eKrawiectwo.net

Ja jestem dopiero w połowie, więc się nie odzywam Ale widzę, że Madzik i Sus już na końcówce

--- Ostatnio edytowane 2013-06-28 22:20:12 przez Manuskrypt1 ---

O przepraszam ale ja mam jeszcze niecałe 2 miesiące do końca ale jak wiadomo może być różnie.

Sus, jak Ci ładnie w nowej sukience, widziałam na blogu. A gdzie masz brzuszek? M
Madzik, a Ty, jak się masz?

ja na czas karmienia nosiłam biustonosze Triumpha, miały rodzaj haczyków (?) do zapinania klapek, były wygodne do zapinania jedną ręką....

a co do pani, co wytykała żałowanie pieniędzy na mleko... jej szczęście, że nie trafiła na mnie... poprosiłabym ją o wykupienie choćby jednej recepty na 8 puszek Bebilonu Pepti, chłopaki wypijali puszkę dziennie...

Mam właśnie zagwozdkę odnośnie biustonosza do karmienia - powinnam mieć 2 spakowane do szpitala. Miałam nadzieję, że chociaż w ciąży będę miała czym oddychać a tu zonk Dodatkowe kg poszły w brzuch i tylko w brzuch. Doświadczone mamy - kiedy kupić biustonosz do karmienia? Ile tygodni przed rozwiązaniem zakładając że rozwiązanie nastąpi mniej więcej w wyznaczonym terminie??

Pajesia mleko w proszku jest strasznie drogie a jeszcze trafić na odpowiednie to już w ogóle sztuka :/

Susanko nie martw się na zapas! Mój kajteusz np. nie tolerował żadnej Humany, Milupy, Bebiko, czy innych takich wynalazków, a wtedy były tylko na nieosiągalne recepty, albo w Pewexach.
Przez calutkie niemowlęctwo przeszedł na zwykłym, przaśno-siermiężnym mleku w proszku, w takiej niebieskiej folii... I to lekarz tak zalecił!
Może i Stachu nie będzie wybredny?

Zbych

Oby nie był a najlepiej żeby był karmiony cycem :] i byłoby po kłopocie.

Sus, zazdroszczę Ja jestem dopiero 4 miesiące, a brzuch mam jak bania. Aż się boję, co będzie po porodzie. Piersi też mi się trochę powiększyły, ale takie mogłabym mieć cały czas

--- Ostatnio edytowane 2013-06-29 16:24:26 przez Manuskrypt1 ---

Każda babeczka tyje inaczej. Jeśli brzuszek szybko Ci się powiększa to smaruj go oliwką albo masłem shea żeby rozstępy się nie porobiły choć to podobno genetyczna sprawa...

Na pewno genetyczna Rozstępy pojawiały mi się przed i po, ale nie podczas ciąży

Ania

w naszym przypadku, przejście na karmienie sztuczne (z dnia na dzień) było podyktowane zdrowiem naszej trójki: moim, bo po niemal dziewięciu miesiącach coraz bardziej restrykcyjnej diety eliminacyjnej (Nic od kury (mięso kurze i kurczęcie, jajka i wszystko, co zawiera choćby śladowe ilości ww), Nic od krowy (wołowina, cielęcina też są od krowy, mleko i przetwory mleczne, nawet w śladowych ilościach), Nie dla większości warzyw, Nie dla wieprzowiny bo za tłusta, NIE dla oliwy z oliwek i ryżu bo uczulały chłopaków (A jednak, co wydaje się, prawda?), Nie dla ziół i przypraw, Nie dla herbaty; no i dla chłopaków zdrowia, żeby w końcu najedli się, nie męczyli matki, no i w nocy nie drapali się - a wysypkę mieli na ponad połowie ciała...

W naszym przypadku do wyboru były dwa mleka: Bebilon Pepti - mieszanka "mlekopodobna" bo białka mleka ma tak 'posiekane' , że niemal nie uczulają. Gdyby to mleko nie 'przeszło' - zostałby nam Nutramigen - mieszanka zawierająca jeszcze drobniej posiekane białka mleka. Obydwa na receptę i do kupienia tylko w aptekach. Cen za puszkę nie pamiętam, ale przy naszym zużyciu to były znaczne kwoty. Z przyjemnością dawałabym swoim chłopakom "niebieskie" mleko (tak jak to było u Zibiasza), gdyby tylko im nie szkodziło, a ja nie mogłabym karmić piersią. Zibi, nawet nie wiesz, jakie miałeś szczęście.

NA SZCZĘŚCIE TAKIE PRZYPADKI JAK MÓJ NIE ZDARZAJĄ SIĘ CZĘSTO.

Karmienie piersią jest bardzo wygodne i ekonomiczne. Wielkość biustu nie jest w tym istotna - ważne czy głowa chce karmić (a dziecku nie przeszkadza dieta matki). Biust, ten w mniejszym rozmiarze, składa się z tkanki gruczołowej, a nie z tłuszczu i tkanki gruczołowej jak u większych rozmiarowo biustów.
Jak będziecie, dziewczyny, w szpitalu, ćwiczcie karmienie piersią. Poddajcie się rygorowi karmienia nie rzadziej niż co 2,5 godziny (ja tak miałam); na początku to ważne, gdy dzieci malutkie, wcześniaki itp. Potem po powrocie do domu będzie Wam łatwiej, a i tak ustawicie plan dnia tak, aby Wam było wygodnie i dziecku też.