mi dość długo, więc bardzo chętnie posłucham Waszych uwag i wskazówek.
Z góry dziękuję,
Ania

... (kasuję treść - niechcący dodałam post kilkukrotnie)

--- Ostatnio edytowane 2019-04-13 19:47:50 przez AniaDz ---

...

--- Ostatnio edytowane 2019-04-13 19:46:43 przez AniaDz ---

Wybaczcie, najpierw was spytałam o opinię, a dopiero potem skorzystałam z opcji wyszukiwania w postach.
Będę jednak wybierać pomiędzy Juki HZL-353ZR-A a Singer 4432, którego wcześniej w ogóle nie brałam pod uwagę.
Przychylam się do Singera z uwagi na dużo większą moc.
Proszę jednak osoby, które z nim pracują, o opinię co do głosności pracy. W komentarzach pojawia się info, ze jest głośny. Szyję najczęściej wieczorem i w nocy, już teraz stresuję się, że hałasuję sąsiadom (Łucznik Lidia). Kusi mnie jednak większą moc Singera, więc chciałabym wiedzieć czy ta różnica w pracy obu maszyn będzie znacząco duża?
Ania