Zaaklimatyzowany
![]() |
|
Miałam też taką sytuację, że ktoś chciał, żebym zwężała spodnie dżinsowe w pasie, bo przecież to tylko zwykła przeróbka
![]() ![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Akademia szycia, ja też mam to zrobić, ale dla còry. Nie wymaga, nie narzeka - ale jej z tyłka spadają. Wiem, nie ta sama sytuacja, ale podchodzę do nich jak do jeża.
Jakby to była taka zwykła przeròbka to bym tak nad nimi nie medytowała. Na marginesie: jak tak dalej pójdzie, to z nich wyrośnie. |
|
Zaaklimatyzowany
![]() |
|
Iwi, zrób córce niespodziankę i uszyj dżinsy na miarę
![]() ![]() |
|
Administrator
![]() |
|
Aga jak rasowy wykładowca ![]() ________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria ![]() * Susanna szyje - mój blog ![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Materiał już leży- czeka na spokojniejsze dni.
|
|
Zaaklimatyzowany
![]() |
|
Iwi, pochwal się jak uszyjesz
![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Iwi, Czeremcha na swoim blogu pokazuje jak zwęzić jeansy w pasie. Jak zwykle - robi to doskonale.
|
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Ja najpierw się chwalę, że szyje dla siebie. Później mówię, że żadnych przeróbek itp. nie robię ( wiecie tak, żeby nikt nawet nie wyskakiwał z przeróbkami). Większość rodziny i znajomych zrozumiała ![]() Jedna koleżanka chciała żebym uszyła jej córce sukienkę. Jej się nie chce (skończyła odzieżówkę), a mnie ma się chcieć, bo szybko się szyje małe sukienki, a w sklepach takie drogie. Mówiłam jej, że najtaniej to będzie jak sama uszyje. Jak znam życie, to wróci do tego tematu. Jedynie dla brata robię wyjątek i skracam mu spodnie ![]() ________________________________________________________
|
|
Krawiec-Filozof
![]() |
|
DO mnie ostatnio sąsiad przyniósł spodnie do skrócenia. Takie twarde, stare jeansy.
Kombinowałem, jak mogłem, żeby się w to nie ładować, bo to jest masa roboty, a wziąć za to nie można więcej, niż dyszkę, skoro spodnie kosztowały dwie dyszki... On zauważył, że się tak wzbraniam przed tą robotą i pyta w końcu: "Nie zrobisz tego dla mnie? Przecież to jest dla ciebie 10 minut!" Iiii ha ha ha! 10 minut!? Muszę wytargać z walizy maszynę ważącą ponad 20 kilo i postawić ją na stół. Później muszę ją ustawić do szycia denimu, pozmieniać i ponawlekać nici, porobić próby, a na koniec ręcznie zaryglować szwy w zgrubieniach. Z 10 minut robi się co najmniej godzina, a on mi za to proponuje 2 browarki... W końcu uległem i leżą te gacie od tygodnia, czekając na swoją kolej. I pewnie jeszcze z tydzień poleżą... ![]() On nie jest w stanie pojąć, że codziennie wracam do domu tak zmordowany, że nie chce mi się już nic robić, tylko się napić browarka, nażreć, obejrzeć jakiś głupi film i przy nim zasnąć... Oni stoją pół dnia na klatce i kombinują na flaszkę, a potem popiją i idą spać. Za to w nocy potrafią przyjść po papierosa i wyrwać mnie ze snu. Dlatego zastrzegłem, że żadnych więcej przeróbek się nie podejmuję, bo mi się to zwyczajnie nie kalkuluje. ________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej 2. maszynisty https://www.facebook.com/Zibiasz |
|
Pogromca spamerów
![]() |
|
haha
wczoraj w pracowni byl u mnie dziadek,zeby mu spodnie od garniaka szwem dupnym zwezic mowiemu cene,a dziadek ze tak drogo,a to tylko taki kawalek,to on w lumpie drugie taniej kupi to mu powiedzialam,zeby se kupil drugie ja za darmo robic nie bede ludzie mysla,ze jak w lumpie kupi,to za psie pieniadze krawcowa zrobi,a jak kupi za zlotowke,to kuzwa za darmo mam to zrobic????????? w morde dziad mnie zdenerwowal ________________________________________________________
|
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.