eKrawiectwo.net

Wow niesamowicie to wygląda!! Eleganckie a zarazem nieprzesadzone! Madzia jesteś MISTRZ!

--- Ostatnio edytowane 2012-04-17 08:55:13 przez Susanna ---

Madzia pełen szacunek dla Ciebie!!!Sala wygląda olśniewająco i to Twoja zasługa!!!Podziwiam,za wytrwałość w szyciu tak wielkich powierzchniLiczyłaś ile to razem metrów????Pozdrawiam!

robi wrażenie

Łoł Madziu... super praca,efekt porażający...piekne te lambrekiny szczególnie.

tak Trinny liczyłam metry zanim zaczęłam szyć, było 80 metrów tkaniny, było co przerzucać, strzępiła się paskudnie więc w domu miałam mega bałagan przez te kilka dni aż tego nie wykonałam.
Dzięki wszystkim za słowa uznania

A tutaj link
http://gosciniec-pepowo.pl/gosciniec360/
wycieczka wirtualna po lokalu

Oj dawno nic tu nie pisałam, tak jak gdzieś wcześniej ( chyba w wątku Trinny...) pisałam moja córka (druga) skończyła 18 lat i robiliśmy uroczystość z udziałem jej koleżanek i kolegów oraz najbliższej rodziny. Pierwsza 18-tke robiłam 2 lata w lokalu, ale ceny tak wzrosły że tym razem postanowiliśmy zrobić na sali wiejskiej, pozwoliło to zaoszczędzić około 3 tysięcy po zliczeniu kompletnie wszystkich wydatków, a organizacja nie odbyła się bez perypetii. Najpierw 5 dni przed imprezą sołtys poinformował mnie że muszę sobie znaleźć inną salę bo.... (tysiąc różnych wymówek byle mnie wykopać)a dodam że było to 1,5 km od mojego domu, po burzliwych negocjacjach nie udało mi się zdobyć tej sali znalazłam inną, ale musiałam nazwozić lodówek (brak chłodni w tym obiekcie, sala przed remontem). Udało nam się wszystko dopiąć na ostatni guzik, impreza miała się rozpocząć o 19-tej ale postanowiliśmy poczekać na kilku gości i o 19.20 wyłączyli nam prąd, ani muzyki, ani lodówki nie działają, masakra rozpoczęła się batalia o zdobycia agregatu prądotwórczego o odpowiedniej mocy żeby to wszystko uciągnął, bo przewidywany czas włączenie prądu określała energetyka na 2 w nocy, zdobyliśmy agregat ale okazało się że ma on nowe gniazdo siłowe unijne a na sali jest stare ale na szczęście w nieszczęściu jeden z gości to mój wujek i miał w domu kable na taką ewentualność z wtyczką starego typu z jednej strony i nowego z drugiej, zanim to wszystko uruchomiono muzyka zagrała o 22:08, imprezka sobie trwała a ja z mężem w auto na CPN bo nie wiedzieliśmy ile faktycznie tego prądu nie będzie, a jak się skończy paliwo to znów będziemy siedzieć ciemno. Agregat pracował na etylinie 98 z czym jest mały kłopot bo powycofywali takie paliwo u nas, aż je kupiliśmy i wróciliśmy była godzina 23:40
...a na zdjęciach moja córka solenizantka, na pierwszym sama , na drugim z młodszą siostrą, na trzecim ze starszą siostrą, na kolejnym z moją najmłodsza siostrą i na ostatnim z dziadkami, niestety podczas sesji zdjęciowej mnie nie było w związku z lataniem za prądem. Wszystkie sukienki na zdjęciach są mojego wykonania, być może kiepsko widać, niebieska jest wąska z baskinką w pasie a sukienka mojej mamy z wykroju papavero ( sukienka Victorii).

Impreza będzie pamiętna.
Ładne sukienki.

Wszystkie sukienki ładne ale solenizantka w swojej wyglądała mega-szałowo
Brawa -dla mamy za kreacje
Najlepsze życzenia dla córy z okazji 18 urodzin

Kreacje piękne!!!A imprezę będziecie wspominać jako jedną z najlepszych!!!STO LAT dla córki!!!