eKrawiectwo.net

Ja też używam m.in. classic z Polimexu i nie widzę różnicy w stosunku do innych.

A może to igła szarpie nici albo igła zahacza o chwytacze i przeciera nici?

Ania

Spieszę donieść że wczoraj bardzo dokladnie wyczyściłam maszynę i póki co działa jak trzeba Zwalam winę na paproszki które musiały gdzieś tam między talerzyki powchodzić. Dwa dni stała bez pokrowca.

Spamuję bo to sprawia mi przyjemność.

--- Ostatnio edytowane 2015-05-29 23:31:21 przez Susanna ---

Czteronitkowy to zupełnie inna para kaloszy. Nie ten kaliber

Ania

Witam, mam merrylocka 689 i spotkalam sie z problemem. Otoz po nawleczeniu nitek tak jak mialo to miejsce do tej pory i zaczelam szyc dzianine tak jak kilka dni temu. Po rozpoczeciu szycia zaczal mi wypadac gorny podajnik metalowy nitki gornej ten do lancuszka i overlocka (nie wiem czy napisalam zrozumiale). Probowalam z naprezeniem nici, kilkukrotnie zmiana nitek i igiel nie powiodla sie, probowalam rowniez na zwyklej cienkiej bawlnie . Nie wiem co moze byc przyczyna. Dzisiaj zauwazylam, ze w mojej maszynie jest tylko jedno naciecie a nie tak jak na zdjeciu dwa, ale do tej pory nie bylo problemu. Oczywiscie zastosowalam scieg 4 nitkowy 2 igly elastczny wzmocniony.
Prosze o rady. Dziekuje
ps. O ten element mi chodzi co na zdjeciu

--- Ostatnio edytowane 2015-01-28 23:02:44 przez maariiola ---

Teraz jeszcze doszlam, ze mam wrazenie ze naprezacz nitki pomaranczowej kiedy jest na 0 jakby bardziej zaciskal niz pozostale tez bedac na zero. Czy moge prosic o sprawdzenie jak jest u Was?
Dodtakowo podjela jeszcze jedna probe nawleczenia i szycia i chwytacz wypada niby szyjac bez uzycia materialu bez naprezenia

--- Ostatnio edytowane 2015-01-28 22:53:08 przez maariiola ---

bo w nim jest 1 szczelinka na wszystkie nici
pokaz nawleczenie,bo na 0 powinna luzno isc,a nie zaciskac

Minimalnie zaciska. Juz schowalam maszyne, jutro podejme probe jeszcze raz. Nie poddam sie. Najgorzej jak bedzie musiala isc do serwisu bo jest mi potrzeban na juz.

Po dzisiejszych testach problem tkwil w nitkach, ktore zakupilam nowe. Bledem bylo kupowanie, kiedy mialam juz przetestowane.

Właśnie zakupiłam Merrylock 689 i jestem super zadowolona. Wczoraj robiłam pierwsze testy i nie miałam z nią żadnych problemów. Podczas poszukiwań informacji w internecie na temat zakupu overlocka natrafiłam na opinię, że maszyna ta nie nadaje się dla początkujących, bo jest dość skomplikowana. Nie zgadzam się z tą opinią. Jest bardzo prosta w obsłudze. Nawlekanie nici, zmiana igieł czy stopki idzie szybko i nie powoduje większych przestojów. Choć fakt, że bez filmiku na youtube zakładanie nici do dolnego chwytacza jest chyba nie możliwe, a instrukcja ze swoim opisem wcale nie pomaga, jak i opis na pokrywie chwytacza. A okazuje się, że jest to banalnie proste i szybkie Tak czy inaczej nawlekanie nici w starszych overlocach to dopiero było wyzwanie Tutaj kilka dziurek i po krzyku
Przed zakupem czytałam również negatywne opinie na temat załączonej instrukcji. Co prawda mam wrażenie, że polską instrukcję otrzymałam poprostu kserowaną na czarno-biało, jednak nie powoduje to problemów w odczycie rysunków przedstawiających np. nawlekanie nici. Z samej instrukcji jestem zadowolona. Wszystko wyraźnie jest opisane. W razie wątpliwości można również skorzystać z załączonej instrukcji w wersji angielskiej, która jest już oryginalna i kolorowa.
Minusem za to jest cena. Niestety trzeba sporo zapłacić, ale fakt jest taki, że wszystko co wysokiej jakości musi kosztować. Tego niestety przeskoczyć się nie da.
W każdym bądź razie polecam wszystkim, którzy mają możliwość zakupu.