40 stron: « < 24 25 26 27 28 29 30 > »
Stara Gwardia
![]() |
|
Po co kupować maszynę z prędkością 1000 ściegów, jak nie można z niej korzystać? Jednym z dwóch głównych kryteriów przy zakupie mojej obecnej maszyny była szybkość. Wzięłam najtańszą z szybkością 1000 (obecnie najwięcej w wieloczynnościówkach) i kolanówką, a i tak mam wrażenie że wydałam za dużo ![]() ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
![]() |
|
A kto mówi o niemożności korzystania? Dla mnie szybkość maszyny nie była najważniejsza, tylko inne parametry i mam maszyny takie jakie chciałam i mogę zrobić na nich co sobie wymyślę, a to że szyję powoli to taka moja zachcianka - wolę szyć wolniej i nie musieć pruć. I nie żałuję ani grosza wydanego na żadną z moich maszyn ![]() ________________________________________________________
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam. |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
No ja tak to zrozumiałam, że jest 1000, ale lepiej nie korzystać, bo się szybciej zużyje. Ale jeśli się nie wykorzystuje tego 1000, bo to za szybko dla użytkownika to oki. Każdy szyje z taką prędkością jaką uważa za komfortową. Mi marzy się przemysłówka, ale ledwo upchnęłam to co mam ![]() ________________________________________________________
|
|
Zaaklimatyzowany
![]() |
|
Wlasnie😊. Każdy szyje tak, żeby był zadowolony. Dla mnie ten 1000 to już bardzo szybko. Chociaż mój 9960 najwięcej ma 850.
|
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
Ja z kolei spotkałam się z teorią, że właśnie dobrze jest korzystać z maksymalnych parametrów urządzenia, bo wtedy pracuje najlepiej/najwydajniej ![]() Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Aniu, teoretycznie tak powinno być, niestety dożyliśmy czasów, w których produkowanie sprzętu tak żeby szybko się zepsuł jest nagminne. Większość tych maksymalnych parametrów to tylko chwyt marketingowy, bo niestety wytrzymałość materiałów jest tak obliczona, żeby zaraz po upływie gwarancji urządzenie padło, a czasem nawet jak padnie w czasie gwarancji to okazuje się, że nie można naprawić w ramach gwarancji bo się zbyt często używało maksymalnych parametrów ![]() GoraLove Szycie, nie do końca źle zrozumiałaś, bo generalnie staram się nie wykorzystywać sprzętów (różnych) na 100% ich możliwości (tych podanych przez producentów), ponieważ zdaję sobie sprawę z tego, że to znacznie skraca ich żywotność. ________________________________________________________
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam. |
|
Zaaklimatyzowany
|
|
Bez przesady. Skoro i tak mają paść, to czemu ich nie wykorzystywać?
W pralce regularnie wiruję na max obrotów (1200) - prawie wszystko, nawet jeśli program narzuca niższe obroty, to wymuszam max. I działa, tfu-tfu, 8 rok bez większych zgrzytów. Bryczkę też mi mechanik każe czasem na najwyższych obrotach popiłować, żeby dobrze działała. Jasne, że nie chodzi o to, żeby zarżnąć sprzęt jadąc od rana do nocy na maks możliwości, ale permanentne oszczędzanie, zwłaszcza silników, wcale im nie służy. |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Zgadzam się z Lotokot, właśnie padła nam turbina w aucie, bo za delikatnie po gazie depczę
![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Po to kupiłam taką, a nie inną maszynę aby z niej korzystać. W instrukcji nie ma ani słowa o ograniczeniach w użytkowaniu jej maksymalnej prędkości, a np. w blenderze jest wprost zaznaczone aby prędkości maksymalnej używać nie dłużej niż przez 30sekund, potem co najmniej 2 minuty przerwy.
Jeśli maszyna jest polecana do pracowni krawieckiej to argument że była przeciążona i dlatego "padła" z góry jest skazany na niepowodzenie. No i oczywiście mam świadomość że sprzęty się zużywają, jeśli się zajeździ to wymienię na nową, choć w perspektywie okresu gwarancyjnego i tak mam zamiar zaopatrzyć się w przemysłówkę, więc ta zostanie w charakterze dziurkarki i wtedy zajechanie jej nie groźne ![]() ________________________________________________________
|
|
Zaaklimatyzowany
|
|
Otóż to - odkurzacze i chyba suszarki do włosów też często mają takie ograniczenia w instrukcji zapisane.
A co do naprawy gwarancyjnej, to serwis nie może się zasłaniać tym, że maszyna była "za bardzo eksploatowana", jeśli stosowne ograniczenia są zapisane w instrukcji. Jeśli nie ma w instrukcji nic takiego, to sprawę mają z góry przegraną. No chyba że potrafią udowodnić, że maszyna była używana do celów zarobkowych ![]() ![]() |
40 stron: « < 24 25 26 27 28 29 30 > »
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.